krzychu83 Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2012 WitamProszę o opinie ludzi, którzy tym sprzętem się poruszają/poruszali. Wady/ zalety, jak się sprawują fabryczne opony itp. ps.zaraz pewnie ruszy lawina, że 250ccm nie warto itp i najlepiej od razu "litra", proszę więc o wstrzymanie się od tego typu postów w tym temacie :wink:pzdrKrzychu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koroviov Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2012 (edytowane) Miałem okazję przejechać się kawałek tyk\lko więc niewiele pomogę. Ale. Zakładając, że to ma być pierwszy motor na którym nauczysz się jeździć w ruchu, to myślę, że nie ma sobie co zawracać głowy takimi sprawami jak opony. Wątpię by honda dawała jakieś tfu. Heidenau. (przerwa na rzyganie).Wg mnie jest bardzo poręczny i mimo pełnej osłony aero, można nim jeździć w umiarkowanie naturalnej pozycji. W sensie, że jest wygodny. Znaczy dla mnie (170 wzrostu). Miałem też przyjemność przejechać się nindżą 250R. Bardzo podobne wrażenia. Szału oczywiście nie robi, nie jest to motor wyścigowy, ale pozwala robić to co w "ścigaczach" najważniejsze - jeździć pełnym ogniem. Do tego uczy korzystania ze skrzyni biegów bo jak wiadomo nie ważne ile masz koni, ważne ile potrafisz wykożystać. Edytowane 1 Kwietnia 2012 przez koroviov Cytuj "Leję na fałki i śmierdzące cwajtakty" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2012 (edytowane) Ja jako użytkownik konkurencji powiem bierz Hondę, cena za ten motocykl jest bardziej adekwatna do tego co dostajesz. Tak z brzegu to silnik zaprojektowany do tego moto w odróżnieniu od 25 letniej konstrukcji kawy z drobnymi zmianami i zredukowaną mocą albo ultra drogie tarcze hamulcowe zużywające się raczej szybko vs C-ABS na pływającej tarczy.Dosiadając Cebry jest moim zdaniem bardziej poręczna, zwinna żeby nie powiedzieć rowerowata. Pozycja i wymiary lepiej pomyślane pod ludzi którzy dosłownie wyszli z placu.Opony to klasa niższa niż średnia. Nie są totalnie beznadziejne ale z miejsca polecam wymianę na Maxxis promaxx. Portfela nie zabiją a pozwalają na tyle ile jeszcze przez jakiś czas nie potrafi się zrobić. Tutaj jedna uwaga, zużywają się szybciej niż drewniane fabryczne IRC Winner. Omijać DURO i SAVA, piszczałki wyłącznie na suchy gorący dzień. Edytowane 1 Kwietnia 2012 przez Shinigami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu83 Opublikowano 1 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2012 aha, no dzięki za uwagi. hmm...wymiana opon "na dzień dobry" to trochę lipa. :mad: Tzn. na suchym są ok a na mokrym są mało fajne? czy ogólnie są słabe?"drewniane" czy rozumiem, że z twardej mieszanki i w chłodniejsze / deszczowe dni lepiej uważać?pzdrKrzychu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2012 Są tak słabe w deszczu, że przy odrobinie starania można było zerwać przyczepność na 3 biegu. Oczywiście wymagało to kilku warunków ale było wykonalne. Drewniane - bardziej mi chodziło o to, że nawet jak jest ciepło to nie widać żeby opona chciała pracować. Po 3 latach od daty produkcji sparciały i popękały.Możesz je zostawić, na pewno Cię nie zabiją ale bądźmy szczerzy na tym motocykl nie ma całkowitego potencjału moto i takiego bezpieczeństwa jak na porządnej gumie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aneszka Opublikowano 20 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2012 Zastanawiasz się nad kupnem, czy już kupiłeś?Aktualnie jeżdżę tym modelem, jeżeli jeszcze nie kupiłeś chętnię udzielę paru wskazówek :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 21 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2012 Testowalem, bardzo fajny i wygodny motorek. Co do opon, to aby zredukowac koszty dali nieco " gorsze " ktrore ( tak jak w przypadku CBR 125 R ) co prawda szalu nie robia ale sa w zupelnosci wystarczajace. ( przynajmneij na suchym, na mokrym nie testowalem ). Polecam. :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomjag Opublikowano 5 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2013 Co do opon, to zgodzę się z przedmówcą, że na suchym są wystarczające, jednak na mokrym drastycznie zmniejsza się przyczepność. To najgorsza składowa tego motocykla. Co można o nim jeszcze powiedzieć? Na pewno mało pali, jest zwinny na zakrętach, wygodnie się siedzi, jazda nawet 150 km bez przerwy (tyle zrobiłem na raz) nie męczy. Co jest nie fajne, że chodzi trochę jak skuter przy odpaleniu, jednak jak pokręcisz 7-9k rpm słychać dźwięk Hondy. Cytuj ホンダが一番ですhttp://www.otowakacj...owy-20-id635935 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.