Skocz do zawartości

Dobra traska w okolicy Wrocławia


ziomal
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że moja kobietka w ten weekend po raz pierwszy wsiądzie ze mną na moto szukam jakiejś sympatycznej traski, w okolicy Wrocławia (tak max 30-40km)- zakończonej jakąś dobrą knajpką, ciekawym miejscem itp. żeby można było się bujnąć i wszamać coś dobrego albo spędzić trochę czasu w jakimś sympatycznym plenerze.

 

może ktoś z Was ma jakieś takie ciekawe miejsce? Jeśli tak, to się podzielcie wiedzą, zawsze dobrze znać jakieś miejscówki na małe wypady ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli coś blisko, to może np zalew koło Maniowa/Proszkowic? Ładna trasa spacerowa, drogi też w większości b.fajne. Jeśli krótki wypad to myślę że to byłoby dobre miejsce, bo i przejedziecie się i pospacerowac mozna, tylko niestety knajpy nie ma tam.. :) Parę winkli też fajnych jest w okolicy ;)

Motocyklistą się nie stajesz kupując moto, motocyklistą się rodzisz, a później dorastasz i szukasz maszyny dla siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można zacząć od placu Wróblewskiego następnie:

-Na Grobli

-Międzyrzecka

-Przed znakiem, że niedługo będzie zakaz ruchu skręcić w prawo, tutaj dla hardcorowców na samym początku warto odwinąć gaz i na tej górce można sobie fajnie skoczyć na moto, tylko trzeba uważać żeby za bardzo koło nie strzeliło w górę

-następnie tym fajnym wąskim krętym asfaltem jedziemy sobie do Księża Małego mijając po drodze oczyszczalnię wody i tereny wodonośne

-Po dojechaniu do Księża w lewo w stronę Oławy

-W miejscowości Groblice w lewo na Kotowice

-Dla hardcorowców w Kotowicach skręcamy w lewo w stronę stacji PKP, mijamy stację i wjeżdżamy w offroad, trzymamy się lewej strony ale kierujemy się w prawo, dojeżdżamy do mostu, wrzucamy kamyka do wody i wracamy trzymając się lewej strony, robiąc takie koło w tym offroadzie.

-Wracamy do Kotowic i skręcamy w lewo

-Następnie skręcamy w lewo, jest tablica na jakąś miejscowość, nie pamiętam na co, ale niedaleko od tego zjazdu na stację pkp, kostką wśród drzew, fajny klimat dojeżdżamy do Odry, wrzucamy kamyka i zawracamy do Kotowic i w lewo

(można z tamtego offroadu przy moście dojechać do tego miejsca ale jak się nie ma enduraka to totalnie nie polecam. Masakra)

-I tutaj mam dylemat zawsze, albo przez te wioski bezpośrednio do Oławy, tylko, że po drodze warto skręcić w prawo w stronę Marcinkowic, na mostkach uważać jednocześnie mocno odwinąć i na tych górkach fajne uczucie w środku się robi jak moto skacze,

-W Marcinkowicach zawracamy, znowu skaczemy po górkach, ostra sportowa jazda za ostrym lewym jest dość długi łuk w prawo spokojnie można slidera przytrzeć, przetestowane

-Przy dojeździe do Oławy przed mostkiem w lewo, fajna szykanka, koło oczyszczalni ścieków, przerzucamy moto raz z jednej na drugą stronę i dojeżdżamy do mostu w Oławie

-nie przejeżdżamy przez most i albo jedziemy prosto, zaraz w prawo w osiedle i do sklepu, zajebista niunia tam pracowała, może jeszcze pracuje, warto sprawdzić i zobaczyć

-albo przy moście skręcamy w prawo i kierujemy się już standardową trasą do Wrocławia sprawdzając przy okazji maksymalną prędkość swojego motocykla

-We Wrocławiu kierujemy się na ul. Świeradowską w centrum handlowym Ferio Gaj jest włoska knajpa i jak jesteśmy mężczyzną zamawiamy tachiawellę diavolo coś tam coś tam, czyli makaron w ostrym czerwonym sosie z kawałkami kurczaka a jak jesteśmy kobietą zamawiamy makaron zapiekany z bakłażanem i czymśtam jeszcze z białym sosem

 

I jesteśmy zmęczeni ale szczęśliwi

 

A i przy okazji będąc w okolicach Siechnic skręcić w strefę gdzie są gocarty i firma parker, wpada się na rondo przerzucając moto raz z jednej strony, raz z drugiej i wpada się w lewy łuk, tylko nie za ostro bo na parkingu może być jakaś niespodzianka, na parkingu zawracamy, delikatna guma i ostro się rozpędzamy tak żeby wpaść w prawy łuk i spokojnie przytrzeć slidera

Edytowane przez spiwor

Notoryczny kłamca :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-I tutaj mam dylemat zawsze, albo przez te wioski bezpośrednio do Oławy, tylko, że po drodze warto skręcić w prawo w stronę Marcinkowic, na mostkach uważać jednocześnie mocno odwinąć i na tych górkach fajne uczucie w środku się robi jak moto skacze,

