Ciągłość OC w ponad 40 letnim motocyklu

[Karpiu]

Witam serdecznie wszystkich użytkowników forum.

Mam pewne pytanie odnośnie ponad 40 letniego Iż'a. Problem polega na tym że od kilkunastu a nawet kilkudziesięciu lat motocykl ten nie ma ciągłości OC. z tego co wiem dawniej jeżeli pojazd nie był użytkowany to nie była wymagana ciągłość ubezpieczenia. teraz pojawia się moje pytanie. czy w takim motocyklu aby ponownie zacząć go użytkować - przerejestrować - będzie trzeba tylko wykupić nową polisę OC czy wcześniej będzie trzeba uiścić zaległą opłatę ubezpieczenia.(na jakimś forum ktoś napisał że ponad 40 letni pojazd nie wymaga ciągłości OC i aby go użytkować wystarczy ponownie wykupić polisę i dopiero zachowywać jej ciągłość, ja jednak chciał bym potwierdzić tą informacje rozmawiając z kimś kto ma o tym pojęcie, udzieli mi jakichkolwiek informacji na ten temat)

 

Na drugie pytanie częściowo znam odpowiedź szukając jej na różnych forach jednak jest to wiedza niepełna. dokładniej chodzi o to czy jeżeli kupie ten motor bądź będzie on mi darowany, to czy osoba mi go sprzedając będzie ścigana za brak ciągłości tego OC. (z wypowiedzi na forum wiem że po przekazaniu motoru na mnie muszę tylko wykupić polisę tego samego dnia i ja nie będę miał problemów, jednak chciał bym byście udzielili mi odpowiedzi co będzie z osobą przekazującą)

 

Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

[jeszua]

Z góry dziękuję za wszelką pomoc.

 

w drugim pytaniu masz odpowiedź na pierwsze: nie jest wymagana ciągłość ubezpieczenia. poza tym nawet obecnie nieopłacona polisa odnawia się tylko na kolejny rok

a poza tym gdybyś raczył być tak uprzejmy, aby przejrzeć kilkanaście poprzednich pytań o to samo, w ogóle nie miałbyś wątpliwości. na przyszłość zalecam korzystanie z wyszukiwarki - po prawej u góry

jsz

[Karpiu]

No właśnie szukałem. przeglądałem wiele for i postów, tylko nigdzie nie było to jednoznacznie opisane. a w takiej sprawie lepiej dokładnie się wszystkiego dowiedzieć niż później bulić zaległe OC za kilkadziesiąt lat.

[qurim]

Jak nie ma jak jest taki temat. Sam pisałem kiedyś. Też mam ponad 40-letni motocykl i OC płacę kiedy chcę. Trzy lata był bez OC gdy już zarejestrowałem na siebie, zeszłego roku opłaciłem bo chciałem pojeździć. Teraz znowu nie płacę.

[Karpiu]

Widocznie musiałem przeoczyć. w każdym razie bardzo dziękuje za te cenne informacje, i za poświęcony czas na odpisanie.