Tor Stary Kisielin Piątek 18.10.2013

[robertold]

Nie chciałby może ktoś podjechać na tor do Starego Kisielina na 2-3h w piątek 18.10? Będę jechać z Wrocławia do Zielonej Góry koło 9-10 rano i z chęcią bym podskoczył, może znajdzie się ktoś chętny dysponujący czasem w tym dniu?

Trasa którą bd jechać: https://maps.google.pl/maps?saddr=wroc%C5%82aw&daddr=stary+kisielin&hl=pl&ie=UTF8&sll=51.932955,15.584436&sspn=0.022015,0.061798&geocode=FS3YCwMdyvwDASm_irXUwukPRzH14AXCrlYJtw%3BFRtvGAMdtMztACkXmNWSBRIGRzFJ1wqt_upv9A&mra=ls&t=m&z=9

Ceny: http://twojwyscig.pl/opisy-torow/item/32-stary-kisielin (1h-30zł, ale 4 już 80zł)

 

[netbike24]

lecisz na moto ? czy z przyczepą ?

[robertold]

Na motocyklu, bandit 1250

[netbike24]

to jestem zainteresowany, tylko żeby pogoda dopisała :unsure:

[robertold]

Ok, na priva podeślę Ci swój numer telefonu ;) pogoda ma być sprzyjająca, o ile można wierzyć onet-owym prognozom

[alone]

Byłem w niedzielę 13.10. Tor pusty. Ale było strasznie ślisko. Na każdym zakręcie czułem uślizgi. Stanąłem na prostej. Sprawdziłem : no nie jest tak źle. Tylko przecież trochę mokro. Jadę. Na podwójnym zakręcie - gleba. RF przyszedł z pomocą. Sprawdził przyczynę. Powiedział, że na supermoto wyślizgali butami podkutymi kolcami stalowymi do lodu. Dziwne, że nie widziałem żadnych rys tylko gładką jak lód powierzchnię na szczytach łuków. Nie było sensu dalej jeździć.

Radzę zadzwonić.

[Limo]

Albo oponę wychłodziłeś przez to że stanąłeś. W takich warunkach to nie dość że się porządnie nie zagrzeją to momentalnie tracą temperaturę którą uda im się osiągnąć.

[robertold]

Ok, dzięki za informację, jutro zadzwonię do nich i dokładnie wypytam co i jak ;)

Dzwoniłem, tor jest otwarty i w pełni "sprawny"

[alone]

Jak wyglądał tor. Czy nie było ślisko w zakrętach. Czy został przygotowany wcześniej ? Choć nie wiem jak ?

[netbike24]

Jeden zakręt był mokry i pokryty liśćmi ( od strony baru ), poza tym było ok, dodam że byłem pierwszy raz na torze i szybko można zweryfikować swoje umiejętności ( a niby 16tys zrobione :biggrin: ). Także w przyszłym sezonie czeka szkolenie.

 

Ps. Gleby nie było ale kilka razy się na zakrętach się nie wyrobiło :bigrazz: , jeszcze jedno .... ręka od manetki gazu boli do dzisiaj i rozumiem tych co wożą

moto na przyczepach :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: