Stigy Opublikowano 16 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2013 Yamahy DT i TDR. Obie miały problemy z przegrzewaniem i wyrzucaniem płynu ze zbiorniczków. Robiłem planowanie cylindrów i głowic i nowe uszczelki. Jednemu - TDR puściło po 250 km a temu z DT po 80 km. No więc widzę że to ja gdzieś dupy dałem - chyba... No bo 2 te same naprawy i 2 zawalone... Nie wiem co mam robić bo wszystko już przejrzałem. Może uszczelki pod głowicą są złe, choć ja na takiej jeżdżę już sporo czasu (DT) i jest ok. Czy przy zwiększonym stopniu sprężania powinno się wrzucić inną uszczelkę ? np. bez gumy - samą blachę ? Bo squish w tej DT jest troszkę mniejszy niż normalnie - około 1,1 mm. Wodę do zbiorniczka zaczynało wyrzucać po dużym obciążeniu.Czy winą tego może być zapchana chłodnica ?Czy uszczelki mogą dostawać przebicia od nadmiernej temp. spowodowanej brudną chłodnicą lub niesprawnym termostatem ?Czy po takim przegrzaniu powinienem robić ponowne planowanie głowicy ? Z góry dzięki za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 17 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2013 Zanim rozbierzesz silnik do ponownego "remontu" wyrzuć termostat i sprawdź silnik pod pełnym obciążeniem. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stigy Opublikowano 17 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2013 TDR po zalaniu wodą ma piękną temperaturę. Aż do opróżnienia chłodnicy - więc tu wyrzucenie termostatu chyba nic nie zmieni, chyba że się mylę. W DT termostat był wymieniany na nowy z serwisu jakieś 600km temu więc nie może być uszkodzony. Czy miałbym tym testem wykluczyć coś jeszcze ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.