Skocz do zawartości

Baltic Trip


przemas4
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

W lipcu jadę dookoła Bałtyku, zaczynając od wschodu, przez Litwę, Łotwe, Estonię, Finlandię, Szwecję, powrót przez most, Dania, Germany, PL.

To pierwsza opcja. Druga podobna, tylko że przez Rosję, Murmańsk, Norway i powrót jak wyżej. Druga opcja bardziej prawdopodobna.

Jak ktoś planuje w podobnym czasie i przestrzeni wypad - można połączyć siły.

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aloha,

Ja generalnie też chciałam w zeszłym roku na Litwę, Łotwę i Estonię i niewypaliło więc chętnie bym w tym roku się wybrała :rolleyes:

Ale napisz jakieś konkrety - termin jest kluczowy(trzebaby zacząć wypraszać urlop...)

A jakieś pomysły co golądać/zwiedzać? Jakie tempo?

Jaki nocleg?

 

Rozumiem, że to może być jeszcze nie dopracowane - ale pewnie jakieś pomysły już masz.

 

ps. A do Rosji wiz nie trzeba??

(choć ta opcja brzmi bardzo zachęcająco)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja planuje wyjazd na poczatku sierpnia do Estonii , tam zostawić moto i promem na jeden dzień do Helsinek . Myślałem o Sankt

Petersburgu, ale właśnie wiza.. przez agencje 350zl .Masz jakiś sposób żeby to obejsć?:)

 

green_pea,

możesz z nami jechać:) Jedziemy niskobudzetowo, z namiotami i konserwami.Ale bez fanatazmy,jakaś kwatera niedroga też może sie trafić. Zwiedzajc jedziemy do Tallina, przez Ryge .Tam wypad jednodniowy na Helsinek. Chyba że coś fajnego uda się załatwić z wiza, to chetnie wypad do Sank Petersburga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hi,

Jeśli chodzi o termin, to prawdopodobnie druga połowa lipca, może pod koniec. Nie planuję dokładnie, bo mogę się dostosować do pozostałych uczestników (if any) - mam wolne do połowy września :)

 

Tempo wolno-średnie, max/ok. 400km/dzień. Ruszam rano ok. 8-9 i około 17 zaczynam szukać spania - czyli kemping (namiot), czyjeś pole (po wcześniejszym ugadaniu z gospodarzem :) ), łąka/las lub na kwaterze. Dokładnie w takiej kolejności jakiej napisałem.

 

Jeśli chodzi o zwiedzanie, to miasta mniej mnie interesują - ale oczywiście przejeżdzając przez St.Petersburg nie wypada nie zatrzymać się czegoś nie zwiedzić...

Bardziej zależy mi na poznaniu lokalnego klimatu - czyli ludzi w mniejszych miejscowościach i wioskach. Pstrykanie fotek - jak najbardziej.

Generalnie trasa nie jest jakoś sztywno zaplanowana. Jak coś ciekawego zobaczy się po drodze - to zjeżdzam; jak ktoś nowopoznany poleci coś ciekawego - również. Nie spinam się, żeby gdzieś dojechać - po prostu jadę - to mnie cieszy - a co po drodze się wydarzy - to zobaczymy :-)

 

Wiza (turystyczna) to ok. 400PLN, nic taniej chyba nie da się zorganizować. No chyba, że bajpasujemy Rosję i promem Tallin-Helsinki przez Finlandię - też nie jest źle.

 

Chciałbym zahaczyć Nordkapp - ale jak wyżej - bez ciśnienia. Jak będzie pogoda (choć to i tak nieprzewidywalne w tamtych rejonach) - to można się skusić.

 

Wstępnie policzyłem krótszą wersję wycieczki (czyli bez Rosji, prom Tallin-Helsinki, jazda samym brzegiem Bałtyku, powrót przez Szwecję, most, Danię i Niemcy) - wyszło 5712km (startuję z 3miasta). Myślę, że 2tyg. powinny starczyć (lub wystarczyć, bo starczy to podobno uwiąd...).

 

Co Wy na to?

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie jeżeli bez Rosji szacujesz na dwa tygodnie, to z Rosją to co najmniej byłyby trzy z hakiem.

