Skocz do zawartości

brak iskry honda cr 125 2001


Rekomendowane odpowiedzi

Tu nic nie jest zatarte oprocz starego tłoka. On stracił Ci kompresje? Korbowód sprawdzasz na wyczuwalne luzy góra dół w kilku miejsach położenia korby, na dole, na górze, po bokach, patrzysz czy nie ma przebarwień, czy nie ma luzów skrętnych i szczelinomierzem mierzysz luz na bokach. To wszystko jest opisane w książce serwisowej. Podaj jeszcze marke korbowodu i kiedy był wymieniany jak wiesz. Masz w domu kompresor?

 

Uszczelki i tłok już mówiłem gdzie masz kupić w razie czego, narazie nic nie kupuj. Z wossner.pl dlatego, że masz pewność 100% oryginału uszczelek i innych cześci.

Edytowane przez Nagaroth
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nic nie jest zatarte oprocz starego tłoka. On stracił Ci kompresje? Korbowód sprawdzasz na wyczuwalne luzy góra dół w kilku miejsach położenia korby, na dole, na górze, po bokach, patrzysz czy nie ma przebarwień, czy nie ma luzów skrętnych i szczelinomierzem mierzysz luz na bokach. To wszystko jest opisane w książce serwisowej. Podaj jeszcze marke korbowodu i kiedy był wymieniany jak wiesz. Masz w domu kompresor?

 

Uszczelki i tłok już mówiłem gdzie masz kupić w razie czego, narazie nic nie kupuj. Z wossner.pl dlatego, że masz pewność 100% oryginału uszczelek i innych cześci.

kolego. patrzyłeś na wał? wał to juz sam wiem ze cos jest nie tak, bo jest porysowany cały.. rysy odczuwam juz nawet palcem.

 

postanowiłem robić ten silnik. rozpołowić itp, i sie wszystko podliczy jakie koszty i sie zobaczy czy oplaca sie robić czy drugi silnik lepiej . "człowiek uczy się na błędach"

 

jeśli nie dojde do tego, jak to sie stało, przyczyna zatarcia, to nawet nie bede miał najmniejszego zamiaru składania wszystkiego, kupowania czesci itp, bo jezeli zloze a nie znajde przyczyny, a ona dalej bedzie, to kupie nowe czesci i wogole i on mi znowu stanie, wiec tylko bym pieniadze w błoto wyrzucił , a do bogatych to nie należe ; D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nad tym wałem bym się zastanawiał, bo nie widze dokładnie jak głębokie są te rysy. Lepiej daj to znajomemu mechanikowi, chociaż do zdiagnozowania bo co innego na zdjęciach a co innego w realu, dlatego najpierw zbadaj ten wał bez rozpoławiania silnika.

Edytowane przez Nagaroth
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale tak czy siak, moim zdaniem jesli byly juz opilki nad wałem, to i tak nie wyklucza to rozpoławiania silnika, przecież głebiej w silniku one trafiły też napewnoo. więc ? jak myslicie ?

 

 

edit:

 

przed chwilą dzwoniłem do znajomego, wieczorem wpadnie i zobaczy mi na to okiem ;)

Edytowane przez hondacr1252001
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozbierzesz bo mechanik powie ze nie trzeba a jednak jedna mala opiłka bedzie w lozysku... poskładasz i będzie taka sama sytuacja wtedy co zrobisz... kolejny remont?

 

rozbieraj cały silnik i zrób to raz jak książka pisze i śmigaj a nie wiecznie będziesz go naprawiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tym tygodniu moze juz rozbiore, tylko sciagacz do magneta musze znowu kupic, bo niestety ten co kupilem na poczatku tematu, zaje*ali mi razem z srubkami , od crossa -.- do garażu znajomi weszli w biały dzien, a wiem ze im był potrzebny -.-



zdjecia śruby w cylindrze, próbowałem ją wykrecic i wkrecic, nie wiem czy wczesniej o tym pisałem,a dzisiaj pomyslalem ze gwint zerwany, i tak. wlasnie tak jest. na śrubie zerwany jest gwint. popchałem ją od srodka cylindra, wypadła już jak ją tylko "cyrgnełem" dopiero dzisiaj zobaczyłem ze idą z niej opiłki takie wlasnie jak są na wale, śruba sie obracała , caly czas robiła opiłki moze to ona takiego bigosu narobiła? co o tym myślicie ?

 

 

http://pokazywarka.pl/9fxth4/

 



widze że coraz mniejsze zainteresowanie do pomocy jest. kilka stron wczesniej było jakoś lepiej. zaczynam myśleć że Wy myslicie ze jestem debilem, ze nigdy tego nie robiłem, a sie za to zabieram. kiedyś musi być ten pierwszy raz, i jednak nie ja to bede robił tylko znajomy, ja sie tylko popatrze ; ) i nastepnym razem moze juz nie bede sie w ogóle bał sam tego robić :) z waszą pomocą o wiele łatwiej byłoby mi się przysiaść do tego. narazie tutaj nie ma co pomagac, bo silnik eszcze cały, moze dlatego mniejsze zainteresowanie. postaram sie jutro zamówić sciągacz . z rana. żeby na piątek mi już był .



słuchajcie, co trzeba jeszcze kupić na bank oprócz uszczelek całego silnika ? bo zbieram w zakładkach rzeczy które musze na bank kupić po rozpołowieniu silnika .

