Kuskus Opublikowano 8 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2004 mam jawke 50 - była ona własnością mojego nieżyjącego już dziadka - była rejestrowana, opłacana itp. do roku 88. chciałem teraz ją ponownie zarejesrowac na siebie i chciałbym sie dowiedziec wstępnie - 1. jak bedą wygląły sprawy związane z przepisaniem w w.w warunkach2. czy będe musiał robic przegląd 3. ile mniej wiecej za całośc zapłace p.s - moge isc sie zapytac do urzędu - ale chciałbym sie dowiedziec już dzisiaj - pozatym musze pokazac mamuśce ilee to moze kosztowac - pozdr.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dżawa50 Opublikowano 8 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2004 z tego co mi się wydaje to kupe możesz zdziałać.. Chyba ze sadowo.. Bo przeciez umowy kupna nie masz, i już nie będziesz miał...Bo dziadek Die.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dybcio Opublikowano 8 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2004 Po kolei :arrow: 1. Skoro piszesz, że jawka należalała do Twojego nieżyjącego dziadka, to na początku czeka Cię postępowanie spadkowe w sądzie. Właściwie to nie Ciebie tylko Twoich rodziców (rodzica) - wszystko ustali sąd. Jeżeli nie będzie żadnych roszczeń co do sprzęta no to pójdzie to szybko (w miare szybko bo sądy działają jak działają). Koszt takiej imprezy w sądzie to z tego co słyszałem około 50PLN. Ale po więcej szczegółów udałbym się na Twoim miejscu do sąd. Jeżeli sprawę z sądem będziesz miał załatwioną, tzn. będzie wiadomo kto jest spadkobiercą, to pozostaje spisanie jeszcze umowy. Dlaczego umowa :?: Bo prawdopodobnie jawke przejmie jeden z Twoich rodziców (no chyba, że dziadek napisał testament, w którym przekazuje moto Tobie), a ty chcesz na siebie rejestrować. Jeżeli moto ma być tylko Twoje no to spadkobierca musi darować Tobie całego sprzęta; jeżeli chcesz być współwłaścicielem motorka (coby Ci zniżki na ubezpieczenie leciały :D ) no to musicie spisać umowę na część sprzęta (20, 30, 70 % wartości motorka). Piszę o darowiznie, bo tak się lepiej opłaca w urzędzie skarbowym, chociaż przy takim sprzęcie jakim jest jawka 50 to i tak to nie ma znaczenia (mała wrtość). Po wizycie w urzędzie skarbowym trzeba jechać na badanie techniczne (odpowiedź na pytanie nr 2). Na przeglądzie zwróć uwagę, żeby Ci diagnosta wypisał wszystkie dane motorku: od pojemności, poprzez moc, aż do liczby osi. Mając już przegląd w łapce, bierzesz resztę papierów i idziesz rejestrować. Papiery jakie potrzebujesz to:I :arrow: postępowanie spadkoweII :arrow: umowa darowizny (kupna/sprzedaży) spisana pomiędzy Tobą a spadkobiercą podbita dodatkowo przez urząd skarbowyIII :arrow: przegląd technicznyIV :arrow: tabliczka rejestracyjna i dowód rejestracyjny. Dowód może mieć odcięty róg, może mieć adnotację, że został wyrejestrowany, ważne że zostało to dokonane przed rokiem 1997 (u ciebie 1988)V :arrow: właściciel z dowodem osobistym. W Twoim przypadku jeżeli będziesz to tylko Ty, no to będziesz musiał się udać do wydziału komunikacji razem z rodzicem. 2. Jak już wcześniej napisałem - Tak 3. Mniej więcej:- sąd: 50PLN- urząd skarbowy: nie więcej niż 10PLN w znaczkach (albo nawet nic)- przegląd: coś koło ~60PLN- zarejestrowanie: tablica na motorower-31PLN, dowód rejestracyjny-34PLN, znak legalizacyjny-12PLN, wniosek + znaczki-od 6PLN do 10PLN (zależy od ilości załączników) To wygląda mniej więcej tak. Ale jak powtarzam cały czas: co urząd to inne zwyczaje, inne procedury; także radzę zadzwonić i dowiedzieć się w swoim urzędzie/sądzie. Tylko należy uważać z kim się rozmawia i najlepiej pytać się o nazwisko, po prostu niektórzy wasi rozmówcy sami nie wiedzą co mówią. Wiem, że to co napisałem może nie od razu wydać się zrozumiałe ale takie już mamy prawo, wiele jego interpretacji itp, itd. Także możliwości jest tyle co dziur w naszym prawie. W razie jakich kolwiek pytań wal śmiał - po to tu jestem, żeby pomagać :buttrock: Życzę powodzenia - Good Luck :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JaWaK Opublikowano 8 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2004 Podpisz umowę za dziadka tylko pamientaj o dacie !!! :buttrock: popatrz jak sie dziadek podpisywał odpowiednie dane i już , dziadek na pewno nic przeciwko by niemiał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuskus Opublikowano 8 Lipca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2004 na serio tak mozna ???/ - jak to zrobic - wziąc zwykła umowa kupna-sprzedarzy i podpisac ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JaWaK Opublikowano 8 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2004 Można tylko podpis podpatrz od dziadka i daj komuś żeby wypełnił ( bo możesz podpisać się tak samo ) noi dane NIP itd... datę jakąś faktyczną naprzykład swoje urodziny tylko rok jescze jak dziadziuś żył ... noi zawsze można na rodzica i ciebie zarejstrować taka wspólnota ... wtedy ubezpieczenie płacisz z ze zniszką rodzica a tobie też leci zniżka ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dybcio Opublikowano 9 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2004 mam prośbę: jak zakończysz boje z rejestracją jawki, to poproszę o zdanie relacji jak Ci poszło. Co musiałeś zrobić, ile zapłaciłeś, itp. itd. Pozdr00fki :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuskus Opublikowano 9 Lipca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2004 ok , jutro będe wszystko miał zrobione zarejestrowane ,okazało sie że został testament po dziadku i ze nie bedzie sprawy sądowej ,......pozdr idzieki za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jawa_skuter Opublikowano 12 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2004 ja gdy moja jawke rejestrowalem musialem podrobić podpis nieżyjącego dziadka w umowie kupna/sprzedażyżeby bylo śmieszniej, o tym ze ta umowa musi być miedzy wlascicielem dowodu a mna, (bo byla midzy mna a babcią :banghead: ) dowiedziałem się od pani z okienka w wydziale komunikacji. no to pytam sie czy jak będzie podpis dziadka to wszystko bedzie ok, ona mi ze tak. dobrze ze na jakąś fajna babke trafilem co oko na takie przekrety przymknela ;) ogólny koszt wyniosł ok. 30 zł za próbny dowód i póżniej 60 za normalne tablice i dowód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuskus Opublikowano 14 Lipca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2004 wszystko sie szczęśliwie zakończyło , wiec moge zdać relacje : 1.przeegląd - 64zł , gość sprawdzał światła i hamulce2.rejestracja - okazało sie że są jakies papierki dotyczące przekazania motoru wiec obyło sie bez sądu zapłaciłem cos koło 60 zł za dowód i rejestracje , oraz 38 za ubezpieczenie ( wsumie prawie 100 ) wiec nie było tak źle i WIELKIE DZIEKI ZA POMOC ,,, pozdr. do zobaczenia na trasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.