heniek128 Opublikowano 8 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2014 Robię sobie mały remoncik i usprawnianie crf 450 SM 2005. Okazało się, że mam luzy na wahaczu, góra - dół, winne łożyska amora. Oraz na boki a więc winne łożyska wahacza. Problem w tym, że luz na boki jest na tyle mały, że nie wiem czy tak powinno być czy nie, szczególnie, że przeczytałem, że nawet po założeniu nowych łożysk gorszych firm np. all balls i tak da się wyczuć luzy. Ogólnie to jak ruszam wahaczem to słuchać lekki stuk a sam wahacz na końcu na oko przesuwa się max 1mm. Czy to już kwalifikuje do wymiany te łożyska, czy jeszcze jest w nomie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIKOWSKI Opublikowano 8 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2014 rozbierz,wyczyść,obejrzyj i jeśli łożyska nie będą uszkodzone,to nasmaruj oporowa smarem i składaj. Proponowałbym,abyś zajrzał też do łożysk kiwaka Cytuj Nie sztuką jest się rozpędzić.Sztuką jest wyhamować! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heniek128 Opublikowano 8 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2014 W kiwaku jest ok. Wyraźne luzy ma amor. Łożyska już rozebrałem i na oko to żadnych uszkodzeń nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.