 

 

znalazłem bardzo interesujący filmik, edytuję go w tym poscie, bo juz o sprzegle dalej mialem nie kontynuowac, a napewno komuś się przyda, tak jak dla mnie niedługo ;)

 

 

 

mam tez zamiar kupić tarcze sprzęgła, i wstawić wam zdjecia kosza sprzegłowego, wstawie to jak wstane bo cała noc nie spałem, jest mały problem. jak wyjmowałem tarcze sprzęgła, to mi sie rozsypało kilka, w sensie ze upadło mi na ziemie, i teraz pytanie. czy jak kupie nowe, to bedą one ułozone w takiej kolejnosci jakiej mam wkładac? żeby nie było zadnych problemów czy czegoś, a jesli nawet bede musiał układać, to czy dojde do tego w serwisówce? czy jest tam cos takiego ?



ogólnie na koszu są rowki już wyrobione od tarcz, czy można to jakoś zregenerować do poprawnosci, czy nowy kosz już ?

Edytowane przez hondacr1252001
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co będzie jak twój "flachowiec" odwali jakąś lipę i coś Ci się urwie lub ponownie zatrze ? Będzie naprawiał za swoje pieniądze,czy zwiesi głowę i pójdzie ?

 

Pomyśl jeszcze nad łożyskami na wał,uszczelniaczami.

Kosz sprzęgłowy, o ile ranty na nim nie są za głębokie można je zeszlifować-ja nigdy tego nie robiłem,ale był kiedyś temat o tym i gość tak zrobił i ponoć mu to hula. i to właśnie przez te rowki możesz mieć problem z brakiem sprzęgła. Zmierz grubość tarcz i daj znać,to Ci napiszę czy są do wymiany

Śruba,która była w cylindrze przytrzymywała tuleję aby się nie przestawiła na oknach

Nie sztuką jest się rozpędzić.
Sztuką jest wyhamować!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie odwali lipy, bo sam swoje kawasaki rozbierał, poprzednią yamahe .. sam wszystko robil, do yamahy z kolega sie przysiadł, a do kawasaki juz sam . wiem że 3,1 mm ma nowa tarcza,ale nie wiem od ilu sie juz powinno wymieniac ;/ zaraz pojde zmierze i napisze. co do tych rantów w koszu, gdzie je moge zeszlifować ? sam ? czy gdzies to zanieść ? i czy kosz powinien miec luzy na boki (0,5mm-1mm za dokladnie to nie powiem). co do tej śruby, mogę w zakladzie jakims taką śrube dorobić ? ona w ogóle nie ma gwintu.. brakuje tylko zeby w silniku mi ona wyladowała po tej calej robocie . normalnie wypada jak trząsne cylindrem. łożyska wału i uszczelniacze to nawet kolega kazał kupić, tak przy okazji ze jakby cos sie mialo z tymi stac potem , i znowu rozbierac i koszty ponosic , mówił zeby lepiej mieć pewność co do dołu silnika . a nie wiem czy pamietasz, ale pisałem o nie odbijającej dzwigni zmiany biegów, musze delikatnie paluszkiem stuknac zeby odbiła tako, ale mysle ze w jezdzie pare dołów i sama odbije . tylko nie komfortowo by bylo tak caly czas jezdzic, mechanik wczesniejszy który mi to robił, mówił ze jakąs tulejke wstawił bo biegi mi źle schodziły do dołu.. czasami z 5 tylko 1/2 biegi dało rade zredukować, a resszte trzeba bylo motor pchac parenascie razy do przodu do tyłu ( szarpac, cały czas odkąd motor sie znalazl u mnie problem ze sprzęgłem.. przy kupnie było ok ;o )



Dzikowski, wiesz. tak pomyslalem. odpuścmy narazie te sprzęgło. koniec tematu o nim. zaczne o nim temat jak dojde do przyczyny zatarcia i co jest uszkodzone, i to naprawie. zobacze ile pieniązków mi zostanie . bo ja juz tutaj sprzęgło bym pierwsze robił, a silnik nie pyrka dalej ;p

Edytowane przez hondacr1252001
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja u siebie piłowałem kosz by był schłostany jak przydrożna zbieraczka po pracowitej nocy, i działa bez zarzutu.

super mi to wiedzieć ^^ narazie skrecilem motor do kupy, i jedzie do mechanika w tym tyg ;D jednak nie do tego za flaszke ;s troche drogo, ale zrobi napewno dobrze :D

 

w ostatniej chwili przyszedl mi jesszcze jeden mechanik, i mowi ze spoko ;d jeszcze czesci taniej bede mial ;p mozna tak wogole ze ktos taniej czesci ma ?;s

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko hurtowo, jak taniej to może jakieś gówniane zamienniki o których zapomnij. Łożyska kup w jakimś sklepie z łożyskami, tylko takie same i dobrej firmy, typu Koyo NTN. Uszczelniacze tak samo, nie kupuj nic z allegro co możesz kupić oryginalne w sklepie. Tej śruby w cylindrze nie powinno być. Nie wiem kto robił tą tuleje, że się bał o przesunięcie się tuleji na kanałach... Ale wstaw nową śrube albo coś, byle by mocno trzymała i nie wystawała. Tarcze składasz tak:

Tarcza,przekładka,tarcza,przekładka. Na początku i na końcu ma być tarcza. Masz 8 tarcz i chyba 7 przekładek w tym roczniku. Na bank kupujesz uszczelki na cały silnik, łożyska na wał i uszczelniacze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...