makumba Opublikowano 25 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2014 Witam. Wczoraj wieczorem dowiozłem do domu swoje świeżo nabyte Moto Guzzi V50II. Motocykl jest z 1979r i ma prawie 48000 km przebiegu. Pali, jeździ, świeci... Jutro spróbuję go zarejestrować i przejechać kilka kilometrów. Mam nadzieję że się polubimy, chociaż jest diametralnie różny od mojej Hondy XX. http://otomoto.pl/moto-guzzi-inny-v-50-ii-M4019872.html Pozdrawiam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozek Opublikowano 26 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2014 Ładne jeździdełko. U mnie w garażu już dziewięć, to się chyba nigdy nie skończy :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemek96 Opublikowano 26 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2014 Gratulacje fajnego klasyka! Rozek czekam na pw ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makumba Opublikowano 27 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2014 Witam. Wczoraj zarejestrowałem sprzęta, ubezpieczyłem i zrobiłem badanie techniczne. Oczywiście diagnosta musiał go mierzyć metrem, bo żadnych danych w kompie nie miał. Ale że to kolega ze szkolnej ławy więc problemów nie robił i papiery wypisał. Sprzęt wymaga trochę dopieszczenia, muszę pomierzyć ciśnienie sprężania, sprawdzić świece ustawić zawory itp. A teraz wrażenia z jazdy. Umieszczenie przełącznika kierunkowskazów to dzieło szatana, jak potrzebne to nie można go znaleźć. A błyskanie długimi oraz klakson na jednym przełączniku, to mogę nawet zrozumieć, walisz długimi i klaksonem jednocześnie ;-) No i hamulce, hamując tylnym hamuję również jedną z tarcz z przodu, prawie dokładnie na odwrót niż w XX. Ale generalnie jest fajnie, sprzęt szybki jest, fajnie gwiżdze. Muszę się jeszcze wiele nauczyć. Pozdrawiam Wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIKOWSKI Opublikowano 27 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2014 :lalag: Cytuj Nie sztuką jest się rozpędzić.Sztuką jest wyhamować! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.