Skocz do zawartości

Simson mnie zaskoczył :( - Need Help


Kleszcz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Łozyska by nie zdechly po 2 tys od remontu a przez piersze 500 km jezdzilem jak stary dzidek ... potem tez nie dawalem w palnik. Zreszta co by miały łożyska do tego czy silnik zapala czy nie? Możesz mieć bicie na wale na 5mm w obie strony ale silnik bedzie chodził... Nie zalewa sie bo wogole nie odpala... świeca nie jest bardzo mokra lecz ledwo wilgotna .. taka byla zawsze ... Mati nie chrzań za przeproszeniem... jakby to był problem typu zaplon, zalewanie sie, lipne paliwo, czy inne pierdoły to bym se dawno poradził a zamiast pisać na forum i od 5 dni dzień w dzień siedzieć w garażu, pojechałbym se z kumplami na jakiś wypad... sorx za nerwy ale jeszcze chwila i ktoś mi powie żebym zmienił dentke i żarówki albo wlał olej do amortyzatorów..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadecydowałem że oddam cylinder do szlifu... niby tego nie czuc, ale uciekajaca kompresja to jedyna rzecz która moze sie dziac w tym silniku...

 

No jest to możliwe ,ale czy ty słyszysz jak ona ucieka ...Albo czy już ją sprawdzałes i jak jest... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadecydowałem że oddam cylinder do szlifu... niby tego nie czuc, ale uciekajaca kompresja to jedyna rzecz która moze sie dziac w tym silniku...

 

Musiałbys miec super zarżniety silnik zeby przez to ci nie odpalał

Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholera wie ... silnik był remontowanay i stało się to nagle... zobaczymy we wtorek wieczorem moze bede juz miał takze napisze jakie postepy

 

Jeśli stało się to nagle i nie dawałeś mu w palnik , to NIEMOŻLIWE aby był to cylinder!

Ja bym poszperał w elektryce, może sprubuj włożyć inny przerywacz znaczy pożycz od kolegi i zobacz co będzie się działo, bardzo prawdopodobne jest to że magnesy w magnecie są już KO, to również trza sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nom zebys wiedział ze jaja... mowie zobaczymy co bedzie po zabiegu czasem sie da odpalic na pych i wtedy chodzi tak wlasnie jakby uciekała kompresja... moge zmiezyc zrczywiscie ale walic nie zaszkodzi a jestem juz pewien ze to jest to.... chyba 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wątpie zeby to była kompresja.. przeważnie jak ucieka to ją słychać....a u ciebie jest coś kur** popier*** jak tzra .... najlepiej rozbierz go na części pierwsze i poskładaj...

 

 

No, dobra jeżlei ucieka to silnika nieurchomisz wiem bo tez tak miłem ,więc wykręc swiece wsadz kciuk niech ktoś kopnie kopniakiem i sprawdzisz (to tylko moje przypuszce niea :mrgreen: ) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

albo wrzuć jedynke i go spróbuj upchać.. jak będzie lekko szedł to znaczy że ma słabą.... a jak ciężko to dobrze.. ja tak miałem z simsonem za 200 zł na jedynce pchało się go tak samo jak na luzie po wsadzeniu palca ani go nie ruszło, a na kompresiomierzu pokazało 0 lub 1 nie pamiętam.. a moją jawke lub charta to na jedynce nie idzie upchać....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj stary dzisiaj zdjalem cylinder zeby oddac do szlifa i sie przeraziłem... Wszystko zaczęło sie od tego ze polacy produkuja lipe.. niestety. Wyskoczył trzpień zabezpieczający pierścień, podrapał i niesamowicie zmientosił tłok.. ale to nie wszystko ... pierścień bez trzpienia zaczął się obracać i natrafił zamkiem na okna w cylindrze, które niestety zcharatał i walac o nie zpowodował ze łożysko na sworzniu zostało wykończone a sworzeń nieziemsko wybity i skrzywiony :o kawałki pierścienia odłamału sie i podziarały niemilosiernie wszystko od środka... tłok na krzywym sworzniu poodłypywał sie na na górze i przekrecił tak ze jest ciemny od spalania tylko do połowy górnej części. Tym sposobem zmlaszczył tuleje.. Na początku obawiałem sie o krzywy korbowód, ale na szczescie po odpowiednich pomiarach okazało się ze jest prosty. Zamówiłem od razu szlif na 2 nadwymiar bo pierwszy mogłby duzo nie dac... Juro dostane wszystko i jak złoze to opisze co i jak a po regolacji gaznika i zapłonu, które niestety mam już od różnych prób kompletnie poprzestawiane, wezme sie za docieranie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...