Belgrad-Bar. Podróż koleją z motocyklem. Może jakieś wskazówki?

[harbuz]

Spotkaliśmy ostatnio kolegę na moto w Kłodzku i opowiadał o wyjeździe koleją z Serbii do Czarnogóry. Nie było za bardzo wiele czasu na rozmowy i temat jakoś umarł. Po kilku tygodniach doszliśmy do wniosku, że może to być fajna przygoda?

Plan w skrócie-W sobotę (jakąś lipcową) przyjeżdża ekipa z Koszalina, dwa piwka i w niedzielę wyjazd. Dolatujemy tego samego dnia. Wieczór, kolejny dzień na zwiedzanie i we wtorek na pociąg. 12 godzin jazdy, nocleg, kilka dni Czarnogóra, może jakiś wypad na dwie doby do Dubrownika? Chętnie jeszcze zaliczymy na powrocie Balaton. Mamy na to dwa tygodnie. Nie istotny jest plan wycieczki, jaki chcemy zrobić. Nic na siłę tylko wyjazd- przejazd tym pociągiem?

Można doczytać co do terminu,cen. Nic nie ma o motorach. Może ktoś był i chętnie podzieli się cennymi informacjami.

Pozdrawiam i dzięki za wszystkie wskazówki.

[piter 1600]

A dlaczego pociągiem? Tą trasę zrobiłem już kilka razy na moto i uwierz mi jest co oglądać,zwłaszcza przy samej granicy.Serbia może sama w sobie nie jest ciekawa,ale Czarnogóra super.

Podróż pociągiem z moto rozpatrywałem do Barcelony z Berlina,ale to ze względu na odległości do pokonania po nudnych autostradach.

[harbuz]

A dlaczego pociągiem? Tą trasę zrobiłem już kilka razy na moto i uwierz mi jest co oglądać,zwłaszcza przy samej granicy.Serbia może sama w sobie nie jest ciekawa,ale Czarnogóra super.

 

Podróż pociągiem z moto rozpatrywałem do Barcelony z Berlina,ale to ze względu na odległości do pokonania po nudnych autostradach.

Pytanie? Odpowiedź jest na początku wątku. Gość mówił, że super. Jeżeli jest inna fajna trasa, godna uwagi to serdecznie zapraszam do konwersacji. Chętnie posłucham, poczytam.

[filipr]

Też nie rozumiem po co pociągiem ;)

 

Pozdr.

F.

[piter 1600]

Zwykle moja trasa przebiegała tak..... https://www.google.pl/maps/dir/Pali%C4%87,+Serbia/%C5%BDabljak,+Czarnog%C3%B3ra/@44.5851994,16.5425303,7z/am=t/data=!3m1!4b1!4m13!4m12!1m5!1m1!1s0x4743618947a3d6dd:0x57577ff992dcbd14!2m2!1d19.7582703!2d46.1237461!1m5!1m1!1s0x134d3933f3d5704f:0xb01f40bfcbb85495!2m2!1d19.1226018!2d43.1555152

 

 

Przejechałem ją kilka razy na HD....więc i goldasem dasz radę....

W obu miejscowościach mam fajne miejsca ze spaniem.....

[Neno]

Też nie rozumiem po co pociągiem ;)

 

Pozdr.

F.

Jest to swojego rodzaju atrakcja. Moto do bagażowego, Ty do pasażerskiego. Też dużo ciepłych słów słyszałem o tym przejeździe tyle tylko, że z niezrozumiałych dla mnie przyczyn ktoś kto opowiadał mi o tym twierdził, że jechał w nocy... Zero widoków itd, a te na pewno są inne niż z drogi, której w tamtych okolicach ponoć brak.

Na pewno jest to coś innego, wartego spróbowania.

Koleją z motocyklem jechałem raz (Alpy) i poziom wrażeń w skali 0-10 określiłbym na poziomie 2. Wrażenia największe były podczas oczekiwania na pociag i załadunek sprzętów. Potem nuda ;) ale nadal uważam, że warto było spróbować.

[filipr]

Ooo właśnie jazda w nocy jest dla mnie argumentem za :)

Ja np. chciałbym żeby jeździł pociąg, którym powiedzmy w nocy można dojechać z PL w Alpy. Są takie z Niemiec, ale bardzo drogie. Wtedy zamiast męczyć sie na autostradzie moto samo jedzie w pożądane miejsce ;)

 

Pozdr.

F.

