wajzer Opublikowano 21 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2016 Stanowczo za wcześnie jedziesz, gdybyś poczekał z miesiąc na pewno bym z Tobą pojechał.Czy z powrotem też wracasz łódką? :rolleyes: tzn promem? Jakie spanie preferujesz?Mój niemiecki Rober jakuś się nie odzywa, chyba też pojadę sam :cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alan99 Opublikowano 22 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 Wracam przez Turcję. Planowane noclegi pod namiotem, biorę cały ekwipunek. Opcja kwatery lub couchsurfing. Wysłane z mojego SM-P905 przy użyciu Tapatalka Cytuj pozdrawiamAlan-----------------------------------------------------------------Triumph Tiger 1200 Explorer / HD Road King Police Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wajzer Opublikowano 22 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 Wszystko super, mój klimat. Ja na razie jestem w drobnych, nawet do końca motocykl nie gotowy. A powiedz jak z oponami? Na jakich jedziesz?Wizę Turecką masz już wykupioną ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alan99 Opublikowano 22 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 Założyłem nowe hridenau scouty k60, wiza przez internet od reki Wysłane z mojego SM-P905 przy użyciu Tapatalka Cytuj pozdrawiamAlan-----------------------------------------------------------------Triumph Tiger 1200 Explorer / HD Road King Police Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszW Opublikowano 27 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2016 Ja wróciłem kilka dni temu z podobnej podróży. Jazda i przez TR oraz Armenię (obok G.Karabachu) oraz przez Rosję drogą przy Donbasie. Generalnie spoko, żadnych nieprzewidzianych sytuacji. Namiotu na powrocie nam się za bardzo rozkładać nie chciało (7-10oC i deszcz). Przy Kaukazie trochę posterunków ale nas nie zatrzymali ani razu. W TR czasami nam błyskało po oczach ale tylko tyle. Jak ktoś ma pytania - dawać. Paliwo w TR koło 5zł a w Rosji jakieś 2,5zł. Wkurzające tankowanie w Rosji - najpierw płać potem lej,czasami udawało się odwrotnie:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wajzer Opublikowano 4 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2016 Jaką miałeś wizę Rosyjską? przejechałeś od strzała? jeżeli z przystankami, to czy wymagali od ciebie na granicy potwierdzenia pobytu?Ja myślę zrobić większe kółeczko wokół Doniecka, przez Charków, Wołgograd,Astrachań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biblo Opublikowano 5 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2016 Jeśli chcesz zrobić większe kółeczko po Rosji, to musisz starać się przynajmniej o wizę turystyczną. Tranzytowe dają na styk, tak więc nie ma czasu na odbijanie w bok od najkrótszej drogi. Myśmy na 1000-kilometrowy odcinek tranzytu od granicy Ukraińskiej do Gruzji dostali 2/3 dni. Cytuj Pozdrawiam,Jacek __________________________________________|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC| Forum powinno być jak Media Markt... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszW Opublikowano 5 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2016 (edytowane) Ja miałem wizę turystyczną, mniej problemów, tak jak napisał biblo a cena podobna. Czy zrobisz kółeczko kole Doniecka... oj nie wiem. 3 tygodnie temu jeszcze tam strzelali (babka w barze przy Doniecku po stronie RU mówiła, jak w nocy widać i słychać).Ja chciałem polecieć trochę na skróty przez obwód Ługański na Charków ale powiedziano mi, ze szlaban i nie wpuszczą, więc nawet nie próbowałem. Na granicy i tak będą na Ciebie patrzeć, jak na potencjalnego szpiega! Nie wiem, może to moje subiektywne odczucie? Na granicy niczego nie chcieli i po stronie RU na wyjeździe było OK, jechaliśmy przez Kozino po str. RU. Znowu po stronie UKR degrengolada straszna - skończyło się wysępieniem butelki wina gruzińskiego.Powodzenia. Edytowane 5 Czerwca 2016 przez JanuszW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wajzer Opublikowano 5 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2016 (edytowane) To że strzelają w Doniecku to wiem, dlatego napisałem że