Kałuże enduro buty spodnie

[efm]

Cześć. Post na prośbę kolegi myśliwego. Śmiga na XT 660Z jakby co.

 

Jakie macie patenty lub konkretne buty i spodnie, kiedy w lesie jest dużo kałuż. Mam z tym problem ponieważ woda dostaje mi się od spodu nogawek i zalewa mi buty, które normalnie dobrze chronią się przed wodą. (Meindl Hunter)

 

Nie wiem czy problem rozwiązało by wyższe buty? Nie chcę typowych cross/enduro miałem i nie nadaje się to do komfortowego chodzenia po lesie. To buty tylko do jazdy.

 

Myślę nad butami motocyklowymi turystycznymi lub takimi: http://armyworld.pl/product-pol-3435-Oficerki-Motocyklowe-Wojskowe-Bundeswehr-Oryginal-Nowe-.html może bym je kupił, ale brak nowych w ofercie lub takie http://armyworld.pl/product-pol-2858-Buty-Motocyklowe-OXTAR-Infinity-GTX-Demobil-1.html

 

Te wojskowe motocyklowe wydają się być fajne i wygodne(harmonijka na pięcie) no, ale używane.

 

Wiecie gdzie kupić podobne?

 

I najważniejsze pytanie czy wyższe buty załatwią problem? W tych co jeżdżę teraz jest niby ok zakładam na nie spodnie z gore-texu i jest niby ok problem w tym że jak często wsiadam na motocykl to się nogawki podciągają do góry i już lipa, a denerwuje mnie poprawianie co kilka minut, no i ciągle mokre nogi :(

Edytowane 28 Stycznia 2016 przez efm

[mort3n]

Trochę nie kumam.. Chodzi Ci o chodzenie po kałużach czy jazdę na motocyklu po nich?

Edytowane 28 Stycznia 2016 przez mort3n

[efm]

O jazdę

[4jku]

Jeśli chce dojechać z punktu A do punktu B w trudnym terenie to niech kupi quada i wodery - bardziej sucho się nie da. Jeśli jednak chce jeździć w terenie na moto to niech się przyzwyczai albo przy kałużach podnosi nogi ;) bo żadne buty poza gumiakami nie zapewnią mu wodoodporności, tyle że w gumiakach na moto to średni pomysł.

Edytowane 28 Stycznia 2016 przez 4jku

[mort3n]

No to tak jak napisał kolega wyżej, quad i wodery to nogi będą suche na 100%. Mam osobiście crossowe AXO i niby powinny zatrzymywać wodę.. A wystarczy przejechać szybciej przez byle kałużę, a w środku już czuć wilgoć. Nie wiem jak jest z turystycznymi enduro, ale wydaje mi się że podobnie no i nie są tak wysokie jak crossowe.