[zalmen3]

Zwykle moja trasa przebiegała tak..... https://www.google.pl/maps/dir/Pali%C4%87,+Serbia/%C5%BDabljak,+Czarnog%C3%B3ra/@44.5851994,16.5425303,7z/am=t/data=!3m1!4b1!4m13!4m12!1m5!1m1!1s0x4743618947a3d6dd:0x57577ff992dcbd14!2m2!1d19.7582703!2d46.1237461!1m5!1m1!1s0x134d3933f3d5704f:0xb01f40bfcbb85495!2m2!1d19.1226018!2d43.1555152

 

 

Przejechałem ją kilka razy na HD....więc i goldasem dasz radę....

 

W obu miejscowościach mam fajne miejsca ze spaniem.....

Jechaliśmy tą trasą w tym roku, tyle że od Czaczaka, bo do SRB wlecieliśmy od BG i potem w MNE trochę dłuższa pętelka przez Mjokovac i cały wąwóz Durmitor do Żabiljaka - chyba najpiękniejszy odcinek naszej 2-tygodniowej wyprawy :)

[winiar]

harbuz. Jechałem w tym roku tym pociągiem ale samochodem. Mozliwość zapakowania pojazdu jest dopiero w Novy Sad pomimo, że pociąg wyjeżdza z Suboticy. Jest to zaraz po przekroczeniu granicy Serbsko Węgierskiej. Novy Sad to dość duże miasto i duży dworzec na który dotrzesz bez problemu. Szczegóły możesz sprawdzić na stronach kolei serbskich i tez tam zadac pytania w języku angielskim. Na miejscu obowiązuje tylko serbski. Płacić możesz w euro lub lokalnej walucie (przelicznik taki sam). Trasa piękna - okreslana jako jedna z najpiekniejszych tras kolejowch na swiecie! tak pisza na forach kolejowych i to potwierdzam! Oczywiście wiekszość czasu pokonujesz w nocy ale ja zmeczony podróżą i tak spałem a nad ranem jak zobaczyłem gdzie ten pociąg jedzie i na jakiej wysokości to byłem w szoku!!! coś pięknego!!! Warunki w pociągu takiej jak u nas w latach 90. My kupilismy cały przedział dla siebie za około 130 euro razem z samochodem. Wagony samochodowe (oraz Twój przedział) są zamykane i w pełni bezpieczne. Motocykle też tam mogą jeżdzić moim zdaniem ale dopytaj na stronie. Dotrzesz do Bar w Czarnogórze ok 11 w dzień i to piekne miejsce wypadowe. W Novy Sad trzeba być ok 2 godziny przed wyjazdem by zapakować pojazd na pociąg ale ja bylem ok 3 godz i miałem problemy. Nie można zrobic wcześniej rezerwacji niestety... Poźniej czekając obok dworca jest McDonalds w którym jest piwo i darmowe WiFi więc można poczekać :-) jak masz pytania to pisz ale ja bardzo polecam ten rodzaj transportu!.

[harbuz]

Panowie, nie ukrywam, że chodzi tutaj o atrakcje z jazdy pociągiem. Jeździmy z żonką tylko moto na wyprawy wakacyjne i nie mam innej możliwości spróbowania tej przyjemności. Czyt, widoków. Może i to trywialne, ale tak jest. Drugą ważną sprawą jest to, że jadąc na dwa tyg. nie mam ochoty kręcić 5-10 tyś. km i mówić, gdzie nie byłem, bo tak naprawdę to g... widziałem. Oczywiście każdy spędza czas jak mu wygodnie. Plan taki jak napisałem na początku. dwa dni tam, dwa gdzieś tutaj. Wszystko w obrębie max 200 km od miejsca wypadowego.

Co do trasy pociągowej to są dwie. Jedna za dnia, druga w nocy. Tak wyczytałem na forach. Będę miał chwilę to na pewno zadzwonię do kolegi Winiar. O ile będzie chciał dać nr. tel? :biggrin:

Tak na koniec to jak jadę na żagle motocyklem, po to, aby żaglówką przepłynąć od miejsca A do B to też mógłbym pojechać. Chodzi tutaj o zobaczenie, a nie pokonanie trasy.

Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.

[winiar]

Panowie, nie ukrywam, że chodzi tutaj o atrakcje z jazdy pociągiem. Jeździmy z żonką tylko moto na wyprawy wakacyjne i nie mam innej możliwości spróbowania tej przyjemności. Czyt, widoków. Może i to trywialne, ale tak jest. Drugą ważną sprawą jest to, że jadąc na dwa tyg. nie mam ochoty kręcić 5-10 tyś. km i mówić, gdzie nie byłem, bo tak naprawdę to g... widziałem. Oczywiście każdy spędza czas jak mu wygodnie. Plan taki jak napisałem na początku. dwa dni tam, dwa gdzieś tutaj. Wszystko w obrębie max 200 km od miejsca wypadowego.

