Czeskie zloty-podawać terminy na 2011

[RudyXJ]

:icon_biggrin: w sierpniu byłem na pierwszym zlocie u Pepików i b. mi sie spodobało więc... jak w temacie :icon_razz: Dzięki, pzdr.

[koks79]

nie specjalnie na rozpoczęcie... bardziej na zakończenie - w ostatni weekend sierpnia jak co roku będzie zlot pod Jicinem. Konkretnie luzyny u Jicina. Tu jest licznik http://www.motoparty.cz/

 

[tomulus]

 

Polecam tą strone. Wszystkie imprezy motocyklowe tydzień po tygodniu:

 

 

MOTO AKCE

[Privat]

Chyba jeszcze za wcześnie na konkretne daty imprez :D

[Gość sgregor242]

Na zloty to szkoda czasu.Ale wyścigi uliczne to polecam.Dają chłopaki zdrowo do pieca,pięknie jadą.

 

[przemek96]

Szkoda czasu na zloty ? Nieee, ale wyścigi też polecam.

[Joey69]

W Polsce dobrze gnoju zrobić nie umiesz a u sąsiadów co nas nie za miło wspominają chcesz już siać spustoszenie?

Wybrzeże w tym roku ?

[RudyXJ]

to jak ?? Jest coś wiosną ? Bo bym musiał wątrobe uprzedzić i ekipe poinformować ... ;)

[Grzester]

moto vikend bedzie w maju :) jeziorko brodak k. cerveny kostelec :) nie wiem dokladnie kiedy ale jestem tam co roku ;d rewelacja ;d

[RudyXJ]

no to lecimy Grzesiu :)

[Joey69]

no to lecimy Grzesiu :)

Wujek moge też?

Chyba że meni wydupczą jak w zeszłym roki i do tyry będę musiał iść =,=

[RudyXJ]

Chyba że meni wydupczą

hmmm... a nie chwaliles się utratą analnej cnoty :P

A do rzeczy: Wujek zezwala :)

[tomulus]

 

Na brodziak to też się chętnie podłącze ale ogólnie macie świadomość że to w MAJU?

[Joey69]

Na brodziak to też się chętnie podłącze ale ogólnie macie świadomość że to w MAJU?

W naszym kochanym kraju wsród jakże udanej społeczności trzeba się dość wcześnie relacjonować..widzieliście w sejmie co się dzieje kiedy ktoś pochopnie coś rzuci...

 

[Grzester]

W brodaku cieżko o dobrą pogodę... Jeżdzę tam co sezon i tylko w tym roku w sobotni dzien i troche nocy była rewelacyjna pogoda. Po za tym górska, deszczowa aura nie sprzyja namiotowemu koczowaniu, ale wyborne czeskie lane piwo i kobiety w nocnym tańcu wynagradzają wszystkie niewygody i negatywne myśli co do tego małego zlotu :) Dużo błotka na odsłoniętym polu namiotowym. Jak kto woli pod drzewami - no problemo, tylko kąt nachylenia ma jakies 30st i średnio sie śpi, a i trawi alkohol w pozycji głową w dół, bądź głową w góre :) Czeskie poranki po takim śnie nie należą do arcywyśmienitych :D Kto by chciał jechać to niech się odrazu zaopatrza w namiot z tropikiem i ciepły śpiwór albo folie malarska na namiot, bo przemoknąć można bardzo, bardzo szybko :) a no i miłośnicy mocnych trunków niech się lepiej zaopatrzą w większych miastach, bądź najlepiej jeszcze w polsce, bo na samym miejscu zlotu są kosmiczne ceny "wódki" (17-20vol/% mocniejszej nie ma) :) osobiście polecam dobry polski bimber :) całkiem dobrze sie po nim czułęm.. o 5 skończyliśmy o 7 mnie obudzili ok 9 rekordowe 1.9 promila :D o 11 po małym śniadanku 1.7 :D no ale nie ma tego złego coby na dobre nie wyszlo... wiekszosc bandy ci*y z rudnej bedzie jechala :D aaaaaa no i wjazd 200kc - jakies 35zł chyba, w tym piwo, i jakis los na loterie. strona klubu www.vecnajizda.cz albo coś podobnego

 

aa zapomnialem powiedziec... jak narazie to jest bardzo mały swojski zlocik, bardzo malo polacków :) 2 lata temu w piatek bylem jedynym polakiem na calym zlocie, dopiero znajomki dojechali w sobote po poludniu :) ale nie ma to jak mniedzynarodowa integracja i nauka łamania języka z czeszkami :D zaczyna sie tam z roku na rok co raz wiecej wlasnie tych polacków zjeżdzac i zaczynaja siać boruty.. obawiam sie, ze za kilka lat juz nie bedzie tak przyjemnie i swojsko bo na czeskim zlocie bedzie wiecej polacków jak pepików ;d no i w nocy mozna sie wyspac, chyba ze polacki sa obok to łeb bedzie podskakiwal nad ranem od strzalów w komin ;dd

Edytowane 8 Grudnia 2010 przez Grzester