DZIABA Opublikowano 10 Sierpnia 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2004 Mam takie pytanko Jak zamontować czyli gdzie sie podłączyć z chłodnicą oleju do szilnika od m-10 jaką chłodnice zastosować czy trzeba jakąś pompke czy nie prosze o jakiekolwiek wskazuwki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pipcyk Opublikowano 10 Sierpnia 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2004 Sorry , ale nie wiem czy jest sens zakładania chłodnicy oleju do janka.Olej wystarczająco schładza się w zbiorniku oleju i właściwie silnik całą powierzchnią oddaje ciepło do otoczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIABA Opublikowano 10 Sierpnia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2004 A NIE LEPIEJ JAK OLEJ JEST TROSZKE CHŁODNIEJSZY ????? POWIEDZCIE JAK TO ZROBIĆ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 10 Sierpnia 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2004 a więc jezeli masz alternator wyprowadzony na zewnątrz.. to robisz taką małą pompkę rotacyjną podczepiasz ją pod wałek od alternatora lub innym przełożeniem czby napędzało to malutkie cudo. a następnie jeden otworek w bocznej pokrywie do której podprowadzasz wężyk pobierający olej < a w środku z jakiejś rurki robisz ssawkę która sięga dna silnika> może być z jakimś magnesem coby opiłki chytał.. :mrgreen: przez pompkę do chłodnicy a powrót gdzie chcesz ale najlepiej gdzieś z góry... cała filozofia .. możesz sobie też załatwiś jakąś inną pompkę np membranową ....wszystko od twojej inwencji zależy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pipcyk Opublikowano 11 Sierpnia 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2004 a więc jezeli masz alternator wyprowadzony na zewnątrz.. to robisz taką małą pompkę rotacyjną podczepiasz ją pod wałek od alternatora lub innym przełożeniem czby napędzało to malutkie cudo. a następnie jeden otworek w bocznej pokrywie do której podprowadzasz wężyk pobierający olej < a w środku z jakiejś rurki robisz ssawkę która sięga dna silnika> może być z jakimś magnesem coby opiłki chytał.. :mrgreen: przez pompkę do chłodnicy a powrót gdzie chcesz ale najlepiej gdzieś z góry... cała filozofia .. możesz sobie też załatwiś jakąś inną pompkę np membranową ....wszystko od twojej inwencji zależy W życiu nie widziałem takiego rozwiązania :buttrock: Z chłodnica w junaku jest problem.W zasadzie nie ma jej gdzie założyć.Można ją wsadzić pomiędzy pierwsza sekcje pompy oleju a zbiornik oleju.Od dołu kadłuba są w kadłubie kanały olejowe. Jeden z nich to kanał od pierwszej sekcji do zbiornika oleju. Kanał jest zaślepiony aluminiowymi kołkami. Trzeba by je było wybić i dorobić króciec do chłodnicy , a kanał dalej zaślepić. Powrót można zrobić poprzez korek spustowy.Tyle że w tym przypadku niszczysz bezpowrotnie kadłub.Bardzo prostym sposobem jest wsadzenie chłodnicy w miejsce magistrali smarującej dźwigienki zaworowe w głowicy.Tyle że ilość przepływającego oleju nie jest zbyt duża i skuteczność chłodzenia nie była by zbyt duża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 11 Sierpnia 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2004 najlepsze jest coś nietypowego :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dakmen Opublikowano 11 Sierpnia 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2004 Najlepsze pitt to jest NIESZUKANIE DZIURY W CAŁYM.Dziaba, nie kombinuj, Junak ,jeśli jest dobrze zrobiony, się nie przegrzewa. Robiłem kiedyś dłuższe trasy po górach i nawet na długich,wolnych podjazdach nic sie nie działo. Kasę i czas który masz przeznaczyć na patenty zużyj lepiej na jazdę motocyklem. Jak silnikowi "jest pisane" zdechnąć w trasie to i tak zdechnie i rzadna chłodnica mu nie pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 11 Sierpnia 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2004 Jak silnikowi "jest pisane" zdechnąć w trasie to i tak zdechnie i rzadna chłodnica mu nie pomoże. i tu ci przyznam rację.. ale jak ktoś ma chęć to czemu mu odrazu odradzać w sumie to jego sprzęt..a przy okazji nauczy sie kilku rzeczy dodatkowo... :mrgreen: :mrgreen: :buttrock: :buttrock: :banghead: :evil: :banghead: :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.