Skocz do zawartości

Chcę oddać auto


Rekomendowane odpowiedzi

Zagmatwana sprawa.

Kupiłem samochód poprzez komis, następnego dnia poszedłem do komisu oddać auto, bo przebieg okazał się nieprawdziwy, właściciel pojazdu przyjął na klatę tą informację, zgodził się na zwrot pieniędzy.

Ponieważ właściciel (ten co wstawił do komisu) pojazdu wyjechał w Polskę, i nie był fizycznie obecny, kazał mi wstawić z powrotem do komisu samochód, i jednocześnie zwrócił mi gotówkę przelewem.

Tak też zrobiłem, teraz Ja będąc właścicielem, wstawiłem auto do komisu, i już za chwilkę miałem zwrot kasy od poprzedniego właściciela, podpisałem kwitek w komisie, że gotówkę za samochód odebrałem.

Komis już wystawił auto na sprzedaż, ja pieniądze mam na koncie.

Ale... właściciel komisu chce ode mnie fakturę, którą wcześniej mi wystawił (tą, na której jest napisane, że Ja kupiłem auto w komisie)

Czy mogę spać spokojnie?

Ja nie będę miał żadnych papierków na to, że posiadałem auto, ale kasę mam na koncie, czy mogę się cieszyć, czy obawiać się jakiegoś przekrętu.

Żeby się nie okazało, że ten samochód będzie sprzedawany pod moim nazwiskiem, jako ostatni właściciel.

Albo inna opcja, właściciel komisu podrze te umowy i faktury, gdzie jest napisane że kupiłem auto, po prostu je anuluje, a kasę na podatek pobierze ode mnie.

 

Zamieszałem się w tym, za dużo kombinacji, ktoś coś kuma w ogóle?

Pasji nie zmienię, bo jak to zrobić, gdy słyszę w sercu sportowy motocykl...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to jest jak się handluje pojazdami. Ja tutaj żadnego problemu nie widzę. Wystawia ci fakturę korygującą i sprawa załatwiona.

Swoją drogą, to chyba nie o przebieg chodziło, skoro tak bez problemu zwrócił ci kasę? Pewnie jakieś popowodziowe albo trefne. Przecież,każdy pojazd, czy to moto czy puszka ma kręcony licznik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystawia ci fakturę korygującą i sprawa załatwiona.

 

tak powinno być poprawnie: wtedy Ty masz ślad po transakcji i zwrocie, do ewentualnych wyjaśnień żebyś mógł spać spokojnie

ewentualnie, jeśli facet będzie się upierał przy zwrocie bez korekty, bo jeśli "faktura nie została wprowadzona do obiegu" (co jest określeniem niejednoznacznym) można AFAIR ją anulować, zostaw sobie ksero przekreślone z adnotacją "anulowano", z jego podpisem i pieczątką

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak powinno być poprawnie: wtedy Ty masz ślad po transakcji i zwrocie, do ewentualnych wyjaśnień żebyś mógł spać spokojnie

ewentualnie, jeśli facet będzie się upierał przy zwrocie bez korekty, bo jeśli "faktura nie została wprowadzona do obiegu" (co jest określeniem niejednoznacznym) można AFAIR ją anulować, zostaw sobie ksero przekreślone z adnotacją "anulowano", z jego podpisem i pieczątką

jsz

 

Wiesz, prawdopodobnie właściciel komisu, nigdzie nie zgłosił tego faktu, że auto przewinęło się przez jego komis. Nawet nie oddałem mu faktury, na której Ja widnieję jako właściciel kupujący auto.

Samochód nie został przerejestrowany.

Ja go kupiłem w czwartek wieczorem, a oddałem w piątek w południe.

Nie było anulowania transakcji, po prostu dostałem kasę na konto, a samochód został w komisie.

Rozumiem, że mogę spać spokojnie?

Pasji nie zmienię, bo jak to zrobić, gdy słyszę w sercu sportowy motocykl...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A płaciłes gotówką czy przelewem ? Bo jak gotówką , a zwrot dostałes na konto to weź korekte bo sie przyjebią że nie dokumentujesz wpływów :bigrazz:

 

Ps

Chyba że to konto matki , cioci , kumpla , wujka - to nie ma o czym mówić . Szerloków w skarbówkach nie mają .

 

A i fakture bedziesz musiał oddać , komis musi sie z tego rozliczyć, jezeli jej nie oddasz .

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A płaciłes gotówką czy przelewem ? Bo jak gotówką , a zwrot dostałes na konto to weź korekte bo sie przyjebią że nie dokumentujesz wpływów :bigrazz:

 

Ps

Chyba że to konto matki , cioci , kumpla , wujka - to nie ma o czym mówić . Szerloków w skarbówkach nie mają .

 

A i fakture bedziesz musiał oddać , komis musi sie z tego rozliczyć, jezeli jej nie oddasz .

 

Przelewem płaciłem i przelewem odzyskałem kasę.

Faktury nie oddam, właściciel komisu nigdzie nie zgłosił obrotu tego auta.

Dostanie fakturę i wyrzuci Ją do kosza, ściemnia że zgłosił sprzedaż auta, by wyłudzić ode mnie parę groszy na podatek.

Tak że, na dobra sprawę, nie ma po mnie śladu że miałem ten samochód, jedynie właściciel samochodu ma fakturę sprzedaży, tak samo, jak Ja mam fakturę zakupu auta. Ale chyba nic z tym nie można zrobić, bo podpisałem kwitek, że dostałem z powrotem pieniądze.

Edytowane przez colahondax11

Pasji nie zmienię, bo jak to zrobić, gdy słyszę w sercu sportowy motocykl...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...