chcę zrobić większe kółko. Gdzieś przeczytałem że tranzytowa jest na 5 dni i to by mi starczyło ale widzę że faktycznie lepiej będzie załatwić turystyczną.A jeszcze jedno; wiza turystyczna wiąże się z rezerwacją hoteli czyli dodatkowa kasa. Mówisz że przez Charków się nie da ? Właśnie tamtędy chciałem jechać :-( Zapytam jeszcze raz; czy w czasie przejazdu przez Rosję wymagają meldunków w miejscach postoju?Ukrainiec ostatnio na granicy kręcił nosem bo w paszporcie zdjęcie bez wąsa :-) Edytowane 5 Czerwca 2016 przez wajzer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biblo Opublikowano 5 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2016 Żeby dostać wizę tranzytową musisz stworzyć dokładny plan podróży, a w Konsulacie przyjmują potem ok. 500 km na dzień. Jadąc przez przejście graniczne koło Sumy (pewniejsze) lub na wysokości Charkowa i potem najkrótszą drogą do Władykaukazu wychodzi ~1500-1600 km. Czyli teoretycznie jest szansa na wizę 4 dniową, ale z ruskimi nigdy nic nie wiadomo - myśmy składali trzy identyczne komplety dokumentów (trasa ~1000 km) i dwaj kumple dostali po 3 dni, a ja tylko 2... Z wizą turystyczną jest więcej zabawy, bo sam jej praktycznie nie załatwisz (chyba, że masz jakieś zaproszenie od rodziny, itp.). Musisz skorzystać z pośredników, którzy wszystkim się zajmą, doliczając oczywiście swoje prowizje (cena wizy w Konsulacie to ok. 150 zł, ale przez pośredników zapłacisz łącznie 400-500 zł). Nie potrzebujesz żadnych rezerwacji hoteli, ani meldunków podczas przejazdu przez Rosję. Możesz też zastanowić się nad trasą przez Białoruś (dłuższą o jakieś 100-150 km), dzięki czemu omijasz Ukrainę i tylko raz stoisz na granicy PL-BYA (pomiędzy BYA i RUS nie ma granicy). Musiałbyś tylko mieć jeszcze wizę tranzytową białoruską. My właśnie ze względu na dwie granice, niepewną sytuację na wschodniej Ukrainie i tańszą benzynę na Białorusi jedziemy do Mongolii omijając Ukrainę. A przypomnij proszę, bo już zapomniałem - wracasz też przez Rosję, czy dookoła Morza Czarnego, czyli przez Turcję? Cytuj Pozdrawiam,Jacek __________________________________________|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC| Forum powinno być jak Media Markt... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wajzer Opublikowano 5 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2016 No i teraz mam całkowicie rozjaśniona sytuacje- dzięki Biblo. Chcę wracać przez Turcję ale coraz więcej sie zastanawiam nad powrotem przez Rosję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biblo Opublikowano 5 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2016 No to musisz załatwiać wizę rosyjską przynajmniej dwukrotną. Cytuj Pozdrawiam,Jacek __________________________________________|Sportster IRON 883™|DL650AK8|Triumph Tiger Explorer XC| Forum powinno być jak Media Markt... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wajzer Opublikowano 13 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2016 Alan 99, jak tam wypadzik. Wszystko w porządku ? Napisałem na priva ale jakoś nie odpowiadasz :-( Może tu napisz co nieco jakie zagrożenia, ceny, nastawienie tubylców itp :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz1150 Opublikowano 14 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2016 No i teraz mam całkowicie rozjaśniona sytuacje- dzięki Biblo. Chcę wracać przez Turcję ale coraz więcej sie zastanawiam nad powrotem przez Rosję.Wajzer kiedy wyjazd? Czy trasa już opracowana? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wajzer Opublikowano 15 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2016 Za jakiś tydzień zacznę załatwiać wizę Rosyjską. Brakuje chętnych, dlatego też gdy wszystko załatwię tak i pojadę :-) U mnie plan to brak planu :-) A tak na poważnie, chcę przejechać kawałek Rosji wzdłuż Wołgi do Astrachania. Potem troszkę się wrócić by nie jechać przez Grozny i do Gruzji, tam raczej chciałbym się trzymać bliżej morza. Myślałem o Armenii ale chyba odpuszczę. Powrót raczej Przez Rosję.Jestem oczywiście otwarty na towarzystwo i wspólny plan trasy :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.