Michał Mleczko Opublikowano 3 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2013 Wejdź na cb-forum.pl, zaloguj się - dla forumowiczów konektor (http://konektor5000.pl/) ma naprawdę duże zniżki. Osobiście polecam używki, bo można dostać dużo lepszy sprzęt niż nówki w przystępnej cenie - ja wydałem około 400 na radio (Alan 28) anteny (t3-27 - krótka i titanium 1400 - dłuższa) i spliter, bo zainstalowałem wszystko na stałe - i nie żałuję. Za 500 mógłbyś poskładać zestaw z polecanym chociażby Presidentem Herbertem ASC (gwarantuje ciszę w aucie, zero szumu). Tylko to dość duże radio (1din, jak zwykłe radio samochodowe). Cytuj - dziennik kosztów na spritmonitor.deMoja Honda CB250N na Autocentrum.pl - ZAPRASZAM! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MatiMajka Opublikowano 23 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2013 Ale warto ;) Sam miałem w latach 90-tych fotoradach,. a ostatnio jechałem z kumplem z CB to bez porównania. CB o wiele bardziej uniwersalne, nawet jak się gdzieś zgubisz albo jest korek i trzeba objechać - ludzie też pomogą :)Ten yanosik na trasie Bielsko - Wrocław jak jeżdżę z ludźmi to też na ogół bardzo ładnie pokazuje wszelkie "niebezpieczeństwa" ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grygielek Opublikowano 27 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2013 Wejdź na cb-forum.pl, zaloguj się - dla forumowiczów konektor (http://konektor5000.pl/) ma naprawdę duże zniżki. Osobiście polecam używki, bo można dostać dużo lepszy sprzęt niż nówki w przystępnej cenie - ja wydałem około 400 na radio (Alan 28) anteny (t3-27 - krótka i titanium 1400 - dłuższa) i spliter, bo zainstalowałem wszystko na stałe - i nie żałuję. Za 500 mógłbyś poskładać zestaw z polecanym chociażby Presidentem Herbertem ASC (gwarantuje ciszę w aucie, zero szumu). Tylko to dość duże radio (1din, jak zwykłe radio samochodowe).No właśnie ja wolałbym nie inwestować w używany sprzęt - nie raz się już sparzyłem. Zastanawiam się, czy nie lepiej dołożyć jeszcze trochę grosza i kupić zestaw radio+antena http://alegratka.pl/ogloszenie/zestaw-cb-president-harry-antena-cb-21581331.html?h=a7ee6f1031edf710 Czy te dwa elementy nie powinny być tego samego producenta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiniuFF Opublikowano 27 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2013 Ja ze swojej strony polecam aplikację "Yanosik" (używam na androidzie, nie wiem jak spisuje się na srajfonie)Od dwóch miesięcy testuje w aucie i coraz rzadziej używam CB radio. W Poznaniu spisuje się rewelacyjnie. Adaptacja na motocykl będzie prosta, -słuchawki w kasku i jazda.Nie miałem okazji testować apki poza miastem, więc się nie wypowiem.....oczywiście najlepszym sposobem na niepłacenie mandatów jest "noga z gazu" :-) Cytuj --->Suzuki SV 650-->Yamaha FZ1s--Triumph Speed Triple 1050 --> Yamaha MT 09http://www.trasser.pl/ aplikacja mobilna http://szkoleniemotocyklowe.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nezer Opublikowano 28 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2013 Sam robię osobówką jakieś 7 tyś na miesiąc jeżdżąc po Polsce, i tak jak koledzy napisali przedemną. Dobry zestaw CB, i do tego jakaś nawigacja. Nie dość, że wiesz co się na drodze dzieje, to zawsze możesz zapytać, gdzie dobrze i tanio zjeść po drodze można :) . Z antyradarami bywa różnie, a na sprzęt dobrej klasy zapewne wydasz więcej niż za CB. Pomijając oczywiście aspekt prawny takiego rozwiązania. Odpowiadając na twoje pytanie, antena i radio nie muszą być od tego samego producenta. Grunt, co by antenna była dobrze zestrojona. Ciekawostką jest antyradar połączony z wideorejestratorem ;) . Mieliśmy coś takiego Rosji, ale średnio się spisywało. Dawał dużo fałszywych ostrzeżeń. Jak chcesz szybciej pogonić, to