dkart Opublikowano 4 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 (edytowane) Witam wszystkich, chciałbym się w tym temacie dowiedzieć od Was waszych opinii na temat tego modelu co podałem wyżej. Planuję sobie zakupić swoje pierwsze enduro, do jazdy w terenie, albo też czasami do jazdy po mieście, żeby przykładowo dojechać na miejsce, albo do znajomych. Co sądzicie o tym modelu? Może jakiś inny ? Jakie są koszty w utrzymaniu takiego motocykla? Fajnie gdyby ktoś się wypowiedział z aktualnie użytkujących lub tych co mieli w posiadaniu. Co sądzicie o tej aukcji, jak cenowo: http://allegro.pl/yamaha-wr450f-2008r-zarejestrowany-i4195092667.html. Wiem że było sporo tematów, wiem że google, ale nie ma to jak dowiedzieć się w bieżącej rozmowie, choć oczywiście wcześniejsze tematy też czytam. Zapraszam do dyskusji http://allegro.pl/yamaha-wr450f-2008r-zarejestrowany-i4195092667.html Edytowane 4 Maja 2014 przez dkart Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GrzegorzMarki Opublikowano 5 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2014 na pierwsze enduro wybrał bym 250 a nie od razu 450, moim zdanie za dużo do ogarnięcia tak na wstępie.sam mam 250 i wystarcza w zupełności , co do jazdy po mieście to raczej zapomnij - no chyba że dobrych policjantów w okolicy masz ,ten moto nie ma nawet kierunków :( , co do opon to są homologowane na asfalt (michelin ac-10) ale czy ten je ma?czytając opis aukcji ciekaw jestem kiedy coś robił w tym motocyklu? , bo opis że motocykl ma rolgaz mnie troszkę zastanawia -bo który nie ma?a co do kosztów to nikt Ci jednoznacznie nie odpowie , choć z życia wiem że do małych nie należą . To jest Hard enduro więc tu trzeba już dbać .no i napisał stan dobry - czort wie co to znaczy :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sherman Opublikowano 5 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2014 Po 8 miesiącach katowania samego motocrossu na torach wyskoczyłem dziś na pół godzinki do lasu na mojej Kawce 250. Powiem tak: na 450 chyba bym się zabił, to sprzęt dla kosmitów. Jeżeli na 250 cm3 idziesz bokiem od jednego winkla w drugi, moto rwie na gumę praktycznie z każdego biegu, a większość hop na torze bez problemu lądujesz w płaskie (w sensie, że przelatujesz za "punkt K"), to co dopiero na 450 cm3??? Panie, daj Pan sobie spokój. Jeżeli ktoś Ci powie, że 450 jest lepsze, bo na 250 brakuje mocy, to prawdopodobnie ten ktoś nie potrafi operować motongiem albo ma za długi rollgaz i nigdy nie sprawdzał, co się dzieje po porządnym "zajebaniu z manety" ;) Cytuj https://www.facebook.com/sixsixisixracing/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dkart Opublikowano 7 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2014 no może i racja co do pojemności, 250 była by spoko. Znaczy ja to nie mam parcia że musi być jak największy, ale ktoś uważa że 250 to kosiarki no i tak się sugerowałem... A jakie ceny wg was nie są wygurowane w zależności za rocznik? Załóżmy że tak coś pod 08' bym się rozglądał. Albo może polecacie jakiśinny sprzęt? Bo z tego co wiem, te wrki mają homologacje i normalne niektóre są zarejestrowane, więc niby legalnie można jeździć po ulicach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nowytzrdt Opublikowano 12 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2014 (edytowane) Po 8 miesiącach katowania samego motocrossu na torach wyskoczyłem dziś na pół godzinki do lasu na mojej Kawce 250. Powiem tak: na 450 chyba bym się zabił, to sprzęt dla kosmitów. Jeżeli na 250 cm3 idziesz bokiem od jednego winkla w drugi, moto rwie na gumę praktycznie z każdego biegu, a większość hop na torze bez problemu lądujesz w płaskie (w sensie, że przelatujesz za "punkt K"), to co dopiero na 450 cm3??? Panie, daj Pan sobie spokój. Jeżeli ktoś Ci powie, że 450 jest lepsze, bo na 250 brakuje mocy, to prawdopodobnie ten ktoś nie potrafi operować motongiem albo ma za długi rollgaz i nigdy nie sprawdzał, co się dzieje po porządnym "zajebaniu z manety" ;)450 jest LEPSZE :D Jesli startujesz w zawodach to wiadomo że nie, bo na 450 wskakujesz klase wyżej, ale w 450 po lesie remont będzie wychodził bardzo rzadko. A 250 4T jest najbardziej wymagającym serwisowo sprzętem ze wszyskich crossówek, jezdżąc po PŁASKIM lesie 250 4T będzie sie zużywac bardzo szybko.Powodzenia jak będziesz z kimś jezdził w enduro (np. ktoś będzie miał EXC) po lesie i zapuści przelot w granicach 100km/h :D Co do ceny to kup jak najtanszą( w miare rozsądku) bo w tej za 15k i tak wszystko trzeba robić. Widziałem kilka WR 450 08r po ok 12 tys zł więc w takie bym celował Edytowane 12 Maja 2014 przez nowytzrdt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.