Skocz do zawartości

Chopper z silnikiem do 125 cm3 - czy ma to sens ?


silver77
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Jestem tu nowym forumowiczem, przeszukiwałem forum, jednak nie znalazłem tematu dotyczącego chopperów o pojemności silnika do 125 ccm.

Skąd w ogóle takie zainteresowanie... niedługo kierowcy posiadający uprawnienia kat. B przez okres min. 3 lat będą mogli jeżdzić motorami o pojemności do 125 ccm bez dodatkowych uprawnień.

Ja mam już blisko 40 lat, prawo jazdy kat. B prawie 20 lat, wiec zgodnie z prawem spokojnie mógłbym zasiąść na odpowiednim choperze. (podoba mi się honda shadow).

Problem w tym, że nigdy na motorze nie jeżdziłem i najpierw musiałbym się nauczyć, zdobyć praktykę (z pójściem na kurs trochę ciężko - dość często wyjeżdzam w delegacje).

Zastanawiam się nad zakupem choppera do 125 ccm i w wolnych chwilach trenować/uczyć się gdzieś na placyku.

Po nabraniu wprawy wyjechać na drogi.

 

Tylko czy chopper z silnikiem do 125 ccm, to nie będzie coś w stylu kosiarki na dwóch kółkach ?

Jaka jest wytrzymałość tych silników ?

 

Po 1-2 sezonach (po nabraniu wprawy w prowadzeniu motoru) udałbym się na egzamin kat. A i wtedy kupił coś mocniejszego.

 

Czy takie podejście ma sesn ? Czy jednak lepiej wygospodarować czas na kurs i po kursie od razu kupić coś mocniejszego ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, też jestem z Wałbrzycha i jeżdżę Hondą Shadow, właśnie o tej pojemności :) Honda posiada najmocniejszy silnik wśród 4 suwów w tej klasie, wiadomo nie jest to potwór ale spokojnie można przelotowo jechać koło 80-90, a maksymalnie 130 jechałem. Dzięki temu, że ma niski środek ciężkości to świetnie się ją prowadzi. Powiem Ci, mój tata zrobił kat. A parenaście lat temu, a jak wsiadł na shadowke, to stwierdził, że więcej mocy mu nie potrzeba :) Ogólnie jest to bardzo napompowany motocykl, nie raz mylono go z większą pojemnością. Gdybyś chciał się przymierzyć na żywca, to zapraszam na priv i kiedyś moglibyśmy się zgadać :)

A tak shadow wygląda w towarzystwie intrudera 1400 :

https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/t31.0-8/10448536_256905964506068_3332342207647265431_o.jpg

 

Później po 1 sezonie bądź 2, możesz się przesiąść na coś większego, a shadowki w tej klasie trzymają wartość :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Koledzy , a jak wygląda w porównaniu do opisywanych przez was 125 tek Yamaha XV 125 Virago ? Również jak kolega który załozył temat , rozpoczynam przygodę z jednośladami i szukam czegoś na początek do kat.B . tak się zastanawiam od których roczników szukać motorów tego typu bo nie wiem kiedy były lepsze kiedy gorsze. Myślalem też o Yamaha Marauder 125 ale to jedno cylindrowiec i pewnie kultura pracy jest inna ale to już proszę was o swoje opinie, pozdrawiam i szerokości..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłam Virago. Jestem dość wysoka (177cm) i na tym motorze to jazda trochę jak na zabawce. Ale dla początkujących jak najbardziej się nada. Nie miałam problemu z żadnymi awariami, tylko kwestia bieżącej eksploatacji. Prędkość max 120km/h (z górki z wiatrem w plecy). Wygodne i dobrze się prowadzi. Polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

Tak się składa, że na przełomie sierpnia i września zakupiłem hondę shadow vt 125 :)

Przejechałem nią już kilkaset kilometrów.

Mam 170cm wzrostu i ok 72 kg.

Moja hondzie mała nie jest (nikt mi nie wierzy, że ma tylko 125 ccm), ale nie wyobrażam sobie jazdy na czymś mniejszym.

