Dr.Artur Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 dokładnie szukaj silnika remont tego jest pozbawiony sensu i nie wiadomo jakie kwiatki jeszcze wyjdą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 od GN/DR125 może podejdzie bez rzeźby Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hyosungGA Opublikowano 1 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 sama głowica wychodzi drożej niż regeneracja. A tak zregenreuje i wiem co mam. Wałek już wymieniłem jak coś;) Głowica 300zł a regenracja z nowym tłokiem też ok 300zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 a cały silnik japoński pewnie kolo 500 Cytuj http://czcross.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hyosungGA Opublikowano 1 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 jeśli o chodzi o japońca to tak jak mówisz co prawda 600zł dałem za silnik z maraudera, byłem pewny że bedzie pasować(z zewnątrz prawie identyczna konstrukcja) ale jak już go dostałem i rozpakowałem, to myślałem że padne. Mocowania się nie zgadzają, w japoncu tylne mocowania są na wysokości osi wahacza. Musiałem go odesłać. Kompletne silniki też trudno dostac do mojego motocykla. Także myśle że regeneracja to jest najkorzystniejsze rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szynszyll Opublikowano 1 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 chyba zartujesz ;) ciezko to jest silnik do AT albo XTZ kupic a nie do tego: http://shop.ebay.de/?_from=R40&_trksid=p51...-All-Categories Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hyosungGA Opublikowano 1 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2010 może i dużo na tej stronie tego jest, ale w jakiej cenie :icon_eek: 500euro za silnik? Nie wiem po ile stoi euro ale to ok 2tys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szynszyll Opublikowano 2 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2010 sie mialo na obiad trzeba miec na piwo ;] a silniki sa i po 300-320 e wiec moim zdaniem po krotkich negocjacjach bardziej sie oplaci taki zakup niz rzezba w starym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rahim711 Opublikowano 2 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2010 Lepiej to zobacz do środka silnika czy niema innych rzeczy spawanych, dorabianych lub tego typu rzeczy robionych.Jeśli będzie wporządku to regeneracja części będzie najtańsza i najbezpieczniejsza ze względu na to jaki możesz kupić silnik używany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hyosungGA Opublikowano 2 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2010 na szczęście grzebane było tylko przy wałku rozrządu i dźwigienkach. Wał ok i nne podzespoły również. Też właśnie tak myśle że regeneracja jest pewniejsza niż inny silnik, bo wiem co mam w środku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czaquu Opublikowano 2 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2010 :lalag: najszybsze, najprostsze i najtańsze rozwiązanie też tak sądzę, a na przyszłośc pamiętaj żę nie łata sie niczego jakimiś uszczelniaczami, najlepiej wymienici i wyelininować dalszy postęp tego uszkodzenia, a teraz musisz szukać nowego silnika. usterki najlepiej usuwa sie przez wymianę ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hyosungGA Opublikowano 2 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2010 ja niczego nie zakrywałem:) poprostu uszkodzenie prowadnicy wyszło na jaw kiedy mechanik rozebrał głowice bo motor stracił kompreche i nie chciał zapalić. A z racji z tego że ubywa olej to zdiagnowzował uszczelniacze, przy czym wyszła usterka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.