Bartoszyce 4-6.6.2004

[Gregor]

ale ty jedziesz Bronek w sobotę??

bo ja chyba dzisiaj się przyciągnę

[biały18]

no ja za godzinke poltora wyjeżdżam:) droga zajmie mi ok 30 min:)

[biały18]

no to wrażenia :twisted: chłopaki tylko mnie nie jebcie za coś hehe

[Gregor]

właśnie wróciłem... ale rzeźnia :mrgreen: :D

[biały18]

kurna Grzesiu współczuje ci ja to bym dzisiaj nie strzelił takiej traski :mrgreen:

 

gorszego zjeba od Ciebie to nie było, myślałem ze zajebiesz tego swojego sprzeta :mrgreen:

aha i mam nadzieje ze juz polubiłeś motocyklistów :mrgreen:

 

pozdrów żonke i powiedz niech sie już nigdy nie łapie za kierownice bo znowu wjedzie do jeziora :mrgreen: to było ostre hehe

[Tomassoo]

Dawajcie foty :twisted:

[bronek]

qwa! a ja nie wróciłem własnym sprzętem :) Maszyna zdechła i została w Bartoszycach. Czy ktoś coś słyszał o BULIM - mechaniku z Bartoszyc (szwagier chyba prezesa z Wirażu) - ma mi grata naprawiać.

[bronek]

Zaraz, zaraz to Grega kobitka wpakowała ten wózek do jeziora? 8O

[Gregor]

No niestety to prawda. pokrótce było to tak. Lusi postanowiła zaliczyć przejazd junakiem z koszem. Wsiadła ona i sześciu najebanych facetów. Pierwsze kółko.... i prawie drzewo. drugie kółko... prawie drzewo, trzech spadło. trzecie kółko.... jezioro, pięciu spierdalało gdzie pieprz rośnie, został tylko właściciel i... Lusi. Jak ja nie cierpię najebanych motocyklistów. :mrgreen: Tomek zdjęć niespecjalinie narobiłem bo byłem za bardzo najebany. Zresztą takiej rzeźni dawno nie widziałem. cud że nikt nie zginął. o dziwo tylko jeden motor Bronka został rozjebany (tzn silnik) :)

[bronek]

Ładnie, ładnie :lol: :) - o junaku nawet nie słyszałem :) Z wody wyciągali także samochód, no ale Lusi jest tylko jedna więc nie dała rady złatwić dwa pojazdy jednego wieczora :mrgreen:.

 

co do silnika to oczywiście sam Bronek przyłożył do tego ręki :oops: . Nawaliłem się i zachciało mi się postrzelać z tłumików :) . Prawdopodobnie sprzęta była za zimna. Qwa, stary a głupi :ehz: . Chłopaki w niedzielę nie wołali już do mnie Bronek tylko Kiler ;)

[Misza]

Byłem, Widziałem, Pokazałem dupe, spaliliśmy samochód ( reka w gore kto okladał go drągiem albo kopał :) ) no i nie wiem co tam jeszcze, wypilem duzo pifaaa, polozylem sie spac w niedziele o 5:40 :mrgreen: no i ogólnie było zajebiście

 

PZDR

[bronek]

Ja skopałem fiata jak się dopalał :twisted: . Misza to twoja dupa była na scenie obok tej gołej panienki?

[biker girl]

Oj Misza niestety przegapilam Twoj wystep i go nie uwiecznilam na fotkach :( Ale za to mam reszte ekipy :) :D :D :D Oto obiecane fotki :) ;) :P ;)

 

POZDR :P :twisted: :)

[Misza]

to twoja dupa była na scenie obok tej gołej panienki?

 

Nie nie, moja dupa byla jakos troche później, panienka sie skonczyla jeszcze chwile pograli i dopiero ja byłem.

 

P.S. Poszukam zaraz jakis fotek i wrzuce do albumu

 

dodane:

mam juz fotki oto link do albumu

http://forum.motocyklistow.pl/album_cat.php?cat_id=6

 

PZDR

[bronek]

Zdjęcia ładne, szkoda tylko że to gdzie jest grupka 4-umowa jest nie ostre. Nic tam, zrobimy nowe na następnym zlocie :)

 

Misza, patrzyłem album. Który to Ty? Ten z długimi włosami czy ten czarny kręcony bez koszulki?