Gość Anonymous Opublikowano 2 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2004 poniewaz normalnie jest os kola tylnego zamontowana i dyfer nie da sie przekrecic w bok, a przy wyciagnietej osce tylnego kola, przy suwaku, da sie caly dyfer obrocic, walek sie wtedy sklada na krzyzaku i co jest logiczne cofa do tylu. co innego przy kasce gdzie wahacz i dyfer jest przykrecony do niego na stale, ale pytanie chyba bylo o emke. ps. to ja mam ten wal jednoczesciowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek Opublikowano 4 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2004 Na każdy problem w rusku jest parę odpowiedzi.Jak w komputerze. Może to rosjanie byli prekursorami w dziedzinie komputerów ?Masz rację ale ja zawsze demontuje dyfer. Nie muszę niczego wtedy naginać ani przekręcac ponad miarę. Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boronet Opublikowano 29 Lipca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2004 Witam ponownie juz w swoim remoncie jestem dosc daleko na malowaniu czesci i w chwili obecnej potrzebuje namiary na kogos kto posiada lub ma na sprzedaz SZPARUNKI samoprzylepne, z gory dziekuje za odpowiedz. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dakmen Opublikowano 2 Sierpnia 2004 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2004 Poszukaj kogoś kto ci je namaluje. To nadaje motocyklowi idywidualności. Naklejane to połowiczny sukces. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boronet Opublikowano 2 Sierpnia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2004 Spoko juz zakupilem szparunki bo pytalem u siebie i nikt nie wiedzial czy ktos tym sie zajmuje u mnie czy sie ktos podejmie wiem ze naklejane nie daja orginalnosci ale nadaja wyglad motorowi. Jakos to bedzie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Opublikowano 3 Sierpnia 2004 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2004 Poszukaj kogoś kto ci je namaluje. To nadaje motocyklowi idywidualności. Naklejane to połowiczny sukces. Dokładnie tak, malowane ręcznie szparunki to jest to. Kiedyś bawiłem się w ich robienie. Trzeba było zrobić sobie pędzel z włosiem długości ok. 20 cm i jednym pociągnięciem stworzyć szparunek. Różnie to wychodziło, ale trening czyni mistrza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
salicet Opublikowano 7 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2004 Co do tych szparunków to możesz bardzo łatwo je sam namalować mianowicie malujesz to miejsce gdzie bedzie pasek np na biało przyklejasz na to szparunek malujesz np na czarn po całości i po wyschnieciu odklejasz szparunek a pod niem jest biały pasekWady:Nie gwarantuje tego że się nie odklei razem z farbaCzasami szparunki takie wychodzą niewyrażnepoza tym jest przy tym sporo roboty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.