Bieszczady - temat noclegowy

[Domiiniika]

Bacówka pod Honem,

tanio i dobre jedzonko: http://www.podhonem.pl/

Miejscówka przyjazna motocyklistom;-)

[mrzysty]

Omijajcie tylko Kremaneros w Ustrzykach Górnych, warunki gorsze niz w najgorszych PTTK-ach,a jedzenie ochydne.

[tomi66]

Bacówka pod Honem,

tanio i dobre jedzonko: http://www.podhonem.pl/

Miejscówka przyjazna motocyklistom;-)

 

Ta bacówka pod Honem zapowiada się całkiem, całkiem. Przed czerwcowym wypadem do Czarnogóry z ochotą przetestuję i miejsce i trasy.

Edytowane 28 Marca 2013 przez tomi66

[Michał Mleczko]

@mrzysty

Chyba Kremenaros, ale potwierdzam - warunki beznadziejne. W Ustrzykach jest podobno jakiś fajny ośrodek rekolekcyjny z domkami, ale nic więcej nie wiem. Piwo za to mają tanie w Kremenarosie a i klimaty fajne.

 

Jak ktoś chce tanio kimać w Bieszczadach - czy w ogóle gdziekolwiek w Polsce - to polecam schroniska PTSM. Są najtańsze i zawsze puste, nigdy nie zdarzyło mi się dzielić z kimkolwiek pokoju, a nawet często byłem sam w całym schronisku. Tyle, że to nie dla francuskich piesków - czasami nie ma ciepłej wody, łazienki w pokoju też nie uświadczysz.

Edytowane 28 Marca 2013 przez Michał Mleczko

[Domiiniika]

Ta bacówka pod Honem zapowiada się całkiem, całkiem. Przed czerwcowym wypadem do Czarnogóry z ochotą przetestuję i miejsce i trasy.

 

Warto, tym bardziej, że ceny są symboliczne. Max. 20 zł za nocleg w pokoju, a dyszka chyba za nocleg na stryszku. Można negocjować, no i jedzenie naprawdę swojskie.

[tomi66]

Warto, tym bardziej, że ceny są symboliczne. Max. 20 zł za nocleg w pokoju, a dyszka chyba za nocleg na stryszku. Można negocjować, no i jedzenie naprawdę swojskie.

 

I tym to sposobem można więcej kaski przeznaczyć na paliwko ( nie tylko do moto) ;) a z fotek wynika, ze oprócz jedzenia to i atmosfera tam bardzo swojska :)