RafRaf Opublikowano 6 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2011 Frajdą jest upalać mocną maszyną po piachu.Nie ma wtedy różnicy: grząski, suchy piach, strome podjazdy.Oprócz mocy ważna jest opona, aby można było na piachu postawić na koło i przeskoczyć "dołek".Mała masa i duża moc to mega frajda na piachu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 7 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2011 Ja bym kupił exc 520, a jeśli zamierzasz też czasami wpaść w wymagający teren(góry), jaki na południu Polski jest dość częsty to 2T. Pomysły ze 140-150kg lc4 640 i sxc 625 moim zdaniem są bez sensu, w konkretnym terenie te motorki są praktycznie bezużyteczne, kumpel po naszym jednym wypadzie w konkretny góski teren zdecydował pozbyc sie lc4 600 i tak znacznie lzejszego niz nowsze lc4, po co walczyc z motorem jak mozna walczyc z terenem? :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 7 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2011 Na Twoim miejscu zaczal bym od Polisy ubezoieczeniowej. :crossy: <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
C z e j e n Opublikowano 7 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2011 Jako,ze początkujący jest kolega to moze Husaberga570 mu polecicie bo w piochu i w błocie pójdzie lepiej :notworthy: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi