CBR 1100XX vs FJR1300 vs VFR800

[FhissT]

Budżet przeznaczony na kolejny moto ok 15-17 tys maxymalnie. Drag mi sie w turystyce średnio sprawdza. Pomyślałem że podejde do tematu od drugiej strony, a podejście zmieniłem po śmiganiu na ZX9r, całkowicie inna filozofia, drag ogółem spoko, styl, dźwięk, wygoda ale brak tej iskry, której widocznie poszukuje w jeździe motocyklem.

 

Warto pchać się w droższe wersje 1100XX na wtrysku? FJR bezapelacyjny wielki PLUS za naped wałem ale dobre egzemplarze są drogie i boje sie że się w budżecie nie zmieszcze. Pozycja mocno turystyczna (nie wiem czy nie za bardzo). Temat VFR mam zgłębiony, pewnie w tej cenie szukałbym jednak v-teca (mało ich!).

Monter kupiłeś XX? Jak wrażenia?

[Nitomen]

Jak pasuje ci pozycja , to wez XX-a , mozna jeszcze ZZR 1200 brzydkie i Kawasaki , ale ostatecznie tez by sie nadal .

[barteck_street]

Co z tego, że Kawasaki? Myślałem, że stereotypy skończyły się na zx-6/9r z lat 90', ale jak widać nie :icon_rolleyes:

[Nitomen]

niestety to nie stereotypy , ciagle kawa ma sporo bledow konstrukcyjnych w nowych zzr 1400 pekaja ramy , bo cos za mocno poskrecali , byla akcja serwisowa , przekrecone panewki i pekajace ramy - to spotkasz zazwyczaj tylko w kawie...

Edytowane 11 Maja 2011 przez Nitomen

[barteck_street]

Chyba nie słyszałeś o akcjach Ducati, BMW itd...

[Syrek]

W Suzuki, tez były ostatnio mega akcje serwisowe :tongue:

 

Osobiscie brałbym XX, w tej cenie to może znajdziesz juz bandziora 1250, też fajne moto,wiem bo mam i śmigam :crossy:

[MariuszJ]

Co do pozycji za bardzo turystycznej w FJR to beż przesady, jest w sam raz.

Ale przedział cenowy faktycznie troszeczkę niski, ale jak dobrze poszukasz to na pewno coś znajdziesz.

Osobiście stawiam na FJR.

[barteck_street]

Weź się przejedź każdym sprzętem i będziesz wiedział :icon_biggrin:

[Gość psikus89]

A ja bez chwili zastanowienia wziął bym VFR bo to V-ka :buttrock:

[FhissT]

jutro uderzam na łódzki motobazar, może coś ciekawego sie znajdzie. XX podoba mi sie bardzo ale czuje przed nim mega respekt. poszukam, narazie więcej $ nie wyskrobie (draga jednak nie sprzedam, doszedłem do wniosku że nie warto), na szczęście wielkiego parcia na sport-turystyka nie mam...

[MariuszJ]

....... na szczęście wielkiego parcia na sport-turystyka nie mam...

oj nie dobrze, nie dobrze :blush:

[Tobik]

VFR najsłabsza w stawce. Powiem szczerze, V-tec to już nie jest ta stara dobra VFRa, jak dla mnie kupa, prócz tego że naprawdę ładnie jak dla mnie wygląda. FJR w tej stawce najlepsza, atom spod świateł, na winklach szybciej podnóżki będą tarły , ale jednak to jest turystyk też. Ale jest cholernie eleastyczny, regulacja zaworów w tym silniku wg serwisówki to bodajże około 40 tys km. W XXie masz co 12 tys km chyba. W tym budżecie znajdziesz coś z początkowych lat produkcji FJRy. Jeśli nie to w następnej kolejności XX.

[Cosmoss]

Masz FhissT podobne dylematy.A nie myslałeś o dużym Vsromie? Moje serce chciałoby V-Maxa, ale pragmatyzm waha się między DL1000 a FJR1300....na korzyść FJR przemawia wszystko...za DL cena :icon_mrgreen:

Edytowane 24 Czerwca 2011 przez Cosmoo

[cabaniero]

Z w/w tylko XX.

[Wasilewski]

Swoja przygodę z moto zaczynałem od starem Hondy cb 450 obecnie mam Kawasaki zr 7s z 2003r, ale kusi mnie żeby w tym roku ja sprzedać i wrócić do jakiejś większej hondy. Szukałbym motoru gdzieś max do 8,5 tys. Sporo śmigam z plecaczkiem dlatego zależy mi na "pełnej" kanapie wygodnej dla 2 os.

Myślałem ostatnio o Hondzie cbr xx z okolic 99r, podoba mi sie również VFR V-tec ale to już troszkę większa kasa, co sadzicie o tym motorach, może podsuniecie mi inne ciekawe propozycje.

 

Lewa w gore!

Edytowane 25 Lipca 2011 przez Wasilewski