nauka jazdy na motocyklu kobiety

[ks-rider]

Tadeo,

 

tyle, ze Ty nie kumasz, ze ktos kto robi PJ nie powinien zmieniac pojazdow. Wszyscy zapominacie, ze swiezak reaguje inaczej, a to co Wam wydaje sie oczywiste jest dla nich nie do goarniecia w tym Stadium.

 

125 - ka ma juz inna wage i poorecznosc wiec niezbyt wskazane.

 

:crossy:

[Gość dreamof]

125 jest lekka i manewry robi się nią w bardzo prostu sposób , więc przychylam się do wcześniejszego postu. Nie podcinajcie mi Panowie skrzydeł:)

[Croowab]

Jednak łatwiej opanować technikę na mniejszym motocyklu i tym samym szybciej opanować to na większym.

Teoria z cwiczeniami na 125cc ma swoje uzasadnienie i uważam, że jest to dobra droga.

Podobnie jak chęć kupna sportowego litra powinna byc poprzedzona zdobywaniem doswiadczenia na mniejszych sorzetach.

 

Sam kiedyś bralem pod uwage kupna małego motocykla przy robieniu prawka ale nie było to potrzebne.

 

Generalnie nie uważam aby wybór ta droga nauki jazdy była zła jak twierdzi KS

[Major87]

Ja uważam, że to dobra droga. Jeśli ktoś chce moto do nauki czy tłuczenia po parkingach, to 125 są zajebiste.

Jestem pewien, że mój przebieg na 125 bardzo mi pomógł przy zdaniu egzaminów. Na ostatni jechałem na swojej Suzie i zdałem go na moto, na którym nie siedziałem nawet od miesięcy. W sumie jedyne co się zmienia, to masa, gabaryty i reakcja na gaz/hamulce, podstawowe zasady fizyki są takie same, prawda?

[Gość dreamof]

Juz wczesniej gdzieś się przewinęło, że pierwsze 4 h kursu spędziłam na 125...zrobiłam osemki, zrobiłam slalom wolny, pojeździłam w kólko po torze i chciałam Gladiusa...na Gladiusie już tak prosto nie było...najwidoczniej taktyka...najpierw mały później duzy, na mnie nie działa...ale ja to jestem w ogóle nie na poziomie przecież:P

[Piotrx95]

No i po zawodach. U mnie w świętokrzyskim spadł śnieg.... No Ku***! Jak przez tyle lat była piękna jesień, to ostatnio jest na odwrót. Jestem ciekaw czy mój WORD w Ostrowcu Św. Odwoła z dniem dzisiejszym egzaminy.

[Gość dreamof]

Ojej tez mnie ta pogoda w tym roku zadziwia...miałam nadzieję na długą i ciepla jesień...niestety.Powodzenia życzę;)

[A7x]

Współczuję z pogodą...
Ja zdałem za pierwszym strzałem 5.10 i mam już to wszystko za sobą, na szczęście pogodę z rana trafiłem super, pomimo, że było zimno, to jednak sucho, a i tak szybka od kasku na światłach parowała nieprzeciętnie.

Wspominaliście tutaj o 125'kach... Cóż ja przed prawkiem tydzień pojeździłem na pożyczonej 125'ce, w trakcie kursu również jeździłem 125'ką i moim zdaniem pomimo innych gabarytów sporo mi to dało, a już na pewno nie zaszkodziło.
Oswajałem się z motocyklem, zasadą działania, wchodzeniem w zakręty, zachowaniem się na drodze, pozycją jazdy itp itd.

Natomiast jeśli ktoś nie ma szansy pożyczyć takiego sprzętu, to jednak zakup absolutnie mija się z celem moim zdaniem.
Ja po kursie na 125'kę bym już nie wsiadł, bardzo przyjazna jest Yamaha XJ6(z kursu), świetnie mi się na tym jeździło, ale ogromna różnica wynikała zapewne nie tylko z mocy, ale tego, że 125'ka, to był chiński wynalazek i miała swoje "bolączki" :)
Powodzenia na kursie i ostatecznie na egzaminie.
Gdybyście mieli jakieś pytania, wątpliwości- chętnie podpowiem, pomogę w miarę możliwości co do kursu/egzaminu, bo sam trochę nad wyszukiwaniem informacji przesiedziałem.

Edytowane 13 Października 2015 przez A7x

[Piotrx95]

|To ja się jeszcze tak spytam:

Czy można w jedynym dni ustalić egzamin na teorie i praktykę?

Czy wpierw trzeba zdać teorie, a potem można ustalać praktykę?

[jack0]

Można to i to tego samego dnia.

[Gość dreamof]

Wracam do tematu bo przyszla wiosna;) Wrocilam na jazdy.Osemki i slalom wolny naumiany.Za wszystkie rady dziekuje ...Te manewry okazaly sie proscizna...zaczelam meczyc slalom szybki...to jest o wiele trudniejsze...;p

[ks-rider]

Najtrudniejsze to omijanie przeszkody, tyle, ze nie w PL systemie. Do tego wolny Slalom jak sie poptrafi te dwa manewry, to wszystko jest proste

 

:crossy:

[Major87]

Nooo, w końcu, wróciła z tymi oczami :D :D :D

Przeciwskręt się kłania proszę Pani! ;)

[Gość dreamof]

No ja chcialam przeciwskretem to mi instruktor says nooooo

 

Najtrudniejsze to omijanie przeszkody, tyle, ze nie w PL systemie. Do tego wolny Slalom jak sie poptrafi te dwa manewry, to wszystko jest proste

 

:crossy:

Wolny juz umiem;) Przeszkody jeszcze nie robilam...na tym szybkim podobno kobiety polegaja...

[ks-rider]

Dziwne, - nie potrafie znalesc zadnego pedagogicznego wytlumaczenia dlaczego MIALOBY tak byc.

 

:crossy: