Rower MTB

[Gość komandosek]

A jak już będziesz wymieniał, to sensownym pomysłem jest suport accenta pod ht2. Troche droższy niż suport Shimano pod hollowtech2, ale jak się rozwali, to starczy że wymienisz łożysko za 3,50 a nie cały support za 70zł.

w shimano łozyska sa niewymienialne.

[bonhart88]

dobra kolarze to ja mam pytanie.

 

Na jesieni/w zimie jak bede mia troche wolnego grosza i rowery beda tańsze(?). Chce sobie kupic jakieś amatorskie MTB za ~2000zł.

Czytałem że teraz trendy jest mieć MTB na 29 calowych kołach szczególnie jak ktoś jest wysoki - ja jestem(190cm).

 

Teraz pytanie: za taką kase po sezonie będzie sie dało kupić coś co się nadaje do jazdy?

W sumie nie mam dużych wymagań co do osprzętu - jedyne co bym chciał to hamulce tarczowe- po prostu mi się podobają.

 

Z tego co oglądałem rowery na er29 są wyraźnie droższe i może nie świrować tylko kupić coś na 26calowych kółkach i nie najgorszym (jak dla mnie) osprzęcie.

[MariuszJ]

Jeśli o rowery to wierny jestem jednej marce

http://allegro.pl/rower-cube-aim-26-v-brake-black-n-greygliwice-i3469765470.html

no może jeszcze Scott :D a o kołach to różne opinie słyszałem ale większość pozytywnych jednak na 26". 29" podobno ciężko w błocie idzie a w końcu chcesz kupić MTB nie po to by po asfalcie śmigać.

[kivi]

dobra kolarze to ja mam pytanie.

 

Na jesieni/w zimie jak bede mia troche wolnego grosza i rowery beda tańsze(?). Chce sobie kupic jakieś amatorskie MTB za ~2000zł.

Czytałem że teraz trendy jest mieć MTB na 29 calowych kołach szczególnie jak ktoś jest wysoki - ja jestem(190cm).

 

Teraz pytanie: za taką kase po sezonie będzie sie dało kupić coś co się nadaje do jazdy?

W sumie nie mam dużych wymagań co do osprzętu - jedyne co bym chciał to hamulce tarczowe- po prostu mi się podobają.

 

Z tego co oglądałem rowery na er29 są wyraźnie droższe i może nie świrować tylko kupić coś na 26calowych kółkach i nie najgorszym (jak dla mnie) osprzęcie.

Daj spokój z tym 29er. To sie nie da jechać, straszne opory ruchu. Bierz klasycznie 26 cali i tyle.

[MariuszJ]

I kolejna negatywna opinia na 29"

[bonhart88]

Dopóki nie wiedziałem że istnieją MTB na dużych kołach życie było prostsze, za 2 tyś moglem w zimie wyrwać coś z hydraulicznymi hamulcami i fajnym osprzętem - cieszył bym się jak dziecko.

A teraz wmawiają w reklamach że zawodnicy dzielą się na tych co jeżdżą na 29er i na tych co będą jeździć od nowego sezonu na 29er.

[kivi]

I kolejna negatywna opinia na 29"

Ja tam sie nie znam, ale mając w tym sezonie ponad 6000 km na szosie, (czyli jakotakie rozruszanie jest) nie byłem tego kloca w stanie rozpędzić więcej niz 48 km/h po płaskim...Opór jak diabli i huk z tych opon-pączków. Nie wiem dla kogo to jest, ale pewnie dla tych co na luzaku generują 300 Wattów:)

[MariuszJ]

Bierz jak kivi mówi na 26", sam mam nie będziesz żałował.

[Gość komandosek]

Ale rower mtb nie jest do jeżdżenia po asfalcie.

Ja nie bede jezdził na 29, bo z ramą 17,5 cala wyglądało by to dosc smiesznie.

Ale podobno to daje radę w terenie, na większych kołach wygodnie jeździć po kamieniach. Minus 29 jest czysto finansowy - są droższe i nie kupisz za wiele z dobrym osprzętem i w dobrym stanie za 2k.

 

Tu masz wytlumaczone co i jak :

 

 

Btw Lublinie chyba nie ma górek? To po co mtb? Brak gór zabija przyjemność :)

[kivi]

Ścianek nie ma ale górki są:)

[Staszek_s]

http://www.mtbnews.pl/content/view/3346/53/

[ReD-GreeN]

stary do 2k nie kupuj 29era dla mnie to rowery do jakiś już zjazdów a opory jak już CI pisali po byku. Dobra kostka w 26' już ma spore opory toczenia a 29' to już kilka sezonów trzeba mieć oblatanych.

[bonhart88]

zarówno artykuł jak i filmik przekonał mnie w moich przemyśleniach - gdyby mnie było stać na 100% kupił bym 29 cali.

A że za 2 tys nic sensownego sie nie kupi na dużych kołach więc pewnie będzie 26 :sad:

[kivi]

Ja bym nie żałował.

[ReD-GreeN]

me too