Skocz do zawartości

Sprzęgło Rieju AM6


kuba887
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Trochę się rozpiszę odnośnie mojego problemu. Otóż w sierpniu kupiłem Rieju rr 50 z cylindrem meteora 90. Po jakimś czasie zaczęły się problemy, czyli typowe objawy ślizgania sprzęgła (na wysokich wył a nie przyspieszał), ciągnął na sprzęgle i ciężko było zmienić bieg. Dałem go do znajomego mechanika, okazało się, że rostrzaskana była tulejka sprzęgła, co wyjaśniało problemy ze zmaną biegów. Wstawiona została nowa tulejka, przy okazji wymienione wszystkie łożyska i simmerringi. Motor poskładany, jakaś poprawa była, lecz po jakimś czasie zaczęło się to samo i robiło się coraz gorzej, czyli motor prawie w ogóle nie przyspieszał. Zdjąłem kapę, kupiłem wzmacniane sprężyny Malossi (dodam, że poprzedni właściciel podobno wymienił tarcze na wzmacniane), zamontowałem i złożyłem. Jest jeszcze gorzej, motor tak ciągnie, że gdy się zatrzyma, gaśnie, a od około 1/3 obrotów czuć, że się ślizga. Zacząłem się zastanawiać, czy właśnie nie powinny być słabsze sprężyny, a sprzęgło wyregulować tak, by na puszczonym tarcze trzymały przekładki. Naprawdę nie wiem co już o tym myśleć, dlatego proszę o podpowiedzi.

 

Drugim problemem jest kopka, tzn. nie da się nią odpalić, bo choć przy wolnym naciskaniu porusza wałem, to przy kopnięciu jest słaby opór i tak jakby się ślizga. /tryby są w dobrym stanie.

 

Pozdrawiam i proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie mam tak wyregulowane, że prawie na popych nie idze odpalić, tak się tarcze zaciskają na wciśniętej klamce, a itak się ślizga. Odnoszę wrażenie, jakby popychacz miał za mały zasięg i za mało odpychał ten talerz dociskający.

Co do przekładek nie rozumiem o co chodzi, mam tak, jak powinny być, między tarczami, ustawione tak, że tymi wypustkami tworzą kąt 90

Edytowane przez kuba887
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kopka to osobna bajka , ona jest połączona z wałem bez pośrednictwa sprzęgła , sprawdzałeś najprostszą przyczynę czy ona nie ślizga ci się po wałku z silnika ?

 

dla mnie jak sprzęgło ci jednocześnie nie wysprzęgla i się ślizga to masz coś źle poskładane , albo może tarcze spalone ?

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego, co mi się wydaje, to tak jakby popychacz miał za mały zakres ruchu i nie odpychał wystarczająco docisku tarcz. Przekładki są delikatnie fioletowe, ale tarcze źle nie wyglądają. Zauważyłem, że przy naciskaniu klamki sprzęgła cały wał delikatnie się wypycha (tak 1/1.5 mm), a trzymając za kosz widać, że dekiel bardziej się odpycha. Taki luz powinien być? Jeśli nie, to jak temu zaradzić?

Co do kopki, to wydaje mi się, że na wale się nie ślizga, ale jutro jeszcze się upewnię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znaczy który wał się wypycha , korbowy czy ten na którym siedzi kosz sprzęgłowy ? czy kosz siedzi na wale korbowym ( nie znam tego silnika )

 

masz serwisówkę ? tarcze się mierzy suwmiarką......

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten wał, na którym jest kosz. Moim zdaniem cała wina leży właśnie w tym. Zdjąłem kosz i sprawa wygląda tak. Gdy nacisnę klamkę sprzęgła, wypycha się cały wał, a gdy przytrzymam wał i nacisnę, to popychacz prawidłowo wychodzi. I co zrobić z tym fantem? Szersze łożysko czy co? Jeszcze jedno, zgubiłem tą kulkę z pomiędzy popychaczy, mogę tam wsadzić zwykłą kulkę łożyskową?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kulkę łożyskową tak ale musi być identyczna wymiarem.......

 

przyczynę masz ale nie znam tego silnika więc ciężko pomóc , cały wał rusza się w łożysku ? to na 100% źle albo wytarta powierzchnia pod łożyskiem albo łożysko zniszczone ........

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...