Skocz do zawartości

CBF 125 stuki w silniki co to może być


Rekomendowane odpowiedzi

Witam interesuje się zakupem takie motorka i mam taki problem z silnikiem.

Po odpaleniu słychać stuki. Wrzucam niżej filmik z dźwiękiem.

Motor to honda CBF 125 z 2010 r około 12 tyć km

jeżeli ktoś wie co możne to być i czy opłaca się kupować taka hondę za kwotę 3500 zł do rejestracji. ALbo jak ktoś się orientuje ile naprawa może kosztować . jeżeli w złym miejscu piszę to proszę o przeniesienie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholera jasna, tak jak Limo mówi, ja bym się trzymał z daleka od tego czegoś, chyba, że szukasz jakiegoś projektu na zimę :).

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sumie teraz bym już chyba nie pojeździł ale na wiosne to chętnie

cena to allegrowe 3500zł + robota ?? i już może robić się nieciekawie sam sobie nie wiem czy poradze troszke dłubie ale jak coś nie wychodzi to się strasznie denerwuje i ot się zniesmaczam

gość ma jeszcze takiego SYM`a w dobrych pieniądzach sym ma problem po odpaleniu jakies 10 sekund i gaśnie M4182497_1.jpg

a ta CBF wygląda tak

M4182489_1%20(1).jpg

Edytowane przez spiewaczek1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty nie patrz na to, jak moto wygląda. To jest moja Kawa

$_57.JPG

Wygląda fajnie, ale co z tego, jak silnik to totalna ruina, która wymaga albo kompletnego remontu, albo wymiany. Z tym, że ja kupowałem moto jako zimowy projekt. Moja rada? Znajdź se innego handlarza kolego.

Edytowane przez Major87

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta , ale w meblach dziecięcych :P Za dużo to sie nie oprze o 125 .

 

Ps

Te motki są robione prawie w 100% w Chinach , już niestety nie da się tego zrobic za normalne pieniądze w normalnym kraju .

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale silnik wygląda ładnie. Może zrobić z niego stolik?? :)

nie chodziło mi tyle o wygląd silnika tylko o ogólny wygląd całego motorka

co do silnika to mam pytanie czy bardziej opłaca się kupić używke czy robić tego w czarnym scenariuszu gdyby coś grubego było do roboty

i teraz zastanowienie 3500 zł + koszta remontu (silnika) =? ?

a pytam bo nie wiem czy nie szukać czegoś innego gość który to ma nie handluje motorami zajmuje się samochodami motocykle od czasu do czasu przywiezie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do silnika to mam pytanie czy bardziej opłaca się kupić używke czy robić tego w czarnym scenariuszu gdyby coś grubego było do roboty

i teraz zastanowienie 3500 zł + koszta remontu (silnika) =? ?

 

a pytam bo nie wiem czy nie szukać czegoś innego

 

 

 

No przecież napisałem Ci wyżej, znajdź se innego handlarza. Koledzy Janosikk i Limo też dołożyli konkretne opinie.

 

 

Widać, że chyba powoli się upierasz przy zakupie, więc powodzenia, przyczepności i takie tam... Na forum ktoś na pewno pomoże z naprawą krok po kroku :).

Edytowane przez Major87

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taką (tylko znacznie ładniejszą, bo nie w tak paskudnym czerwonym kolorze ;-P) CBF-kę.I powiem ci tak... opłaca ci się za nią dać dokładnie 76 zł. dlaczego? Kilogram złomu w skupie kosztuje ok 60 gr - razy 128 kg (tyle waży CBFka) to da ci taką kwotę. Echhh a mówią,że głupich i naiwnych nie sieją.... :-D

 

Swoją drogą jak bezczelny jest handlarz sprowadzający taki złom do kraju. przecież z tym nie da się nic zrobić - silniki, które sa anaallegro po 1000-1200 zł to przecież zajechany do granic możliwości złom (oczywiście każdy ma niby przejechane symboliczne 5 tys km:-D). To nie samochód, że zakup silnika jest bezpieczną możliwa opcją naprawy takiego szrotu. chłopie wbij sobie do głowy,że za taką używaną CBFkę, którą da się w ogóle pojeździć musisz dac 7-8 tys zł. Trzeba było myśleć przed wejściem ustawy - wtedy można je było kupić za 4-5 tys i to roczne z symbolicznym przebiegiem (ja taką nowkę właśnie wtedy i właśnie za tyle kupiłem). :-) Zrobiłem nią w tym sezonie 2500 km bez najmniejszych problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...