Metaliczny dzwiek przy 4tys obrotow

[cristo]

Witam!

Jezdze FZ750 z 88 roku. Niedawno kupilem. Zauwazylem, ze przy 4tys obrotow z silnika dochodzi metaliczny dzwiek. Na nizszych obrotach nie slychac go, przy wyzszych zanika. Czym moze to byc spowodowane? Biore pod uwage lancuszek rozrzadu, ale nie wiem czy mam racje. Prosze o pomoc i ewentualne info ile naprawa moze kosztowac.

 

Krzysiek

[Pipcyk]

Takie diagnozowanie mając do dyspozycji opis dźwięku jest strasznie niedokładne.

Ponieważ określenie dźwięk metaliczny jest strasznie mało precyzyjne.

Oczywiście morze być to łańcuszek rozrządu czy nie trzymający napinacz łańcucha ze zużytą sprężyną. Ale tak jak mówię , trzeba by to było obsłuchać na żywo.

[Andi]

na 100% napinacz lancuszka rozrzadu :crossy:

 

znany problem u posiadaczy CBR-ek zarowno starych modeli jak i najnowszych.

 

u mnie to bylo przy 5 tys a powyzej 6 zanikalo dzwiek JAKBY JAKAS PODKLADKA SIE OBLUZOWALA

[cristo]

Dokladnie. W silniku cos dzwoni. Mialem nadzieje, ze ktos spotkal sie z takim problemem. Bardzo specyficzny objaw, dzwonienie tylko w pewnym przedziale obrotow. Dzieki, musze sie za to zabrac

[Gość Anonymous]

gdzies mi sie obilo o uszy ze yamahy FZ750 do ktoregos rocznika mialy jakas wade fabryczna, byla zmasowana akcja i usuwali za darmo, moze u Ciebie nie usuneli? a o ile sobie przypominam to cos z rozrzadem bylo chyba. Jak ktos sobie przypomni dokladnie to prosze mnie poprawic.