barnej Opublikowano 5 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2011 Dzisiaj chciałem ściągnąć koło pasowe w moim ośle ponieważ chciałem zmienić łańcuszek rozrządu,odręciłem śrube na wale ale koło pasowe za cholere nie zejdzie.I teraz pytanie czy koło też jest na gwincie czy powinno zejść ściągaczem?Dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 5 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2011 Dzisiaj chciałem ściągnąć koło pasowe w moim ośle ponieważ chciałem zmienić łańcuszek rozrządu,odręciłem śrube na wale ale koło pasowe za cholere nie zejdzie.I teraz pytanie czy koło też jest na gwincie czy powinno zejść ściągaczem?DziekiKoło osadzone jest na stożku i przykręcone nakrętką. Jeśli masz koło oryginalne (żeliwny odlew) to najlepiej podgrzać w okolicach piasty i użyć odpowiedniego ściągacza. Jak już zdejmiesz, to najlepiej nagwintować 2 otwory w tarczy koła (o ile pamiętam M10x1) i wówczas można do zdejmowania używać wkręcanych śrub. Pamiętaj też, że sam czop na którym osadzone jest koło ma lewozwojny gwint, więc trzeba patrzeć w którą stronę się kręci by odłączyć go od wału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 5 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2011 Dzisiaj chciałem ściągnąć koło pasowe w moim ośle ponieważ chciałem zmienić łańcuszek rozrządu,odręciłem śrube na wale ale koło pasowe za cholere nie zejdzie.I teraz pytanie czy koło też jest na gwincie czy powinno zejść ściągaczem?DziekiKoło osadzone jest na stożku i przykręcone nakrętką. Jeśli masz koło oryginalne (żeliwny odlew) to najlepiej podgrzać w okolicach piasty i użyć odpowiedniego ściągacza. Jak już zdejmiesz, to najlepiej nagwintować 2 otwory w tarczy koła (o ile pamiętam M10x1) i wówczas można do zdejmowania używać wkręcanych śrub. Pamiętaj też, że sam czop na którym osadzone jest koło ma lewozwojny gwint, więc trzeba patrzeć w którą stronę się kręci by odłączyć go od wału. Przede wszystkim porzadny sciagacz, jak pisze HD podgrzac i puknac mlotkiem energicznie powinno zejsc. Poza tym dlaczego nazywasz to kolo pasowym to nie mam pojecia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 5 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2011 (edytowane) Ponieważ MOC-u w BMW R35 prądnica jest napędzana paskiem klinowym za pomocą koła pasowego osadzonego na czopie, który mocuje do wału koło rozrządu. Tu dla zobrazowania, żebyś już wiedział jak to jest zrobione: http://belinfante-indian-motorcycles.blogspot.com/2009/04/installing-1949-bmw-r35-timing-chain.html Edytowane 5 Marca 2011 przez HD1940 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 5 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2011 No tak, teraz juz wiem, dzieki :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barnej Opublikowano 5 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2011 Dobra dzięki wielkie!!Jutro bede walczył a tak przy okazji pytanie z innej beczki mam lekko pękniety gaznik sum może znacie jakiś dobry klej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 6 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2011 Osobiscie uwazam ze klejenie gaznikow to troche dziwny pomysl. Ale na rynku sa dostepne roznego rodzaju masy metaliczne, ktorymi mozna sie pobawic jak np. benzona czy devcon... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barnej Opublikowano 7 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2011 DziękiJednak poczytałem troche i klejenie to lipa postaraam sie znależć kogoś kto go pospawa aluminium ale dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 7 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2011 Zapewne gaznik wykonany z jakiegos "znalu" czyli pozostaje bardzo niewdzieczne spawanie TiGiem w argonie, ale to tez wszystko zalezy od uzytego stopu i nie wszystkie daje sie pospawac. Powodzenia moge tylko zyczyc i sugerowac rozgladac sie za kolejnym.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 8 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2011 DziękiJednak poczytałem troche i klejenie to lipa postaraam sie znależć kogoś kto go pospawa aluminium ale dziękiGaźnika nie pospawasz, zrobiony jest ze stopu aluminium i cynku i przy próbie spawania najpewniej spłonie lub dziury zrobią się olbrzymie. Szukaj innego lub kup na alledrogo nówkę. Trochę kosztuje ale jakość jest pierwsza klasa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barnej Opublikowano 8 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2011 Nie pisze o spawaniu elektrodą ale o spawaniu za pomocą pałeczek aluminiowych i palnika.myśle że lepiej ratować orginał niż zapodać jakąś replike.Ale dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 9 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2011 Nie pisze o spawaniu elektrodą ale o spawaniu za pomocą pałeczek aluminiowych i palnika.myśle że lepiej ratować orginał niż zapodać jakąś replike.Ale dziękiPróbuj, jak chcesz, ale uprzedzam, że możesz zobaczyć efektowną reakcję termiczną. Poszukaj w necie hasła "znal" lub "szajs metal" to się przekonasz co próbujesz reanimować. Pożyjesz jeszcze parę lat to sam zmienisz zdanie na niektóre sprawy, w tym na repliki. Ale może jestem za stary i się wymądrzam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 9 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2011 Kolego mlody, posluchaj rady doswiadczonych ludzi, ktorzy to juz przerabiali i wiedza co cie czeka. jest taka madra zasada, ze lepiej uczyc sie na bledach innych, bo to jest i mniej kosztowne i mniej czasochlonne. Ten oryginal postaw sobie na poleczke i niech cieszy oko ze masz, zalozysz dobra podrobke i nikt sie nie kapnie jezeli ty im o tym nie powiesz. A tak zniszczysz oryginal i bedziesz musial kupic zamiennik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barnej Opublikowano 9 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2011 Dzięki wcale nie próbuje sie przemądrzać poprostu poczytałem w necie że ludzie spawają aluminium i myślałem że jest to do odratowania pęknięcie nie jest duże no ale skoro tak mówicie.Pozatym kurde nowy nieźle kosztuje.Narazie i tak osiołek będzie rozbierany więc czas jest poczekam może trafi sie coś.Ostatnio znalazłem na niemieckim ebayu ale poszedł za 120 euro nie wspominając że była to część gaźnika masakra.Koło pasowe jeszcze nie ściągnięte nie mam jeszcze ściągacza więc lipa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 9 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2011 Aluminium jak najbardziej a nie szajs metal, ktorego spawanie naprawde bardzo rzadko sie udaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.