Żeby nie było - ogromna ona też nie jest :) Jest po prostu w sam raz.

Ja miałem ten komfort, że jak zacząłem czegoś szukać, to miałem możliwość się do niej przysiąść... i jak tylko usiadłem, to już wiedziałem że musi być moja :)

 

Jestem bardzo zadowolony z zakupu hondy shadow vt 125.

Na początek w sam raz, na pewno na niej pojeżdżę jeden sezon, może nawet dwa. Na wiosnę zamierzam iść na prawko A (odrobinkę brakuje mocy - lekko pod górkę wyciągam max. 100 km/h i ciutkę brakuje mocy przy wyprzedzaniu) - na początek jest OK, ale pozostaje lekki niedosyt.

Na wiosnę poeksperymentuję też z przednią zębatką i wymianą świec na irydowe - jeśli przyniesie zamierzony efekt, to kto wie... może w ogóle nie będę zmieniał na inny :)

pozdrawiam i szczerze polecam shadow vt 125 :)

Edytowane przez _Monter_
Zbędne treści.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 5 lat później...

Cześć, witam wszystkich.

Jestem totalnym nowicjuszem (choć i to stwierdzenie na wyrost), pomysł zrodził się bardzo niedawno, moja wiedza opiera się na kilku dniach oglądania youtube’a  i przeglądania ogłoszeń i ofert OTOMOTO. Chciałem was zapytać o jakieś wstępne porady ogólne przed rozpoczęciem mojej przygody motocyklowej.

Oto moje oczekiwania/plany, zastosowanie: dojazd do pracy w mieście; możliwość przebijania się przez korki - zarówno możliwość wymijania/manewrowania wokół samochodów stojących na czerwonym, jak i ich sprawne wyprzedzanie po zmianie świateł; możliwość pojechania poza miasto na niedługie, w miarę komfortowe przejażdżki bez obaw, że będą mnie musiały wyprzedzać TIRy; chcę żeby motocykl mi się podobał.

Wygląd: najbardziej lubię styl miejski, trochę vintage: crusier’y, niektóre chopper’y (bardziej mniejsze niż większe) i niektóre (ale rzadko) naked’y. Moimi ulubionymi moto z wyglądu są np. Triumph Bonneville T100/120 albo Junak M12 Vinatge.

125 czy jednak od razu prawko i większa pojemność? Nie zdecydowałem jeszcze. Teoretycznie 125 są mniejsze, często lekkie i można sprawnie się poruszać po mieście. Z drugiej strony nie wiem, czy nie zabraknie mocy, żeby swobodnie sobie ruszyć spod świateł i nie musieć wracać do szeregu aut, które udało się już wyminąć. Czy poza miastem ciężko się jeździ na 125?

Jeśli biorę pod uwagę także 125 to jest pytanie: nowy chińczyk czy coś używanego, bardziej pewnego w kwestii jakości? Z tego co wiem wiele osób ma ugruntowaną opinię - podzielcie się swoją. No i nówka to strata przy odsprzedaży. Bardzo podoba mi się Junak M12 Vintage, ale znam doświadczonych motocyklistów, którzy przestrzegają przed chińskimi produktami. Czy to nie są opinie sprzed lat? Przecież wielu użytkowników nowych Junaków chwali je w internecie.

Gdyby miał to być motocykl o większej pojemności na prawko A, to kiepsko jest znaleźć coś poniżej 10 tys, co przypominałoby moje ulubione kształty. Ale podobają mi się (choć trochę mniej niż pomnikowy Triumph czy mocno budżetowy Junak) np Yamaha Virago 535 czy Kawasaki EN, EL, ZL.

Edytowane przez braidedwire
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 hours ago, braidedwire said:

Jestem totalnym nowicjuszem (...)

a nie mógłbyś zacząć kulturalnie od poczytania poprzednich tematów z tym samym pytaniem? jeden już masz, kolejne znajdziesz przez wyszukiwarkę, po prawej u góry

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...