Syrek Opublikowano 9 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2011 (edytowane) Przejachłem DL 650 ok 40 tys.km bez zadnych problemów. To co mam napisać ,że się psuł :icon_question: :icon_question: Następny własciciel śmiga ciągle bez problemów. Zadałem pytanie o tych wadach, na forum stroma. Edytowane 9 Grudnia 2011 przez Syrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roberthiszpan Opublikowano 15 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2011 Przejachłem DL 650 ok 40 tys.km bez zadnych problemów. To co mam napisać ,że się psuł :icon_question: :icon_question: Następny własciciel śmiga ciągle bez problemów. Zadałem pytanie o tych wadach, na forum stroma. WITAM Jak dla mnie to jest kawał maszynki,zapodaje najnowsze fotki,V STROM 2012 od środka i od zewnątrz z detalami,jakośc zdjęć HD.http://www.contramanillar.com/suzuki-v-strom-650-abs-2012-renovada-por-dentro-y-por-fuera/ POZDRAWIAMRobert Juz jakis czas temu sie pojawily fotki oficjalne. http://www.motogen.pl/aktualnosci/fresh-air/suzuki-v-strom-650-abs-2012-pierwsze-zdjecia,art657.html Hmm, szczerze mowiac odrobine mnie rozczarowal, wyszedl taki jakis nijaki. Dziecko V-Stroma i Gladiusa :( A ja juz sobie narobilem nadziei ze moze poszli w druga strone, cos w stylu BMW GS :) CZEŚĆ Zobacz z detalami HD jaki jest nijaki...http://www.contramanillar.com/suzuki-v-strom-650-abs-2012-renovada-por-dentro-y-por-fuera/ POZDRAWIAMRobert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Syrek Opublikowano 15 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2011 Robert, to kupiłeś tego Stroma :icon_question: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cielak Opublikowano 3 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2012 Nie ma motocykli doskonałych a pojęcie "trwałość" czegokolwiek zniknęło w latach 80-ych. Od tamtego czasu wszystkie produkty produkowane są na określony czas :)Jakoś trzeba napędzać gospodarki i sprzedaż, nie? Co do Vstroma - nie jest to motocykl idealny, ale biorąc pod uwagę jego zalety i wady oraz porównując to do ceny, to jest to dobry sprzęt.Dla mnie stosunek jakości do ceny jest szalenie istotny. Porównując inne (nawet te większe) sprzęty tego typu przeznaczenia, to na tle konkurencji mały DL wypada imponująco. Czyż nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JERZYK-NYC Opublikowano 13 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2013 Czesc.Nie wiem,czy ma sens pisac na tej stronie,poniewaz ostatni wpis byl 3marca 2012roku ale sprobuje.Pisze z USA,od kilku miesiecy posiadam 2013 Vstroma 650 Adventure,a przesiadlem sie z Yamahy Stratoliner.Jesli kogos obchodza moje spostrzezenia na temat Suzuki,moge cos zawsze napisac,poniewaz mam juz nawiniete ok 9tys km.Pozdrowienia z NYC-Jerzyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinjin Opublikowano 2 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2013 Lepiej późno niż wcale toteż pisz śmiało a pewnie nie jednej osobie zainteresowanej tym modelem przydadzą się Twoje spostrzeżenia, ja osobiście uważam że konstrukcja bardzo udana i Suzuki nie ma się czego wstydzić. Niestety opinia na podstawie jazdy testowej ostatecznie zmagania u mnie wygrała Honda NC 700X ale to głównie finanse zadecydowały o tym własnie modelu :blush: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JERZYK-NYC Opublikowano 10 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2013 Shinjin,nie uwierzysz ale odpisalem na drugi dzien do Ciebie I jak mialem wyslac,cos,k..wa innego przycisnalem,i poszlo wszystko sie j..ac.A list byl na pol strony.Honda jest ok.ale jednak to nie to samo co Vstrom.Zreszta nie mialem okazji sie nia przejechac,wiec tylko tyle,ze siedzialem w salonie na niej.Vstrom nawet z samego wygladu robi lepsze wrazenie,a nie mowiac juz o osiagach I wygodzie.Jednak cena /jak piszesz/jest zdecydowanie nizsza a poza tym w koncu kupujesz honed,wiec nie moze byc zla.Z tego co czytalem,jest to bardzo udany motor,a pod wzgledem spalania to chyba nikt go nie pobije.Ok,spadam,zycze powodzenia,pisz jak masz ochote.A ja mam nadzieje jeszcze pojezdzic w nastepny wtorek I srode/zeby tylko snieg nie spadl w Pennsylvanii/,a nie to trzeba sie ruszyc na Floryde,hehe.Pozdrawiam-JerzykNYCWitam.Motorek jest super extra itd.Wczesniej jezdzilem wielka Yamaha stratoliner/w Polsce chyba Midnight Star sie nazywa/.Motor swietny ale ciagle musialem myslec,gdzie zaparkowac,gdzie jest jakas stacja benzynowa,bo prawie 1900cc silnik to nie wielblad I musi swoje wypic.Poza tym ten halas z wydechow/Cobra,dwie rury/po jakims czasie leb mi pekal I po dluzszej jezdzie w motelu wieczorem huczalo mi do polnocy!Ale byla to piekna maszyna,co tu kryc.Zreszta na Stany w sam raz.I nagle odkrylem inna klase motorow,wlasnie typu Vstroma.Zdecydowalem sie bez jazdy probnej I to byl strzal w 10.Jezdzi sie tym jak rowerem,tak latwo,kazdy zakret z prawie kazda szybkoscia,no problem.Silnik zadziwia mnie swoja moca I elastycznoscia,a to tylko 650cc.Skrzynia,mowia,ze najlepsza na rynku,6biegow I wyswietlacz.Hamulce z ABS,juz raz mnie uratowaly przed gleba lub wjechaniem w dupe auta przede mna.Na baku robie ok 500km,nie wiem , bo nie sprawdzalem az tak dokladnie.Ja kupilem Adventure tj.z aluminiowymi kuframi,inna szyba,ochrona na silnik,inna podstawka na tylny bagaznik,ABS,moze cos tam jeszcze.Kufry sia zaklada I zdejmuje jednym ruchem,wielkie jak bagaznik auta.Ale dosyc szerokie,wiec trzeba pamietac w miescie.Ale bez nich,to jest w sumie sportowy motor.Swiatla swietne,siedzenie orginalne jak robione na moj tylek/w tamtym tygodniu za 2i pol dnia zrobilem 1700mil/tj.ok 2300km/ do Tennesie I Polnocnej Karoliny,zeby zaliczyc "Taill of the Dragon,zobacz na internecie,o czym mowie/ I jak wrocilem to za godzine moglbym wsiadac I jechac znowu.A po drodze mialem dwa razy snieg,deszcz pol dnia I caly czas wiatr z przodu.Tak Przyjacielu,kupilbym ten czy podobny motor drugi raz.Zastanawialem sie rowniez nad Yamaha Super Tenere ale franca za duza I za ciezka.A tym to sobie I do lasu I na laczke I po szutrach pogonisz,a jak sie przewroci,sam podniesiesz/mialem juz okazje to sprawdzic/.A to odpisalem innemu koledze,Mostaszowi w sumie na takie samo pytanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.