bielizna termoaktywna z membraną

[test1uci]

Jest już parę tematów o bieliźnie termoaktywnej na forum. Wiadomo, że zawsze, wszędzie i pod każde ciuchy warto je stosować. Natomiast brakuje wątku o stosowaniu bielizny pod perforowaną skórę tak, aby dało się jeździć w okolicach 13-16 stopni. Jak wiadomo główną udręką jest strumień zimnego powietrza przedostający się przez perforację, więc zwykła bielizna termoaktywna (nawet z domieszką wełny czy polaru) nic nie daje. Zatem musi działać jako membrana, i tutaj pytanie do was: Jakie firmy i modele (ponieważ każda firma ma ich sporo) polecacie i ewentualnie gdzie oraz w jakich cenach można je kupić?

[duddits]

Ja mogę polecić CRAFT z windstopperem. Mam takie gatki i spisują się jak należy, po klejnotach nie wieje :) A gdzie kupić to już w google znajdziesz sklepy (+ pewnie allegro). Koledzy zapewne polecą Ci jakieś tańsze zamienniki. Wiadomo, że najlepszy i najprostszy patent to napchać starych gazet pod kombiaka :icon_biggrin:

[ks-rider]

Masz cala game bielizny np. firmy Rukka - np. z Wind Stoper'em.

 

:crossy:

[Gość komandosek]

craft jest swietny, i to raczej z tego powodu, że nie został zaprojektowany jako bielizna "motocyklowa", tylko profesjonalna odzież dla biegaczy, biathlonistów, narciarzy etc.

[goguś]

Nie polecam "Grene" Po pierwszym praniu zmecholone,i jakoś dziwnie sie układa na ciele.

[Gość josha]

Tutaj masz problem. Żadna bielizna nie spełni twojego wymogu pod skórę perforowaną. Bez wind stoperu będzie wiało a z , będziesz spocony jak koń po westernie. Jedna rada, to zamienić na okres chłodniejszy, skórę na tekstylię

[test1uci]

no właśnie trochę tego zapocenia się boję ;-)

Ale znalazłem ciuchy Rukki, model N2S z Windstopperem. Wyglądają dość hardkorowo i muszę najpierw sprawdzić czy coś takiego wygodnie zmieści się pod skórę. Cena też nie mała, zobaczymy...

[fantom]

Ja mam Nike Therma Fit http://www.bazarek.pl/produkt/87843/2574290/bluza-nike-cw-pro-therma-fit-l.html

 

Super na zimne dni.

[Sklep-Motocyklowy]

Mimo że takie ciuchy,a dokładniej bielizna moga wyglądać trochę głupio,to sprawdzają się. Podobnie jest w przypadku jeżeli jeździmy na rowerze,nie tylko na motorze. Dobra koszulka kosztuje grubo ponad 100zł.

[Guzik]

ja mam komplecik bielizny z bawelny, taki dla pilotow wojskowych.

kalesonki wygladaja antykoncepcyjnie ale wygodnie w nich i oddychaja

ale mam texa wiec nie musze je**ac sie z windstopperami itd

[piórko]

Ja tam jeżdżę cały czas jeżdżę w skórzanym kombi. Pod spód zakładam brubecka thermo + jakiś golf niezbyt gruby i jest git. A jestem gadem ciepłolubnym zdecydowanie :icon_razz:

[zajc]

Ja tam jeżdżę cały czas jeżdżę w skórzanym kombi. Pod spód zakładam brubecka thermo + jakiś golf niezbyt gruby i jest git. A jestem gadem ciepłolubnym zdecydowanie :icon_razz:

Ale Ty nie masz wacka :bigrazz:

[Guzik]

Ja mam pytonga i zakładam jednoczęściową Rukkę pod kombiaka.

TAKĄ?

[piórko]

Lol, nie wiedziałam, że wacki marzną :icon_mrgreen:. No to macie przerąbane :banghead:

 

Ja mam pytonga i zakładam jednoczęściową Rukkę pod kombiaka.

 

A Ty się tak tu nie lansuj. Kaaażdy tak mówi, a potem :laugh:

[piórko]

Widzimy się w niedzielę, to zaprezentuję......tą Rukkę.

 

Nooo, jak będzie jak ta kilka postów wyżej.... to już nie mogę się doczekać :icon_mrgreen:. Dobrze, że ma być ciepło, nie zmarzniesz podczas prezentacji :biggrin: