Filmy z gopro na YT a prawo ?

[Nitomen]

witam

jak wyglada prawnie dodawanie filmow na YT kreconych z moto, na ktorych lamie sie przepisy drogowe ? - moga za to scigac np mandat poczta wyslac , albo nawet zabrac prawko ? - wiadom oze ustalenie wlasiciela konta to nie problem , aczkolwiek nigdzie tam nie ma mojej facjaty i dowodu ze to JA prowadzilem , moze nie jest to 200 w miescie , ale za miastem to i owszem , do tego wyprzedzanie na ciaglej i cos tam jeszcze sie znajdzie :).

[Diabeł Piszczałka]

Jeszcze nie slyszałem, żeby komuś wlepili za coś takiego mandat, chociaż nie... był film jak koleś driftował starą beemką po rondzie i podobnież wyłapał jakieś paragrafy. Natomiast dość często przy takich filmikach jest dopisek w stylu "To nie Ja, to nie mój motocykl".

 

Nie rozważajmy takich spraw głośno, bo jeszcze tusek przeczyta i się za to weźmie :D

[ks-rider]

Dowiedzial bym sie po jakim okresie czasowym przewinienie ulega przedawnieniu. W Niemczech po 6 - ciu miesiacach, wiec wstawiasz po 7 - miu

 

:crossy:

[mongor]

 

  W dniu 7.03.2014 o 18:42, Diabe%B3%20Piszcza%B3ka napisał:

Jeszcze nie slyszałem, żeby komuś wlepili za coś takiego mandat, chociaż nie... był film jak koleś driftował starą beemką po rondzie i podobnież wyłapał jakieś paragrafy. Natomiast dość często przy takich filmikach jest dopisek w stylu "To nie Ja, to nie mój motocykl".

 

Nie rozważajmy takich spraw głośno, bo jeszcze tusek przeczyta i się za to weźmie :D

 

To mało słyszałeś. Tym bardziej, że na Śląsku kilka spraw już było

[Diabeł Piszczałka]

  W dniu 7.03.2014 o 20:33, mongor napisał:

   

To mało słyszałeś. Tym bardziej, że na Śląsku kilka spraw już było

 

Za 2zł na zegarze i podwójną ciągłą? Na motocyklu? Nie, nie słyszałem. :)

[kivi]

tu na przykład nie ma wykroczenia, bo podobno na kołach nie wolno jechać bez ubezpieczenia.

[stoodent1]

Jeśli przyznasz się to pewnie dali by radę ukarać.

Generalnie nagrania wrzuca się już obrobione, więc jako dowód mogą być odrzucone na etapie przygotowania zarzutów.

[pancur]

Najczęściej nagrania osób postronnych a nie Twoje służą ukaraniu.Coraz modniejsze i u nas wideorejestratory.Nawet niektóre sieci telefoniczne dają do umów zamiast nawigacji którymi juz się nasyciliśmy.W naprawdę rażacych przypadkach był bym nawet za ukaraniem.

[ks-rider]

Pancur

 

i w tym m/i widze poprawe, bo Polacy sami zrobia poorzadek z tymi ktorzy prawo lamia. Moze troche potrwa, ale sami zrobia :icon_mrgreen:

 

:crossy:

[ramzes1]

Było już kilka spraw o takie filmy, szczególnie gdy stają się one popularne na YT, w Katowicach jest specjalny wydział który się zajmuje takimi sprawami, wystarczy podesłać im linka mailem i się tym zajmują. Slokalizowanie jest banalne, a prędkość przykładowo można określić licząc słupki na poboczu / dzieląc przez czas.

[_Monter_]

  W dniu 29.03.2014 o 22:33, ramzes1 napisał:

Było już kilka spraw o takie filmy, szczególnie gdy stają się one popularne na YT, w Katowicach jest specjalny wydział który się zajmuje takimi sprawami, wystarczy podesłać im linka mailem i się tym zajmują. Slokalizowanie jest banalne, a prędkość przykładowo można określić licząc słupki na poboczu / dzieląc przez czas.

To, że można tak ustalić prędkość to nie znaczy, ze może być dowodem w sprawie bo w takim wypadku pierwszy wyrok oparty na takim wyliczeniu byłby precedensem.

[ramzes1]

Najczęściej sprawa wygląda tak, że taki Miecio powie, że na oko jechał 90km/h i wzywają właściciela auta na przesłuchanie na komendzie i proponują mandat. W 99% przypadków kierowcy je przyjmują, bo boją się sądów i nie chcą dalej ciągnąć sprawy. Dla Miecia też jest wygodnie, bo nie musi nic udowadniać.

Edytowane 29 Marca 2014 przez ramzes1

[_Monter_]

  W dniu 29.03.2014 o 23:16, ramzes1 napisał:

Najczęściej sprawa wygląda tak, że taki Miecio powie, że na oko jechał 90km/h i wzywają właściciela auta na przesłuchanie na komendzie i proponują mandat. W 99% przypadków kierowcy je przyjmują, bo boją się sądów i nie chcą dalej ciągnąć sprawy. Dla Miecia też jest wygodnie, bo nie musi nic udowadniać.

Mówisz o jakiś skrajnych idiotach co na mordę przyjmują mandat.

[Barmanix]

  W dniu 29.03.2014 o 22:38, _Monter_ napisał:

  W dniu 29.03.2014 o 22:33, ramzes1 napisał:

 

 

 

Było już kilka spraw o takie filmy, szczególnie gdy stają się one popularne na YT, w Katowicach jest specjalny wydział który się zajmuje takimi sprawami, wystarczy podesłać im linka mailem i się tym zajmują. Slokalizowanie jest banalne, a prędkość przykładowo można określić licząc słupki na poboczu / dzieląc przez czas.

 

 

To, że można tak ustalić prędkość to nie znaczy, ze może być dowodem w sprawie bo w takim wypadku pierwszy wyrok oparty na takim wyliczeniu byłby precedensem.

PL to nie USA tu nie stosuje sie precedensow.

 

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

 

Edytowane 30 Marca 2014 przez Barmanix

[lukasz-aprilia]

Nagranie własne czy cudze może być dowodem w sprawie i może stanowić podstawę do ukarania za wykroczenie. Czy na podstawie własnego nagrania bez wizerunku i tablic motocyklowych da się ustalić, że to Ty popełniłeś wykroczenie - nie da się ani zaprzeczyć ani potwierdzić. Wszystko zależy od danego przypadku.