Skocz do zawartości

[OGAR 200] problemy po zalozeniu 60ccm


konjo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

zalozylem ostatnio zestaw 60 ccm do ogarka, potem przestawilem zawleczke na iglicy w gazniku zeby wiecej paliwa dawal i szczerze mowiac nie zauwazylem zadnego wzrostu mocy.... :) nie wiem czy to wina zlego zalozenia zestawiku czy kwestia regulacji czegos....

 

wiem ze temat 60 ccm byl juz poruszany ale nie znalazlem tak kogos opisujacego taki przypadek

 

poza tym kiedy silnik wchodzi na wyzsze obroty zaczyna strasznie glosno pracowac (mam wrazenie jakby tlok walil w glowice ale jak patrzylem na swiece to nic nie widac). ponadto po pewnym czasie gasnie tak jakby sie grzal

 

co musze zrobic zeby ogarek chodzil tak jak opisuja go szczesliwi posiadacze 60 ccm? prosilbym o jakas pomoc szczegolnie od osob ktore taki zestaw maja i dobrze im dziala

 

z gory dzieki za odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotrzyj go to będziesz dopiero wiedział czy Ci moc wzrosła. A ja powiem ze mi jawka zajebiście cicho pracuje. I ma niezłego kopa, na asfalcie pale gume... Przed założoeniem zestawiku miałem remoncik silnika, simmeringi, wał itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

 

udalo mi sie go odpalic - musialem pogrzebac tu i owdzie...

 

co do pierscieni - jak zakladalem to wygladalo ze jest ok i w miare sprawnie mi to poszlo - a duzy halas jest dopiero przy sporych obrotach

 

co do docierania - to musze jeszcze troche pojezdzic... (napisali ze 500 km) :)

 

dzieki za odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, nie wiem jak jest naprawdę , ale ja czytałem ostatnio... Ze motorek jest najsilnijszy właśnie na dotarciu, wtedy ma najwięcej mocy...jeżeli to jest prawda, to skoro teraz nie odczuwasz wzrostu to potem będzie lipa...

 

1.Ps ja tak tylko słyszałem.. jak się myle to mnie oświećcie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji tematu o 60-tkach.Miałem załozony w jawce taki cylinder i za h... nie mozna go było dotrzec! po 900 km nie było zadnej róznicy w przedkości.Docierany był prawidłowo i wszystko było robione tak jak sie nalezy i kupa :) wygladało to tak jakby tłok nie umiał sie dopasowac do cylindra(mimo ze był kupiony w komplecie) Jak myslicie-przeleciec go papierem wodnym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

silnik jawoskie tak mają ... tłok będzie spasowany zero luzów it.p. to będzie wolna i w ogóle .... a jak zacznie tłok i pierścienie dzweonić to dosłownie rozpierdócha .... :mrgreen: normalnie czuje sie to moc ....(wiem po swojej jawce ... ) :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

aha' date=' nie wierz w te 75km/h co niektórzy gadają, zwykła lipa[/quote']

 

Ja miałem taki cylinderek w ogarku.... na początku nie było zbyt wielkiej różnicy ale po dotarciu i zmianie przedniej zębatki wyciągał 70 we dwie osoby (było to w tunelu na trasie toruńskiej więc opory powietrza mogły być mniejsze.....) Spróbuj wrócić na seryjne ustawinia iglicy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...