Jeśli do Petersburg to 1-2 dni to naprawdę bardzo mało

(ja byłam dwa razy po miesiąc i się nie nudziłam... ;)

a w dodatku jeszcze kawałek do Murmańska

 

Podsumowując chyba jednak wersja bez Rosji byłaby lepsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja startuję 15.07 przez Kaliningrad, Pałangę, Kłajpedę, Rygę, Tallin, Narwę ( zlot moto 19-21.07), Petersburg, wyspy Sołowieckie, Murmańsk, Nortkapp, Narwik, Sztokholm, mosty, Hamburg. Moze się spotkamy na trasie?. Wypatrujcie zielonego Wojownika

 

http://www.podrozemacka.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

z checia poobserwuje temat i jak wrocicie poczytam o kosztach ;:)

Planuje podobna trase z tym ze za rok. dodatkowo chcial bym zaliczyc kolo podbiegunowe, po drodze zwiedzic kilka starych miast skandynawskich nalezacych kiedys do zwiazku Hanzy, ot taki kaprys po przeczytaniu paru ksiazek.W

Wstepnie liczylem ok 7 tys km, i jakies 3 tyg jazdy. Terami lipiec, sierpien 2014.

Poki co gromadze srodki, na jesieni zamierzam zamienic devilke na duze enduro, afryka, dr big, ew supe rtenera.

Jakby ktos nie mogl w tym roku to z checia dogadam sie na rok nastepny ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

z checia poobserwuje temat i jak wrocicie poczytam o kosztach ; :)

Planuje podobna trase z tym ze za rok. dodatkowo chcial bym zaliczyc kolo podbiegunowe, po drodze zwiedzic kilka starych miast skandynawskich nalezacych kiedys do zwiazku Hanzy, ot taki kaprys po przeczytaniu paru ksiazek.W

Wstepnie liczylem ok 7 tys km, i jakies 3 tyg jazdy. Terami lipiec, sierpien 2014.

Poki co gromadze srodki, na jesieni zamierzam zamienic devilke na duze enduro, afryka, dr big, ew supe rtenera.

Jakby ktos nie mogl w tym roku to z checia dogadam sie na rok nastepny ;)

Pod koniec czerwca ruszam w taką trasę, tyle, że miast jak najmniej i więcej zakątków Norwegii ok 8tys km, 3tygodnie, oby za mocno nie padało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Z powodu słabego dostępu do netu - piszę rzadko.

Nie znaczy to, że nie jadę - bo jadę. Planuję (bynajmniej myślę o tym, bo planowanie to zbyt poważne słowo) trasę od roku i jestem mocno zdeterminowany, :-)

 

@Rychu79 - widzę, że założyłeś nowy temat odnośnie podobnej fragmentami trasie - wyjazd 16-go i nocleg w Suwałkach mi pasuje. Tam można się spotkać. Jadę małym gieesem bmw, ale szutrów nie planuję. Ja bynajmniej nie będę kończył na Estonii - ale część można razem zjechać.

 

@Kawa 2000 - moto-event w Narwie brzmi OK, jeśli będę jechał przez Rosję - to na pewno tam będę crosił border :)

 

btw - znacie jakąś wyszukiwarkę eventów, koncertów live w europie?

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema!

Ja w tym roku lecę na Litwę i Łotwę i mogłabym się podłączyć pod ten wyjazd.

W Wilnie mam rodzinę, także tam nocleg i informacja turystyczna są zapewnione.

Poźniej marzy mi się, żeby odbić na Białoruś, bo tam mieszkają moje obie babcie, ale pomysł ryzykowny na samotną wyprawę tam, no i z wizą jest mega ciężko. Także wstępnie te dwa kraje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polska Litwa-Łotwa-Estonia-Rosja-Finlandia-Szwecja-Dania-Niemcy-Polska. Piękna trasa, Najlepszy termin czerwiec-lipiec. Trzeba jechać w miarę na nowych gumach, gdyż na finskich drogach szybko się ścierają . Optymalny czas 14-16 dni .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod koniec czerwca ruszam w taką trasę, tyle, że miast jak najmniej i więcej zakątków Norwegii ok 8tys km, 3tygodnie, oby za mocno nie padało...

A jedz jedz ;/D przetrzyj szlak, ja jeszcze rumunie mam w planach, ale to moze na jesieni, wiec pewnie pogadamy jeszcze o tym ;)

Jakas pianke trzeba zrobic ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...