Pomoc.. Suzuki gs 500

[Wrzeco]

Witam...posiadam Suzuki GS 500 z 92' jak na swoj wiek motockl jest w bardzo dobrym stanie. Poprzedni własciciel bardzo o niego dbał...ogólnie to motor był bezawaryjny.. jak dla mnie jak i dla poprzedniego własciciela... posiadam go od czerwca.. jednak od 3 dni cos sie z nim dzieje. A mianowicie.. gdy go odpale chodzi normalnie,lecz gdy jade już to po ok 5 min jazdy.. zaczyna go dusić ale nie jak by ktos odcią całkiem paliwo tlyko jak by przerywało.. ale takimi dużymi przerwami.. po czym gaśnie i już nie odpala...czasami gdy prubuje go 'odratowa' z tego stanu to daje duzo gazu..wtedy strzela... i jeszcze jedno.. obroty nie dochodza za 4tys. dodam ze motocykl ma dwa cylindry... obie swiece wymieniłem i dalej.. dodam że przed awarią... ładowałek akumulator.. lecz przy akumulatorze są śrubki którymi przykreca sie te raki do niego wmotorze... i te nakretki mi wypadły.. była takie inne kwadratow ejakieś..więc dałem zwykłe okrągłe nakrętki.. są dużo większe.. i zauwarzyłem z eone sie nagrzewają moze to jest tą przyczyną.. nie wiem... dodam jeszcze że jest niska temperatura.. ostatnio spadła poniżej zera... lecz wczesniej jezdziłem rano do szkoły i było ok.Bardzo prosze o jakieś rady ; )

[Piotr Dudek]

Wypada sprawdzić luzy zaworowe

[Shinigami]

A także poprawnie wpisać wiek i przywitać się w stosownym dziale.

 

Akumulator nie jest niczemu winien, sprawdź luzy zaworowe za radą p. Piotra.