zawsze możesz znaleźć kogoś, kogo puścisz przodem, i gonić "zajączka". Musisz tylo uważać, co by "zajączek" nie okazał się być niebieskim... :biggrin: Moim skromnym zdaniem godne polecenia są radia Presidenta, Alana (Midland). Dużo dobrego słyszałem również o radiach Yosan. Ważne, żeby miał filtr ANL lub NB, a w przypadku, gdy propagacja szaleje przydaje się również RF Gain. Wtedy zawsze możesz zmniejszyć czułość odbiornika. Sam używam Alana 48+ (nie multi) i antenę ML145. Bat trochę długi, ale za to ja słyszę i mnie słyszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żurek Opublikowano 28 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2013 Ja usłuchałem rady sąsiada - pomału trzeba jeździć.Wtedy nie trzeba CB radia za kolosalne pieniądze. Żadnych wróżek że coś tam stoi (bo jak stoi to jest znak), auto się tak nie zużywa, :D a i jest czas zerknąć na lewo - prawo, zapalić fajkę, ustawić radio na odpowiednią stacje. Nie zauważyłem znacznych różnic w czasach przejechania trasy, a i ekonomia (czasami niecałe 8l gazu na 100km). Nie zasuwam też wiedząc że mogę za to dostać 2 banie mandatu jak to są prawie 3 butle gazu! To już lepiej wypalić to na parkingu biedronki ślizgając się na ręcznym. A Ile piwa! A jeszcze jakby się niemiły trafił to sporo więcej, bo coś tam im się nie podoba - tak i chj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Mleczko Opublikowano 28 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2013 Ja to nawet jak stoję dostaję mandaty, co dopiero jakbym zasuwał (w zeszłym roku miałem 9 kontroli). Powiedz mi, Żurek - jak jedziesz DK1 do Częstochowy z Wawy, to zwalniasz na każdej 70? Wierzyć mi się nie chce, a notorycznie tam stoją z suszarą i łapią "piaratów drogowych" jadących setką. Mnie złapali na 300zł i 6pkt (w kwietniu się wyzeruje na szczęście) bo nie zahamowałem na prostej drodze na 200m ograniczenia ze stu do 50, tylko puściłem gaz (85/100). Trzeba jeździć jak popapraniec, żeby stosować się do wszystkich znaków - non stop gaz i hamulec, gaz i hamulec. Cytuj - dziennik kosztów na spritmonitor.deMoja Honda CB250N na Autocentrum.pl - ZAPRASZAM! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żurek Opublikowano 28 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2013 (edytowane) Wiesz co, skoro łapią tam i suszą wszystkich ostro to chyba głupie nie zastosować się do przepisu i zapłacić parę stów za te 30 km/h, kiedy wiadomo jest jak wygląda sytuacja. Z drugiej strony sam u siebie na obwodnicy tak właśnie zostałem złapany. Niby ograniczenie do 50 na blacie 100 ale policzył z 70. 2 bańki mnie kosztowało.Teraz nie ma ograniczenia do 50 tylko 70 a tyle mogę zwolnić. Co do ograniczeń to wiem jak jest dlatego czasami się płaci... Edytowane 28 Grudnia 2013 przez Żurek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nezer Opublikowano 28 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2013 Ja usłuchałem rady sąsiada - pomału trzeba jeździć.Wtedy nie trzeba CB radia za kolosalne pieniądze. Żadnych wróżek że coś tam stoi (bo jak stoi to jest znak), auto się tak nie zużywa, :D a i jest czas zerknąć na lewo - prawo, zapalić fajkę, ustawić radio na odpowiednią stacje. Nie zauważyłem znacznych różnic w czasach przejechania trasy, a i ekonomia (czasami niecałe 8l gazu na 100km). Nie zasuwam też wiedząc że mogę za to dostać 2 banie mandatu jak to są prawie 3 butle gazu! To już lepiej wypalić to na parkingu biedronki ślizgając się na ręcznym. A Ile piwa! A jeszcze jakby się niemiły trafił to sporo więcej, bo coś tam im się nie podoba - tak i chj... Nie do końca się z tobą zgodzę. CB w aucie fajna sprawa. Nie raz czy nie dwa uratowało mnie przed staniem w jakimś potwornym korku. A tak wiesz wcześniej, i o jakiś objazd możesz tubylców zapytać. Całkiem inna sprawa to oznakowanie