Macjek Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Siema, Wszystko już szło dobrze przez ostatnie 1000km, ale znowu LC4 sprawia mi niespodziankę. Objawy: 1. Rozpędziłęm się do 160km/h na rezerwie i zgasł. Zwolniłem do 0, zjechałem na pobocze, odpalił i pojechałem.2. Męczyłem go ostrzej po winklach, włącznie z wchodzeniem na wysokie obroty i maneta na opór. Raz przygasł, ale odpalił zanim się zatrzymał.3. Wczoraj wracałem z pracy i czułem wyraźny brak mocy, Musiałem ostro kręcić żeby w miarę normalnie jechać. Znowu zgasł jak chciałem na gumę z 2 postawić. Wróciłem do domu, po 1h odpaliłem i pojechałem na winkle. Przy równej jeździe 80 na 4 biegu zaczął przygasać, więc przełączyłem na rezerwę. Na rezerwie pełen ogień, żadnych problemów. Dojechałem do stacji i weszło mi 6.5l na przechylonym moto. Wcześniej wchodziło ponad 8 na początku rezerwy. Dzisiaj w drodze do pracy był ogień, ale zbiornik jest prawie pełny. Co mu jest? Osusza gaźnik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Odpowietrzenie baku sprawdziłeś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Macjek Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Jest taki dzyndzelek w korku wlewu paliwa. Jak dmuchne to przelatuje powietrze. Jest OK? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Tak, ale po prostu brakuje mu paliwa. Jak masz jakis filtr na przewodze paliwa to zmien na nowy, jak nie wyjmij kranik i oczysc filtr kranika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Macjek Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Cześć, Wyjąłem kranik i tam są 2 filterki - od normalnego obiegu i od rezerwy. Były delikatnie oblepione czarnym syfem, ale naprawdę minimalnie. Po przedmuchaniu nie sprawdzałem jeszcze kiedy zacznie włączać się rezerwa. Muszę wspomnieć, że w ciągu kilku minut po jeździe zaczyna intensywnie kapać benzyna z rurki odprowadzającej nadmiar z gaźnika. Na światłach też czasem coś kapnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Gaźnik na stół rozkręcasz, czyścisz i ustawiasz poziom paliwa, będzie żył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Macjek Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 No, to już jest robota dla mechanika. Dla mnie obsługa gaźnika to 2 kroki za daleko w mechanice. Prędzej coś spieprzę niż naprawię. Dzięki za wszystkie rady, moto odstawiam do mechaniora ASAP, bo cały czas mam wrażenie, że jeszcze chwilę temu był mocniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr.Artur Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 gazniki do rozebrania wyczyszczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 rozkrec kranik i wyczysc kanaly Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Przelewa ci paliwo, czyli zaworek iglicowy nie trzyma.Kranik akurat wtedy jest otwarty.Jak nie czyjesz sie pewnie w grzebaniu przy moto to oczywiscie oddaj do mechanika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Macjek Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Ustawilem sie z mechanikiem na dzisiaj na wstepne ogledziny. Robota pewnie w przyszlym tygodniu albo w okolicach majowego weekendu. Dam znac jaki efekt. Dzisiaj w drodze do pracy poznecalem sie nad maneta i niby jedzie ale kaprawo jakos... to nie to. Z 1 wstaje, z 2 nie ma szans. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.