Pierwsza crossówka KTM

[bully]

ale widze że jeszcze nie zauważyłeś szczegółu, proponowali ci 250EXC-F to jest enduro w 4T i ma coś między 30 a 40 KM a ty znalazłeś na allegro kilka postów wyzej EXC 250 bez "F" czyli 2T które ma około 52KM

 

Dodam że znajomy jeżdzi na 250EXC-F ma prawie 2 metry wazy z 90kg i daje rady, wjeżdza wszędzie i nie odstaje za nami, więc napewno za słabe moto nie jest, w terenie moc ma znikome znaczenie, no chyba że nie ma nawet 30KM :)

Edytowane 2 Października 2012 przez bully

[Danzi93]

Ja bym bral to co bedzie w lepszym stanie i wybral kilka modeli ktorych bym szukal. Jak enduro to polecam np exc 125 (2t), exc 200 (2t), wr250f (4t) , crf 250x (4t) , exc250f (4t) (ale te mlodsze roczniki poniewaz sa o niebo lepsze) ... to sa bardzo dobre moto do lasu i szybko sie nie znudza .

 

Sam mam exc 125 i jestem podobnych rozmiarow jak Ty. Nie ma co sie oszukiwac ... ktm jest lekki, poreczny , szybki, dobre zawieszenie, solidny, wytrzymaly, nie grzeje sie nawet przy ostrej jezdzie caly w blocie - idealny do lasu. Ganiam nim kumpli ktorzy jezdza m.in yz450f , exc 450 i radzi sobie swietnie . Na torze jeszcze nie bylem ,ale podjazdy, kamienie, powalone drzewa, bagna, geste bloto, szybkie sprinty, ciasne drogi rowerowe w lesie, szutry mam zaliczone ;p z kolega sie smiejemy ,ze ktm wszedzie da sobie rade i wszedzie wjedzie .. pytanie tylko czy i ja dam rade :)

[bryła84]

Czesc

Ja pod koniec tamtego sezonu mialem podobny problem tzn

jezdzilem troszke po szosie , troszke zabytkami , przez chwile mialem yz 125 czyli typowa maszyna crosowa -kilka mth dalo mi w kosc na torze i nie jest kwestia mocy oddawanej w charakterystyczny sposob przez 2t 125 ale przede wszystkim zawieszenia.Mimo iz w temacie jest 1 crossowka , wydaje mi sie powinienes sie zastanowic nad enduro , ja analizowalem , szukalem odpowiedzi co bedzie dla mnie optymalnym wyborem. Zdecydowalem sie na exc 200 model 2007. Wedlug mnie motocykl idealny do endurzenia( przy odpowqiednim do stopnia wtajemniczenia doborze przelozenia zebatka tyl w. mnie na poczatek 42-46 zebow. przod 14 lub 13) w miare przewidywalny , ale kiedy trzeba i odwagi starczy , w jednej chwili prostuje łapki;-) Koszty ekspolataji mniejsze od 4t choc trzeba wziac pod uwage spore spalanie,szczegolnie przy dalszych trasach,serwis duzo prostszy.

Praktycznie wiekszosc czynnosci jestes w stanie wykonac sam, czesci dostepne bez problemu, ich cena to jest inna kwestia.

Nie wiem czy moze to miec dla ciebie znaczenie ale ,esc ma homologacje co daje mozliwosc rejestracji czytaj w miare legalnej jazdy -odchodza koszty przyczepek busow itd.

Pzdr