Co do trasy pociągowej to są dwie. Jedna za dnia, druga w nocy. Tak wyczytałem na forach. Będę miał chwilę to na pewno zadzwonię do kolegi Winiar. O ile będzie chciał dać nr. tel? :biggrin:

Tak na koniec to jak jadę na żagle motocyklem, po to, aby żaglówką przepłynąć od miejsca A do B to też mógłbym pojechać. Chodzi tutaj o zobaczenie, a nie pokonanie trasy.

Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.

 

 

poszło na PW

Edytowane 6 Grudnia 2015 przez winiar

[Cezarr]

Yol,

 

Informacje swieze i oficjalne z kolei serbskich (mailowo zapytalem, bo rozwazam na wiosne opcje moto-kolejowa):

Pociagiem ktory wozi samochody (Belgrad-Bar , a Novi Sad-Bar w sezonie letnim) mozna przwozic motocykle.

Trzeba miec wlasne pasy/liny do mocowania sprzeta!!!!

Wyglada na to ze moto jest ladowane na autolawete razem z samochodami.

Cena za moto jaka mi podali to 30EUR w jedna strone...czyli tyle samo co za samochod.

Nie mozna rezerwowac/kupic biletu online (cos im cos tam nie funkcjonuje w systemie), tylko zakup na miejscu.

Moze daloby rade przez telefoniczna rezerwacje???

Trzeba byc min. 2 godziny przed odjazdem na dworcu. Osobiscie bym jeszcze jakis margines dolozyl.

 

Bilet w jedna strone ,,od lebka'' kosztuje 21 EUR + 6 EUR za kuszetke (6 lozek w przedziale); za przejazd w 4lozkowym sypialnym: 21+15 EUR.

W pociagu ,,dziennym'': 21+3 EUR.

 

Ciekawa opcja jest ''Bar special''-taryfa poza sezonem (bilet plus kuszetka w jedna strone za 14,90 EUR), od marca do konca maja i potem od wrzsesnia do grudnia.

 

To nie jest taka zla opcja, za 45 EUR mozna zaoszczedsic ,,dniowke'' jazdy (500 km po sredniej jakosci drogach), wyspac sie jako-tako i jeszcze pod koniec jazdy naprawde super widoczki poogladac...

 

Polecam info u zrodla:

 

http://www.serbianrailways.com/active/en/home/glavna_navigacija/putnicki_saobracaj/medjunarodni_saobracaj/cene_prevoza_v01.html

 

http://www.serbianrailways.com/active/en/home/glavna_navigacija/putnicki_saobracaj/medjunarodni_saobracaj/node_1226493103.html

 

A tu o samej trasie kolejowej:

http://www.seat61.com/belgrade-to-bar-railway.htm#.VoUqcKjTloN

 

Zeby bylo jasne: sam tym pociagiem nie jechalem. Mocno rozwazalem taka opcje w 2014, ale byly tory podmyte po powodzi i nie jezdzil niestety ten pofiag, wiec przejechalem ,,na kolach''.

 

Pozdrawiam,

''Z Nowym Godom'' jak mowia Rosjanie....

Cezarr.

Edytowane 31 Grudnia 2015 przez Cezarr

[ks-rider]

Jechalem raz pociagiem z motocyklem z Polnocy Niemiec do Monachium. Zaladunek o 18:00 rano o 9:15 rozladunek. Cena kuszetki i przewozu 149,- €.

 

Gdyby nie to, ze robilem trace ponad 4 500 km ( Monachium - Ascona - Slowacja - Komancza - Klobrzeg - chata ) wiec Transport z powrotem niebyl potrzebny w przeciwnym razie bylbym zmuszony wydac 300 Jurkow co juz bylo by nieoplacalne. Noc w pociagu koszmar.

 

Wole wziac fure, przyczepe i byc bardziej niezaleznym, i mniejsze koszta.

 

:crossy:

[harbuz]

Kolega Winiar, do którego zadzwonię po niedzieli okazuję się bardzo pomocny. Cezarr oczywiście też. Bardzo wiele informacji, które na pewno mnie dotyczą.

Nie wspomnę o wątku kolegi ks-rider, który ma się nijak do mojego pytania. Nie interesuje mnie przejazd po Niemczech.Nic wspólnego z moim za pytaniem? Nie chcę się powtarzać jaka była myśl przewodnia tej wycieczki "kolej"? Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.