Odnowienie WSK w opłakanym stanie.

[Dexster]

No witam Was. WSK, której robiłem remont silnika wróciła do mnie i jest już moja, tak jak pięknie wcześniej chodziło, to teraz odpalić nie chcę nawet - no trudno, mechaniką zajmę się na samym końcu. Mam kilka pytań do Was, lecz teraz zdjęcie poglądowe:

 

Rama pójdzie do piaskowania, wraz z błotnikami i bakiem. Tłumik, lampę tył/przód, lagi przód muszę kupić.

 

Co z felgami? Jak nimi się zająć? Chromu na nich nie ma w ogóle, dać do piaskowania i potem chromowanie? Czy taniej wyjdzie mi kupić nowe obręcze?

 

Jak wyczyścić piasty, najlepiej domowymi sposobami, lub komu je dać do czyszczenia?

 

Amortyzatory tył, w jaki sposób je uratować? Gum w gniazdach nie ma, sparciały i się rozleciały. Dam radę kupić takie pierdółki? W jaki sposób mogę je regenerować? Może po prostu kupić nowe. Na alledrogo widzę, lecz teleskopowe, 90zł na sztukę.

 

Od razu mówię, nie chcę jej odrestaurować na 100% oryginał, chcę ją po prostu odnowić, ale postaram się to zrobić sumiennie, wszystko będę starał się robić jak najlepiej, ojciec będzie sobie jeździł na rybki :)

 

Ah, no i co to za typ Panowie?

Edytowane 1 Lipca 2013 przez Dexster

[kubagsx]

Młodzieńcu!

 

1. Co do felg. Najtaniej wypiaskować i pomalować proszkowym chromem. Normalny chrom i polerowanie zakosztuje napewno 500-700.

2. Piasty, poczytaj moje wpisy w temacie założonym przez Tamkę ,,wykręcone świece".

3. Gumy można skopiować nawet samemu.

[rozek]

http://skuterdebica.hg.pl/index.php?p=wsk175

 

Tutaj masz prawie wszystko co będziesz potrzebował

Moja wygląda w tej chwili podobnie :)

 

https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/397710_508811292496245_20327733_n.jpg

Moje amortyzatoru, sprężyna dolnego wyczyszczona. Jeśli jako-tako tłumi to wystarczy wyczyścić, obudowę pomalować i przy niskobudżetowym remoncie wystarczy