swiezak90 Opublikowano 12 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2011 Piotrze...w pierwszym poście piszesz że -"Wystarczy napełnić ten zbiornik azotem do ciśnienia 980 kPa." a później że ilość gazu nie ma wpływu na działanie amorka...chyba nie rozumiem..;/ Czyli tak czy inaczej napełnienie go tym gazem było by bez sensowne bo i tak nic by w moim przypadku nie dało...na to wychodzi z tego co napisałeś... W piątek będę przy moto (zimą jest po za miastem) obadam ten amorek jeszcze, sprawdzę czy w sobotę stacja jest czynna i jak coś to podjadę zobaczymy co tam powiedzą. (Piotrze-zwykła stacja diagnostyczna mi to sprawdzi?). Kaszana z tym amorkiem...ciężko dostać zamiennik,nowy drogi, regeneracja-opłaca się to? i ciekawe czy robią to gdzieś w łodzi, używany chyba najlepiej z tym że po miesiącu jazdy może być znowu to samo:/ baba_zanetti jakbyś mógł się dowiedzieć czy Twój kolega ma tę część i w jakim stanie będę wdzięczny.. :flesje: (tylko nie mówię że już jestem nastawiony na zakup). A ja sprawdzę jeszcze swoje "źródło" z częściami..może coś znajdą.. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 12 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2011 Czyli gdy gaz jest albo go nie ma nie czuje się różnicy przy naciskaniu ręką na tył motocykla? Proszę pomyśl chwilę. Ciśnienie gazu usztywnia już na wstępie sprężynę amortyzatora a więc 10 atm usztywnia amortyzator i rośnie progresywnie w miarę nacisku ale i odwrotnie działa w momencie oddania. Obecność gazu nie ma natomiast wpływu na zawory regulujące szybkość działania amortyzatora. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
swiezak90 Opublikowano 12 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2011 Sory że nie potrafię tak myśleć jak Ty i nie mogę rozkminić tego zagadnienia...Nie każdy rodzi się mechanikiem z encyklopedią mechaniki motocyklowej w głowie. To mój pierwszy motocykl, nie miałem wcześniej do czynienia z jakimkolwiek grzebaniem lub naprawianiem motocykli i nie muszę wiedzieć wszystkiego. Mógłbyś być bardziej wyrozumiały... :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
refel Opublikowano 12 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2011 Najlepiej zobacz na goglach jak działa amortyzator i wszystko stanie się jaśniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 12 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2011 Sory że nie potrafię tak myśleć jak Ty i nie mogę rozkminić tego zagadnienia...Nie każdy rodzi się mechanikiem z encyklopedią mechaniki motocyklowej w głowie. To mój pierwszy motocykl, nie miałem wcześniej do czynienia z jakimkolwiek grzebaniem lub naprawianiem motocykli i nie muszę wiedzieć wszystkiego. Mógłbyś być bardziej wyrozumiały... :wink: Ależ ja jestem wyrozumiały tylko forum to nie szkoła podstaw mechaniki motocyklowej i trudno jest wiele z natury prostych rzeczy tłumaczyć na odległość. Amortyzator motocyklowy jest zbiorem dwu zespołów połączonych technologicznie w jedną całość. Jeden jest elementem resorującym a drugi amortyzującym. W Twoim przypadku sprawa jest jeszcze bardziej skomplikowana ponieważ uzupełnieniem zewnętrznej sprężyny jest poduszka gazowa umieszczona wewnątrz elementu amortyzatora. Resztę już wcześniej wyjaśniałem. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
swiezak90 Opublikowano 12 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2011 No tak masz rację...wybacz moje pretensje. I tak już sporo mi podpowiedzieliście więc teraz muszę się trochę podszkolić teoretycznie i coś zacznę działać i zobaczymy jak się temat rozwinie. Jak coś będę odnawiał. Przeczytałem ze strony serwisu z którego usług korzystałem w minionym sezonie (off-road garage na ul. zarzewskiej) że robią regeneracje amortyzatora centralnego tylko ciekawe jak robią i na ile to starczy. Wie ktoś coś może więcej o tym serwisie? Cena 100-300zł. Chciałbym tutaj ogromnie podziękować wszystkim za poświęcony czas i pomocne rady :notworthy: :flesje: Pozdrowienia Lwg :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
W-max Opublikowano 13 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2011 Poleciłbym Ci regenerację w dobrym serwisie, to chyba dla Ciebie najrozsądniejsze rozwiązanie. PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.