Dłuższe widelce

[mpchck]

Witam

Planuję na sezon kilka przeróbek wizualnych w mojej virówce, jedną z nich danie dłuższych widelców (bez zmiany kąta główki ramy), tak żeby motór trochę się podniósł i zmieniła się pozycja siedzenia. Nigdy czegoś takiego nie robiłem i zastanawiam się, czy wpływa to jakoś na bezpieczeństwo, płynność i komfort jazdy, i czy lepiej oddać to w ręce fachowców od customu, czy dam radę zrobić to sam krok po kroku (tylko nie wiem gdzie kupić dłuższe widły). Z góry dzięki za odpowiedź. Fotka poniżej

http://funkyimg.com/i/ED5R.jpg

 

[c64club]

Wpływa na bezpieczeństwo. Niekoniecznie ujemnie, ale siłą rzeczy wpływa i musisz mieć tego świadomość, zanim sie do niego przyzwyczaisz. Wydłużasz tzw. ślad, więc zmienia się prowadzenie - sprzęt może wymagać więcej uwagi/wysiłku przy skręcaniu, może za to lepiej prowadzić się do przodu. Jednak powyżej pewnego kąta będzie się sam walił na boki - to juz raczej nie Twój przypadek, ale wiedz, że wydłużając lagi zbliżasz go w jakimś tam stopniu do takiej geometrii. Może też stać się wrażliwszy na małe podbicia przodu od spodu, jednocześnie lepiej wybierać łagodne najazdy. Szczególnie zjazdy z progów zwalniających odczujesz nieco inaczej, choć nie musi to być niebezpieczne.

Dostaniesz zupełnie nowy motocykl i miej tego świadomość, że będziesz się go trochę uczył prowadzić, jak po każdej zmianie sprzęta.

 

Możesz wstawić w półki lagi od innego sprzęta, np. od crossa i ółki dać do rozfrezowania pod nowe lagi. Ale to może diametralnie zmienić charakterystykę - crossy mają długie skoki i zawieszenie jest "szybsze" od drogowego. Ale crossy no najłatwiejsze źródło długiej lagi.

Drugi pomysł, to jeśli przedłużasz o pół odległości między półkami lub mniej - dać do wytoczenia korek-wkrętkę, którym przedłużysz lagę od góry, ale średnicy oryginalnej lagi. Takie coś jest bardziej podatne na podbicia od dołu, ale możesz jednocześnie zamówić/zrobić tuleję zaciskaną, którą nałożysz na miejsce łączenia na całej długości między półkami. Zaciskami do główki ramy, ładnym pochromowaniem na wierzch i wygląda to, jakbyś miał lagi grubsze o 10mm na tym odcinku. Widziałem taki patent i to się sprawdzało. Robi isę tylko odrobinę więcej pracy przy wymianie oleju.

Edytowane 6 Stycznia 2014 przez c64club

[J.Pastor]

Jak za mocno wydłużysz widelec to sie zrobi garbata koza. Tak się kiedyś robiło na szybko czopery w PRL-u. Do tokarza po przedłużki do lag i następnego dnia był wymarzony motur, który się walił na boki i wcale dobrze nie wyglądał. Bo to jest dłuższy temat - rama, projekt, wyczucie proporcji, spawanie itd.

Wysuń w garażu na próbę rury w półkach kilka cm albo podłóż coś pod przednie koło i zobaczysz jak to wygląda "podniesione". Zrób zdjęcia, obejrzyj na chłodno na drugi dzień itp. Ja bym sobie odpuścił. Na pewno wymieniłbym olej w teleskopach na 15W, żeby tak nie nurkowała ta Virażka ( w ogóle serwis zawieszenia).