Krótka jazda bez tłumików

[SebJaw]

Hi!

 

Pamiętam stare dobre czasy gdy ujeżdżałem motorynkę marki "Stella" i ważyłem z 50 kilo.

Wtedy aby zwiększyć "kopa" motorynki odkręcałem tłumik. Różnica w mocy była mocno wyczuwalna i mogłem "latać" po pobliskich pagórkach.

 

Teraz zastanawiam się czasem czy tego samego nie mógłbym zrobić (na chwilkę) w swoim Kawasaki GPZ 500. Podejrzewam, że wzrost mocy będzie mocno wyczuwalny.

 

Ale nie jestem pewien czy "manewr" ten nie zaszkodzi w jakiś sposób silnikowi.

(Mam na myśli wykręcenie tłumików i kolektorów wydechowych)

 

Niech "tęgie" głowy wypowiedzą się na ten temat.

Można czy nie można ?!?

 

Pozdrawiam

SebJaw

[Luk]

Hi!  

 

Pamiętam stare dobre czasy gdy ujeżdżałem motorynkę marki "Stella" i ważyłem z 50 kilo.  

Wtedy aby zwiększyć "kopa" motorynki odkręcałem tłumik. Różnica w mocy była mocno wyczuwalna i mogłem "latać" po pobliskich pagórkach.

Roznica w mocy tak, ale na minus. Odkrecenie fabrycznego tlumika w dwusuwie ZAWSZE powoduje spadek mocy. A ten niby "kop", ktory odczuwales to byl jedynie feeling zwiazany z tym ze sprzet glosno chodzil. Tak to juz jakos jest, ze im moto bardziej halasuje tym kierowcy wydaje sie ze ma "wiekszego kopa". Jezeli chcesz sie dowiedziec jak duzy wplyw na moc ma prawidlowo dobrany uklad wydechowy to polecam artykuly p. Tomasza Sałka z archiwalnych numerow Świata Motocykli. Faktem jest, ze zdjecie wydechu w dwusuwie powoduje spadek mocy do 30%.

Teraz zastanawiam się czasem czy tego samego nie mógłbym zrobić (na chwilkę) w swoim Kawasaki GPZ 500. Podejrzewam, że wzrost mocy będzie mocno wyczuwalny.

Nie bedzie. Podobnie jest w silnikach czterosuwowych, jednakze tam wydech ma troche mniejszy wplyw na moc silnika.

Ale nie jestem pewien czy "manewr" ten nie zaszkodzi w jakiś sposób silnikowi.  

(Mam na myśli wykręcenie tłumików i kolektorów wydechowych)  

Nie zaszkodzi, nie liczac zmiany charakterystyki silnika na niekorzysc.

Niech "tęgie" głowy wypowiedzą się na ten temat.

Prosze bardzo :mrgreen:

 

Można czy nie można ?!?  

Mysle, ze teraz bedziesz w stanie sam sobie odpowiedziec.

 

 

pozdr.

Luk

[kazmir]

Cze....

Bawiłem się w taki sposób z WSK-ą 125 bardzo dawno temu....

Całe szczęście że był sprawny szybkościomierz - co się okazało w pozycji pochylonej 90km/h po zdjęciu tłumika na samym kolanku ledwo co udało mi się uzyskać 70km/h !!!

To co napisał Luk to prawda dodał bym tylko, że w czterosuwach tych nowszych dobry tłumik poprawia osiągi w tych starszych może być jednak na odwrót.

Pozdr....