Skocz do zawartości

yamaha fzr 400 nie rusza z wolnych obrotów


Rekomendowane odpowiedzi

witam wszystkich potrzebuje pomocy mam yamahe fzr 400 z 88r mam z nia nastepujacy problem...

na biegu jalowym pracuje ladnie wkreca sie w obroty, ale tylko wrzuce pierwszy bieg i prubuje ruszyc nie przekraczajac 3tys obr. do sie dlawi. wtedy musze zgasic odpalic ponownie ale dalej to samo. znowu gdy ruszam powyzej 3 tys obr to jest rzwawa przyspiesza super rozpedza sie bez problemu do 160-180 ale pierwsze skrzyrzowanie gdzie trzeba stanac problem sie ponawia. nie moze przebic sie przez 3tys obr.

dodam ze wyczyscilem juz gazniki zsynchronizowalem, nowe swiece , olej...nawet zawor exup zakupilem nowy i nic.

w czym rzecz?? brakuje mi pomalu do niej cierpliwosci.

 

pomorzecie??post-70717-0-97070300-1368984180.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy z brzegu błąd to kupować taki motocykl. One wymagają troski i regularnego porządnego serwisu. Nie jest to poziom upierdliwości w stylu starego ruska ale jednak. Druga sprawa to jest wysokoobrotowy maleńki silniczek, trzeba kręcić żeby jechać.

Jeśli na jedynce nie jest w stanie się toczyć poniżej 3000obr to owszem nie jest do końca normalne i dalej masz zapchane dysze (jałowe raczej) lub jest problem z ruchem przepustnic podciśnieniowych, bo zakładam, że takie tam są. Może są przytarte, może sprężyna się blokuje albo już iglice są wyrobione aż powstał próg. W tak starym moto nigdy nie wiadomo, trzeba szukać cierpliwie i do skutku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gazniki byly czyszczone i przegladane dokladnie... na biegu jalowym pracuje dobrze. moga to byc podparte zawory??

wydaje mi sie ze olej ktory zmienialem byl nieco rozwodniony i czuc benzyna...

Gdybyś miał podparte zawory silnik nie odpali.

Ponownie gaźniki na stół i czyszczenie a potem kontrola poziomu paliwa i szczelności zaworków paliwowych.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

witam,zgadzam sie z kolegami i obstawiam na gazniki,u mnie byly dwa razy wyciagane i czyszczone bo po pierwszym czyszczeniu dalej nie chcial silnik pracowac jak powinien.a teraz jest juz ok :) Pozdr i zycze szybkiej usuniecia usterki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...