Hero Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Piękna sprawa :) Przypomina mi się mój spontan do Hiszpanii parę lat temu :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
frato Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Szacuneczek, piękny wypad:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joey69 Opublikowano 8 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2010 :cool: Nie ma bata - Ja tam wrócę, na bank! Będziemy planować - jasne, skrobnę info na forum. JADE Z WAMI!! Cytuj "Jak każdy włoski sportowy sprzęt z dusza i mocnym charakterem..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemek636 Opublikowano 8 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2010 Zazdroszcze!! Jezeli bedziesz planowal taka wycieczke 3-4 dniowa na poczatek nastepnego sezonu to pisz na forum, jestem cholernie zainteresowany szczegolnie czytajac twoj opis sie jeszcze podjaralem hehe :P No a cenowo to chyba standard, wycieczka po Polsce tez by Was tyle wyniosla :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krasnal Opublikowano 8 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2010 Widać, że wariaci są na świecie :wink: Jak dla mnie esencja tego czym jest motocykl i podróż :lalag: Na przyszły rok polecam Ci przejechać całą Chorwację wzdłuż wybrzeża, zahaczyć o Czarnogórę (i koniecznie przejedź przez Durmitor) :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Keryn Opublikowano 8 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2010 Dzięki :cool: Przyszly rok nadjedzie (tak słyszałem) i pokombinujemy. Troche spontana, trochę przygotowań i bedzie jazda! :lalag: Na przyszły rok polecam Ci przejechać całą Chorwację wzdłuż wybrzeża, zahaczyć o Czarnogórę (i koniecznie przejedź przez Durmitor) :icon_biggrin: No kusi :icon_biggrin: Powiem Ci, że jest taki plan. Bedziemy tam! (...tędy przejeżdżali, jeśli dobrze pójdzie :wink: ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RudyXJ Opublikowano 8 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2010 ja przejechalem tylko z Chorwacji na jeden strzał, ale to bylo świetne przeżycie, tankowanie co 250km i ogień, starą VFR`ą i wymęczonym Fazerem :) Pzdr i powodzenia za rok ... Moze wreszcie tez gdzies wyskocze. Cytuj http://www.bikepics.com/members/rudyfws/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fazzi Opublikowano 9 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2010 fajny wypad, wielki szacun :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barteksm Opublikowano 9 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2010 Coś pięknego , gdy tylko bede miał warunki tzn. odpowiedni motocykl, gotówke i kompanów sam wyskoczew europe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joey69 Opublikowano 10 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2010 ja przejechalem tylko z Chorwacji na jeden strzał, ale to bylo świetne przeżycie, tankowanie co 250km i ogień, starą VFR`ą i wymęczonym Fazerem :) Pzdr i powodzenia za rok ... Moze wreszcie tez gdzies wyskocze. Wuja Ty mnie ino nie denerwuj jedziemy w tym roku w końcu chce gdzieś wyjechać :D Choc czuje że i z kolegami z torunai się przeleci będzie trzeba zaopatrzyć sie w jakieś kuferki :D Cytuj "Jak każdy włoski sportowy sprzęt z dusza i mocnym charakterem..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scibor Opublikowano 10 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2010 ... Jeśli ktoś by zapytał, po co pojechaliśmy – to nie wiem, co miałbym odpowiedzieć. ... "bo mogliśmy" :biggrin: :clap: :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriss.g Opublikowano 12 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2010 ... zajebiscie ... sponton i w ogóle ... szacun Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 13 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 (edytowane) człowiek co nie pospał zachowuje się za kierownicą tak samo jak ten co za dużo wypił. Fajna sprawa, ale za dużo można stracić jak się zaśnie. Potwierdzam. Niesamowicie trafna analogia. Never again! (never say never...) No a wszyscy sie podniecaja i krzycza: zajebiscie !!!! wspaniale !!!!! cudownie !!! Dla mnie to głupota w czystej postaci i brak szacunku do własnego i cudzego zycia Przypomniałeś mi jedną noc za kierownicą - żona waliła mnie co chwilę w kask ale potem sama zasnęła. To było wariactwo ale fajnie się wspomina. Prawda ze fajnie sie wspomina .... jak sie przezylo takie cos ? Myslec koledzy kierowcy, myslec !!! Edytowane 13 Listopada 2010 przez majkelpl Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość misman Opublikowano 14 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2010 No a wszyscy sie podniecaja i krzycza: zajebiscie !!!! wspaniale !!!!! cudownie !!! Dla mnie to głupota w czystej postaci i brak szacunku do własnego i cudzego zycia Prawda ze fajnie sie wspomina .... jak sie przezylo takie cos ? Myslec koledzy kierowcy, myslec !!! "[...]Bo słuchajcie i zważcie u siebie, Że według Bożego rozkazu: Kto nie dotknął ziemi ni razu, Ten nigdy nie może być w niebie." Nigdy nie popełniałeś głupot ? Zawsze byłeś praworządny i idealny ? Szacun... :icon_mrgreen: Chłopak prawdopodobnie zdaje sobie sprawę (już, jeśli wczesniej nie wiedział) że taki maraton nie jest bez znaczenia dla organizmu. Ale ma przynajmniej co wspominać, a doswiadczenie już nabył ( i miał szczęście, ze owo doświadczenie go nie zabiło). Popieram takie spontany, są męczące ale i stanowią świetny materiał na wspomnienia z życia, jak już nie będzie sił i zdrowia na takie zrywy. Lepiej w ten sposób szaleć, niż wyżywać się z jabolem w parku czy w ustawkach po meczu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 14 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2010 Lepiej w ten sposób szaleć, niż wyżywać się z jabolem w parku czy w ustawkach po meczu. Tylko ze to dotyczy jazdy po drodze gdzie sa innni uzytkownicy i trzeba tez miec na uwadze ich bezpieczenstwo. Niech sobie szaleje w domu, czy gdzies na torze, jak sie zabije albo wywali jego bol, jego sprawa. I jaki jabol w parku ? Co za porównanie :eek: A i na ustawkach po meczu to sie napierdala wybrana grupa ludzi swiadoma po co tam sa :icon_mrgreen: Odwroc sytuacje i zastanow sie nad przypadkiem jakbys Ty jechal z cala rodzina na urlop i nagle kierowca innego pojazdu zasypia za kierownica, wpada na Ciebie i zabija Ci zone/dziewczyne i Twoje dzieci ? Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.