dróg, jakie nasi drogowcy nam fundują. Na Słowacji na pierwszej 40 mało nie wypadłem z zakrętu przyzwyczajony do naszych polskich realiów. Nagle okazało się, że jazda z większą prędkością w tym konkretnym miejscu rzeczywiście jest niebezpieczna. A u nas DK1 pod Piotrkowem Trybunalskim, dwa pasy, i ograniczenie do 70, lub podobna sytuacja na S8. Ograniczenia do 100km/h co kilka kilometrów. Oczywiście wspaniałe łowisko dla wszelakiej maści nie oznakowanych radiowozów łatających nasz dziurawy budżet. A największym absurdem jaki widziałem byli policjanci w Częstochowie z aparatem i teleobiektywem długości metra, robiący fotki jak mniemam kierowcom bez pasów. Co tu dużo pisać. NIK ostatnio wydał raport o stanie oznakowania naszych dróg. Zapraszam do lektury :). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrGlub Opublikowano 29 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2013 Wlasnie dlatego ze polskie drogi sa tak idiotyczne oznakowane, to Polak kombinuje i łamie kretyńskie przepisy. A potem i niekretynskie juz z przyzwyczajenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spili Opublikowano 29 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2013 Jeśli chcesz wydać na antyradar 500zł to sobie odpuść...Poniżej 1500 zł to tylko udaje że działa...Pasmo najowocześniejsze Ka wymaga naprawdę czułego odbiornika. (A w tym paśmie lecą najnowsze stacjonarki i przenośne)A tutaj cena cudów nie czyni... Niestety. Popularne "szare" zurady walą w paśmie K. I dość sieją. Z daleka je wyłapuje... I ABSOLUTNIE nie bierz tego RX'a z Kanady.Sam od lat używam tego rx'a ale w specyfikacji europejskiej...Jestem z niego bardzo zadowolony i zamortyzowął sie szybciutko... Natomiast niech Ci nikt kitu nie wciska że anty z Kanady/USA będzie działało w EU.Owszem będzie :) Natomiast w pasie Ka/K tam jest zestrojony na inne częstotliwości.. Z tego co wiem to Beltronics ma w PL dystrybutora... Cytuj http://www.paneuropean-klub.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MatiMajka Opublikowano 30 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2013 A jak działają współczesne antyradary?Tak jak kiedyś - po prostu pikaniem sygnalizują kontrolę? Czy pokazują coś o kierunku i odległości z jakiej dochodzi sygnał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grygielek Opublikowano 31 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2013 Moim skromnym zdaniem godne polecenia są radia Presidenta, Alana (Midland). Dużo dobrego słyszałem również o radiach Yosan. Ważne, żeby miał filtr ANL lub NB, a w przypadku, gdy propagacja szaleje przydaje się również RF Gain. Wtedy zawsze możesz zmniejszyć czułość odbiornika. Sam używam Alana 48+ (nie multi) i antenę ML145. Bat trochę długi, ale za to ja słyszę i mnie słyszą.O Alanach też mi się obiło o uszy, że dobre. Ten model byłby ok? http://alegratka.pl/ogloszenie/cb-radio-alan-109-am-21966901.html?h=f8a85f3a2b69f676 + poszukam do niego anteny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nezer Opublikowano 1 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2014 (edytowane) Brat miał do czasu gdy nie zmieniło właściciela bez jego wiedzy i zgody :). Szału nie ma, ale do zapytania czy stoją czy nie w zupełności wystarczy. Plus ma RFgain, co często się przydaje. Ostatnio coś ludzie narzekają na jakość wykonania, zimne luty na płycie, ale to znam tylko z opowieści. Jednak jeżeli miał bym wybierać, to w podobnej cenie kupił bym Yosana 120 lub Turbo. Pamiętaj, że radio to tylko połowa sukcesu. Druga połowa to dobra antena. Edytowane 1 Stycznia 2014 przez Nezer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ferdekk Opublikowano 1 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2014 w końcu to jest legalne czy nie? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.