Usiu Opublikowano 14 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2014 Witam,mam pytanie - aktualnie śmigam Yamahą Fazer 600 z 2000r, po tym sezonie planuje zmienić na coś świeższego, nie chcę iść póki co w strone turystyki, bo jednak pasuje coś poszaleć póki jeszcze jestem młody - oczywiście wszystko w granicach rozsądku, idiotą nie jestem. ;)Czy są znaczne różnice pomiędzy Z750 a Z1000? Z tego co wyczytałem, to Z1000 ma nieco lepsze hamulce, zawieszenie no i jest mocniejszy, spalanie podobne, więc czy jest sens bawić się w Z750? Moto będę używał głównie do jazdy po mieście, niedzielnych wypadów poza miasto, zabawy po krętych ładnych drogach, no i pewnie z taką mocą to i chwilowe przelecenie na gumie też nie będzie mi obce :D Ale właśnie, jak ma się sprawa z dalszymi wypadami, powiedzmy tak 200-300km w ciągu jednego dnia? I jak się czuje na tym motorku pasażer, a raczej pasażerka? Bardzo niewygodnie, czy w miarę znośnie? Czy może proponujecie kupić coś innego? Myślałem też o hornetce 900, ale jednak i jest słabsza i.. brzydsza.. Kawa jednak ma w sobie to coś ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipr Opublikowano 14 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2014 (edytowane) To popatrz jeszcze na triumpha speed triple 1050. W tej kasie masz szansę wyrwać, aczkolwiek tylko szansę ;) Pozdr.F. Edytowane 14 Kwietnia 2014 przez filipr Cytuj https://www.facebook.com/EASRacingTeam/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Diabeł Piszczałka Opublikowano 14 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2014 A brałeś pod uwagę Hondę X11? Cenowo spokojnie zmieścisz się w budżecie, a moc i moment obrotowy z pewnością Cię zadowolą. Cytuj Dlaczego na świecie żył i czego chciał, dokąd dążył, komu służył - sam nie wiedział. Służył stepom, wichrom, wojnie, miłości i własnej fantazji. Primum non nocere. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Usiu Opublikowano 14 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2014 Szczerze mówiąc chciałbym coś w miare świeżego, zgrabnego, chudego.. a X11 niestety jest wręcz przeciwieństwem tego wszystkiego. Co do triumpha - jakoś nie podchodzi mi do końca jego wygląd, zwłaszcza zadupek, a cenowo też średnio..Wcześniej myślałem mocno nad F4i, ale też wydała mi się trochę zbyt "gruba", a Z1000 wygląda świetnie, muskularnie, a zarazem dosyć chudo. Wiem wiem, wybredny jestem :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oktanski Opublikowano 15 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2014 Pomyśl nad dużym Hornetem, może jest słabsza, ale daje radę. Jeździłem nim trochę i jest to bardzo zgrabny motocykl, ma się wrażenie jazdy na 600tce ;) i w tych pieniądzach znajdziesz bardzo ładną sztukę bankowo, co może być problemem przy Z1000. Dużo lepiej nadaje się do jazdy w dwie osoby, czy dalszych wypadów, bardzo wygodna pozycja. ;)Za to Z1000 to motocykl sportowy, podkulone kolana, mimo prostej kiery pochylona pozycja. Zaproponowałbym coś z muscle-bike'ów, ale chcesz coś "chudego" :P Triple1050 nie znajdziesz w tej cenie, można pomyśleć też o FZ1, powinno się coś wybrać a to również zgrabny motocykl z tym, że piekielnie mocny i szybki. Suzuki ma w ofercie raczej bydlaki :P może poza SV1000, ale to inna bajka raczej. Czytając do do czego będzie Ci potrzebny motocykl pierwszy przychodzi na myśl właśnie Hornet900 u nas bardzo niedoceniany, a świetny. W tej kasie doposażysz go w jakieś fajne kominy, opony i będzie siał postrach, Hornet ma super start spod świateł ;) Cytuj Only biker knows why a dog sticks his head out of a car window. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Usiu Opublikowano 15 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2014 Hornetka 900 wpadła mi w oko dopiero jakiś miesiąc temu, gdy sąsiad zajechał niebieską matową z dwoma fajnymi kominkami - przelotami. Darła się przepięknie, wyglądała również, bo miała fajne dodatki właśnie, typu klamki, kierownica, wydechy. Poczytałem trochę o Z750 i Z1000, z Z750 raczej zrezygnuję, bo cenowo nie ma pomiędzy nimi przepaści, a Z1000 jest lepsza pod względem zawiechy, hamulców no i mocniejsza, 2 kominy - ładniejsza :D Tak że teraz pozostanie pewnie dylemat Hornet 900 / Z1000. Chcę coś co będzie budziło postrach i będzie można fajnie poszaleć :D Za Z1000 przemawia dosyć nowoczesny wygląd no i mimo wszystko te kilka koników więcej kusi, zaś za Hornetką cena i wygoda.. Chyba muszę pogadać z ludźmi którzy mieli doczynienia najlepiej z oboma tymi sprzętami, albo chociaż z którymś z nich. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oktanski Opublikowano 15 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2014 Przeczytaj to: http://www.scigacz.pl/Honda,Hornet,900,szerszen,po,silowni,10220.htmli to: http://www.scigacz.pl/Kawasaki,Z1000,street,w,wielkim,miescie,8533.html Cytuj Only biker knows why a dog sticks his head out of a car window. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drzewo Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2014 Ja tam polecam horneta 900 - mocą się tak nie sugeruj, bo odbija się tylko na niskiej prędkości tego motocykla. Spod świateł radzi sobie ze 150konnym gixxerem 750 więc tragedii nie ma, oczywiście w górnym zakresie obrotów przegrywa podobnie jak przegra z Z1000cem, ale podczas jazdy i tak liczy się głównie moment. Co do wyglądu - zmiana lampy przedniej ala hornet 600 2007 potrafi mocno podnieść atrakcyjność hornetki. Z1000 oczywiście też fajne moto i od razu agresywniej wygląda, jednak moment nie taki jak w hornetce. Cytuj www.moto-opinie.info - Opinie o produktach motocyklowych w jednym miejscuSklep motocyklowy Moto Opinie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.