Tobik Opublikowano 18 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2011 Witam!Rozglądam się za motocyklem, jednak nie posiadam dużej kwoty i chciałbym część wpłacić gotówką , a część na raty spłacić. Motocykle, które biorę pod uwagę to kilka modeli: XX Blackbird, Fazer 1000, V-strom 1000, Bandit 1200 (2002r i wyżej), VFR 800 98-01, nawet Yamaszka FJR, ale to już chyba nie ten zakres cenowy. Jeśli ktoś coś będzie wiedział to dać cynka.Pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ElwisDB Opublikowano 18 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2011 Słuszna decyzja :lalag: kupuj i ogień na drogę:DA GPZ nie chcesz ? :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
h_rafal Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 Cześć.Przemyśl dobrze.Ja w zeszłym roku chciałem kupić motocykl na raty (Kawa VN 900; wartość 19000)ale chłopaki z Olek Motocykle Goczałkowice (pozdrawiam!)mi odradzili. Prosta sprawa - AUTO CASCO w przypadku kredytowania pojadzdu w jakiejkolwiek części jest obowiązkowe. Babeczka która robi moim wszystkim pojazdom ubezpieczenie, wyliczyła mi AC na poziomie 4300 PLN. Uzasadnieniem jest wysoki mnożnik ryzyka w przypadku motocykli. Tak więc do raty miesięcznej musiałbyś doliczyć ok. 350 PLN, co wydaje się marny biznesem.Po skalkulowaniu wyszło mi że bardziej opłaca się wziąć kredyt konsumpcyjny (jak dobrze poszukasz to znajdziesz może na 18%) i jeździć bez AC ale po prostu ostrożnie (z AC też ostrożnie!!!).Summa summarum - wykrzesałem więcej grosza i kupiłem moją "bestyjkę" za gotówkę.Lepiej jak sobie skalkulujesz różne warianty i wtedy możesz podjąć decyzję.A najlepiej to uskładać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 Cześć.Przemyśl dobrze.Ja w zeszłym roku chciałem kupić motocykl na raty (Kawa VN 900; wartość 19000)ale chłopaki z Olek Motocykle Goczałkowice (pozdrawiam!)mi odradzili. Prosta sprawa - AUTO CASCO w przypadku kredytowania pojadzdu w jakiejkolwiek części jest obowiązkowe. Babeczka która robi moim wszystkim pojazdom ubezpieczenie, wyliczyła mi AC na poziomie 4300 PLN. Uzasadnieniem jest wysoki mnożnik ryzyka w przypadku motocykli. Tak więc do raty miesięcznej musiałbyś doliczyć ok. 350 PLN, co wydaje się marny biznesem.Po skalkulowaniu wyszło mi że bardziej opłaca się wziąć kredyt konsumpcyjny (jak dobrze poszukasz to znajdziesz może na 18%) i jeździć bez AC ale po prostu ostrożnie (z AC też ostrożnie!!!).Summa summarum - wykrzesałem więcej grosza i kupiłem moją "bestyjkę" za gotówkę.Lepiej jak sobie skalkulujesz różne warianty i wtedy możesz podjąć decyzję.A najlepiej to uskładać... Dokładnie tylko kredyt gotówkowy- konsumpcyjny i przy tej okazji nie będziesz miał cesji na motonga i będziesz mógł w każdej chwili go sprzedać bez żadnych problemów. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobik Opublikowano 19 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 (edytowane) Szok? Mało powiedziane :)W sumie mam dostęp do kredytu gotówkowego na 12 m-cy z rzeczywistą stopą 9,60%, pomyśle nad tym. To jeszcze mały offrop, jakie komisy polecacie w naszym pięknym kraju? Edytowane 19 Maja 2011 przez Tobik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 Kredyt konsumpcyjny będzie najlepszym rozwiązaniem, lecz nie najtańszym. Patrząc na fakt braku przymusu płacenia AC to jednak też tańsze rozwiązanie. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 Konsumpcyjny to dobra opcja bo nikt Ci wtedy nie wciska AC i pierdół. Sam rozkminiam plan na taki kredyt właśnie żeby kupić moto, fakt że sprzęt nie będzie drogi bo to jakaś 500-tka do śmigania wkoło komina, raptem kilka tys zł. Śmiesznym byłoby płacić AC za taki wynalazek bo koszt sprzętu by się podwoił. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rexar Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 Szok? Mało powiedziane :)W sumie mam dostęp do kredytu gotówkowego na 12 m-cy z rzeczywistą stopą 9,60%, pomyśle nad tym. To jeszcze mały offrop, jakie komisy polecacie w naszym pięknym kraju? Polecam Ci BikeMaster. Mój chrzestny kupował tam dwa motocykle i z obydwu jest bardzo zadowolony. Większość motocykli sprowadzana jest z Wielkiej Brytanie ale egzemplarze z Niemiec, Holandii, Włoch czy Belgi też się znajdą. Wydaje mi się, że nie ma tam "polskiego" motocykla - same zagraniczne. Bardzo fajna obsługa, pełen profesjonalizm, kolesie wiedzą czym handlują. Dodam jeszcze, że przy zakupie właśnie tych dwóch motocykli, jeden z handlarzy powiedział, że jeden kabel pod owiewkami jest posplatany taśmą. Mało tego, zaproponował wymianę tego kabla na ich koszt! Na prawdę warto ;) Właśnie, ja bym nie brał motocykla na raty bo wiem jak to się by skończyło w moim wypadku ... Zamiast dać na ratę to na paliwko by szło. Ale to tylko takie moje zdanie ;) Pozdrawiam Cytuj 'na zegarze trzysta nie znaczy o męstwie...' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobik Opublikowano 19 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 Rexar, mówisz że ten Bike Master? odwiedzam ich stronkę często. Mają bogatą ofertę, ceny średnie. Ale był gdzieś wątek na forum,że jakąś lipą wiało z tego komisu. No ale jedna zła opinia potrafi zepsuć dziesięć dobrych. Tylko cholera do Gdańska kawał drogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 Tobik, Dąbrowskiego z Kluczborka pewnie znasz, tu masz namiary na niego: http://www.dualmotocykle.yoyo.pl/ Ja miałem jednego sprzęta od niego, znajomy skuter i dwa lub trzy motocykle. Lipy nie sprzeda, ceny może nie super niskie, ale przynajmniej sprzęt sprawdzony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ElwisDB Opublikowano 19 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2011 Z VFR na GPZ to może być szok dla niego.Ale dorzucę do niego stary silnik od Civica a to już razem 160 koni :icon_mrgreen: A tak na poważnie to podpinam się pod pytanie o zaufane komisy, tylko raczej w dolnośląskim.W tym z Kluczborka ceny są ostateczne czy jeszcze da się coś urwać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.