-W Marcinkowicach zawracamy, znowu skaczemy po górkach, ostra sportowa jazda za ostrym lewym jest dość długi łuk w prawo spokojnie można slidera przytrzeć, przetestowane

Bardzo często latam sobie tą dróżką na rozgrzewke. Jednak nie polecam zbytnio świrować, bo traktory wyrastają jak spod ziemi i zostawiają mase gówna na asfalcie... także za pierwszym razem przelecieć rozpoznawczo :)

-Przy dojeździe do Oławy przed mostkiem w lewo, fajna szykanka, koło oczyszczalni ścieków, przerzucamy moto raz z jednej na drugą stronę i dojeżdżamy do mostu w Oławie

Jako, że to moje "śmieci", to pozwolę sobie podrzucić trochę uwag ;)

Teraz w wyżej opisanym miejscu powstało trochę dziur (po zimie), dość głębokich. Poza tym na tej właśnie szykance często leży piach.

-nie przejeżdżamy przez most i albo jedziemy prosto, zaraz w prawo w osiedle i do sklepu, zajebista niunia tam pracowała, może jeszcze pracuje, warto sprawdzić i zobaczyć

Kurcze, o którym sklepie mówisz? :) Ciężko mi sobie wyobrazić gdzie tam sklep jest.

A jeszcze apropo tego "nie przejeżdżamy przez most i albo jedziemy prosto", to właśnie jadąc prosto napotkamy na, wg. mnie, najlepszy winkiel w Oławie ;) dość szybki, dobrze wyprofilowany z godną nawierzchnią i niewielkim natężeniem ruchu :)

 

A jeśli jesteście już w Oławie, to śmiało możecie zapuścić się na obwodnicę w strone Opola, a konkretnie na Grodków. Szeroka, nowa droga z naprawdę szybkimi łukami ;) Enjoy.

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koledzy zacna trasa jest jadąc nr 374 tj na oławe przez jelcz i tuż przed oławą odbić w lewo na bierutów. droga z niezłym asfaltem w lesie plus dobre winkle. jedyną wadą jest że jest troche krótka.póżniej kieruj się na 8 i w stronę wrocławia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że moja kobietka w ten weekend po raz pierwszy wsiądzie ze mną na moto szukam jakiejś sympatycznej traski, w okolicy Wrocławia (tak max 30-40km)- zakończonej jakąś dobrą knajpką, ciekawym miejscem itp. żeby można było się bujnąć i wszamać coś dobrego albo spędzić trochę czasu w jakimś sympatycznym plenerze.

 

może ktoś z Was ma jakieś takie ciekawe miejsce? Jeśli tak, to się podzielcie wiedzą, zawsze dobrze znać jakieś miejscówki na małe wypady ;)

I jak, znalazłeś coś takiego? Bo też planuję taką wycieczkę koedukacyjną w najbliższym czasie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz, z racji braku czasu polatała ze mną trochę po mieście i dosłownie kawałeczek za- a potem polecieliśmy od razu na 3dniowy zlot z innego forum (w sumie bardziej spotkanie starych znajomych) ;)

 

mega Jej się podobało,jest zadowolona i chce jeździć więc chrzest bojowy zdany :)

 

 

p.s. proponuję w stronę Zagórza Śląskiego, jest tama, fajne drogi i jakaś knajpka też się znajdzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz, z racji braku czasu polatała ze mną trochę po mieście i dosłownie kawałeczek za- a potem polecieliśmy od razu na 3dniowy zlot z innego forum (w sumie bardziej spotkanie starych znajomych) ;)

 

mega Jej się podobało,jest zadowolona i chce jeździć więc chrzest bojowy zdany :)

 

 

p.s. proponuję w stronę Zagórza Śląskiego, jest tama, fajne drogi i jakaś knajpka też się znajdzie ;)

No właśnie z kolegą sams0n'em ostatnio poruszyliśmy temat zorganizowania forumowego wypadu do Zagórza w któryś z najbliższych weekendów. :) Ale tam to sam pojadę, bo dla plecaczka nie mam odpowiedniego ekwipunku na dalsze wypady. I właśnie w tym problem - jazda próbna i jak się spodoba to będzie odpowiedni kombiak. A póki co muszę znaleźć urokliwe miejsce blisko wrocka :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja towarzyszka póki co też nie ma swojego stroju, ale udało się skombinować na ten pierwszy wypad- teraz trzeba będzie już pomyśleć nad kupnem.

 

Co do wypadu do Zagórza to ja się piszę- z Sams0nem miałem okazję się już spotkać i wspólnie pośmigać.

 

W dodatku Zagórze to poniekąd moje strony- jak i Twoje zresztą bo widzę, że z Wcha jesteś ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie ja nie bardzo mam gdzie załatwić coś w małym rozmiarze więc muszę kombinować tak żeby było na maxa bezpiecznie :)

 

Wstyd się przyznać ale w Zagórzu to już kilka lat nie byłem :D

W razie co to bym proponował niedzielę, ale to się jeszcze bliżej weekendu ustali w tym drugim wątku:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...