Skocz do zawartości

uszkodzenie mocowania silnika, FZ6 2006


Pio29
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich i poproszę o poradę.

Ostatnio zaliczyłem mały szlif, na szczęście przy niewielkiej prędkości. W każdym razie uszkodzeniu uległo mocowanie silnika przy kle ramy. Chciałbym to oczywiście naprawić, pospawać. Pytanie jest kto w Trójmieście robi takie rzeczy, bo ostatnio usłyszałem, że spawanie w tym miejscu może mieć złe skutki dla silnika.. :icon_eek:

 

post-52549-0-72551500-1309851016_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że tego chyba nie da się pospawać . A nawet jeśli ktoś to zrobi to prawdopodobnie długo nie wytrzyma , gdyż napewno są tam spore obciążenia i wibracje , ale niech się wypowiedzą eksperci . Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie takie rzeczy ludzie spawaja. Napewno:

 

1. Bedzie lepiej niz na zipku ;)

2. Bedzie taniej niz wymieniac pol silnika*.

*3. Chyba ze sie urwie i wypadnie na glebe w czasie jazdy**.

**4. Jezdzilem okolo 3-4 miesieczy bez srub w mocowaniach po 2 stronach [nie wiem ile u ciebie jest punktow mocowania] i silnik dalej jest na miescu - juz ze srubami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pospawasz. Nie wiem czy ten kieł mozesz odkręcić abu mocowanie było na wierzchu bo jeśli nie to silnik bedzie trzeba wyjąć. Myślę, ze bez rozbierania silnika to pospawają i nie ma co dramatyzować, będzie trzymać. Jak pokażesz to spawaczowi to Ci powoie co i jak.

Faktycznie nie takie cuda się spawa i działają dalej.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadziję, że się uda pospawać.. no i tak żeby silnik dalej śmigał, mam nadzieję że się nic nie zniekształci w bebechach. Pozostaje znaleźć dobrego spawacza aluminium. Jeżeli ktoś zna w Trójmieście czy okolicach to będę wdzięczny za namiar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

*3. Chyba ze sie urwie i wypadnie na glebe w czasie jazdy**.

Raczej nie ma szans zeby silnik sie urwal od braku jednego mocowania. W F3 mozna wyjac wszystkie sruby a silnik i tak ani drgnie (choc w takim stanie nie ryzykowlabym jazdy ;) )

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...