Skocz do zawartości

Egzamin - próbować czy dać sobie spokój?


ecetera
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No i ch*j, oblałem. Jeździłem prawie godzinę czasu, miasto, wioski, krajówki i wszystko ładnie, około 3 minuty przed zjazdem do centrum zjechałem z ronda z złego pasa.

Żeby było śmieszniej, nie wiem czemu. Znam to miejsce dobrze, jestem tam kilka razy w tygodniu, a tu taka szopka. Instruktor powiedział, że ma taką ochotę skopać mi dupsko, że nawet sobie nie wyobrażam.

Następne podejście za 6 tygodni.

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, mi nawet nie chodzi o sam fakt oblania egzaminu, ale o to, że zrobiłem źle coś, co robię często tak, jak powiedział mi egzaminator. Egzamin to tylko papier, ale tak dać dupy to chyba tylko ja mogę. :).

No nic, przynajmniej nie będę musiał swojej panny wozić do roboty, wszystko ma dobre strony :).

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coz, na egzaminie wywija sie rozne babole.

 

 

Major, w Twoim przypadku trening autosugestywny.

 

Za malo w siebie wierzysz

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Andrzeju, że coś w tym jest? Całkiem sporo ludzi mi to mówi.



Swoją drogą, po mnie śmigała jedna panna i też oblała. Z tego, co mówił mi instruktor, to jeden z trudniejszych przypadków. Ponoć bardzo panikuje i denerwuje się do tego stopnia, że przestaje racjonalnie myśleć. Oblała, bo zobaczyła pomarańczowe, odkręciła manetkę i przeleciała na czerwonym przez dość ruchliwe skrzyżowanie. Później władowała się na parking pod prąd i całość zakończyła parkowaniem w poprzek, zajmując dwa miejsca. Podszedłem do niej i powiem Wam, że wyglądała jakby z wojny wróciła. Zostaliśmy "przyjaciółmi" na fejsbuniu :D :D :D

Jak się okazało, szkoliła się wcześniej gdzieś indziej i już podchodziła do egzaminu. Tak się złożyło, że miała wypadek, a egzaminator ją podobno zostawił i wrócił sam do centrum. Leżała przez jakiś tam czas pod motocyklem i stąd zapewne uraz. Nie dziwne...

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys towarzyszylem mojej malzonce, wowczas jeszcze dziewczynie, na egzaminie. Byla tam "zes*ana" panna, ktora z nerwow przy ruszaniu tak ruszyla, ze skosila wszystkie pacholki, a nastepnie zawisla na podjezdzie do ruszania z recznego, tj kola przednie jej wisialy w powietrzu. Pytanie - czy ona bedzie kiedys dobrym kierowca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość komandosek

Może być. Wiele asów lotnictwa IIws nie miało dobrych ani nawet zadowalających wyników podczas szkolenia.



To dowodzi prawdy oczywistej - że egzamin niczego nie dowodzi. To formalność którą trzeba odbębnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja nie zdała przez tak banalny i od niej zależny błąd , że aż mnie trafia :banghead: Plac zrobiła wyjechała na miasto i 2 x przekroczyła prędkość o 10 km /h oraz nie przepuściła rowerzysty na przejściu , który niby stanął, odwrócił się do tyłu i gadał ze znajomym zamiast przechodzić.

 

Druga sprawa to kontrolka abs-u paliła się cały czas ,oraz manetka gazu miała bardzo duży luz , ale nie przez to nie zdała.I na koniec pokłóciła się z egzaminatorem, walnęła focha i powiedziała, że już nie będzie zdawać :blink:

"Gdy szykuję śniadanie, zwykle se o korkach słucham, jak tkwią te ch*je w tych jebanych autach."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Miałem dzisiaj próbny mod2. Zdałem z dwoma drobnymi błędami, z których jeden to czepianie się bzdetów. Ponoć za bardzo przerzucałem moto ;). Nawyk z jazdy 125 czy co? :D

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waśnie wróciłem z ośrodka egzaminacyjnego i od dilera używanych części :D

Zdałem z 4 drobnymi błędami :D. Już L-kę zdjąłem i założyłem podnóżki dla pasażera, za chwilę pierwsza jazda z plecakiem :D :D :D

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Limo ;).

 

Tutaj mozna miec max 10 drobnych bledow. Drobnych, czyli takich, ktore nie stwarzaja zadnego zagrozenia jak np kierunek wrzucony za pozno itp. Ja mialem dwa wlasnie za kierunki.

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...