Wymiana olejow w zawieszeniu jak i co ??

[Gość Rysiek24]

witam musze w swojej eci wymienic oleje w lagach jak i amorach tylnich moze mi ktos napisac jaki olej lac ile go lac i jak sie za to wszystko zabrac aby sie pozniej nie bawic w zgaduj zgadule :D oraz co kupic jakies uszczelniacze podkladki czy co tam jeszcze jest takiego

 

dzieki pzdr

[Luk]

Witam!

O tylnych amortyzatorach mozesz poczytac sobie tu: http://tinyurl.com/2rbwd

[Domel]

Z przodu odkręcasz oś koła i wyjmujesz i tam na dole są małe śrubki-nimi spuszcza się olej a po odkręceniu tych dużych na górze lag wlewasz olej :D

[Gość Rysiek24]

no dobra ale jaki olej i ile ??

[NAZI]

Jak znajde książke a mnie nikt nie uprzedzi to Ci napisze :mrgreen:

[M@łpa]

do przodnich 250 a do tylnich juz nie pamietam a robiłem to miesiac temu

 

 

pozdro @

[Gość Rysiek24]

ok bede wdzieczny za info poszukam w ksiazce Jezdze Motocyklem MZ ale nie wiem czy tam beda wymairy simeringi a i zapomnialem mam ETZ 251 wiec wszelkie wymiary i ilosci plynow musza byc uwzgeldnione o ile to roznica bo rama ze 150 wkoncu :D widzialem olej do przednich lagow Valvoline (specialny motocyklowy na rysnku byly wlasnie przednie lagi moto) ale wole nie pytac sie o cene bo zemdleje :D zapewne z 50 - 80 zl za litra viper wspominal ze na tyl lal arala musze z nim pogadac :D czy nada sie rowniez na przod

[M@łpa]

Ja zalałem przud i tył elfem 5w 40 bo tato akurat uzywa taki w aucie , jak narazie sie spisuje bardzo dobrze.

 

Pozdro @

[Gość Rysiek24]

Ja zalałem przud i tył elfem 5w 40 bo tato akurat uzywa taki w aucie , jak narazie sie spisuje bardzo dobrze.

 

Pozdro @

 

tzn to olej silnikowy nie do amorow ??

[M@łpa]

dokładnie tak jak miałem amortyzol czy jakos tak to przud był tak mieki ze nie dało sie jezdzic wiec zalałem mobilem silnikowym, ale po zimie postanowiłem zregenerowac troche moje lagi i teraz zalane mam elfem.

 

Pozdr @

[Luk]

Wlasnie znalazlem cos takiego:

 

"Co wlewać do teleskopów ?

 

- wg zaleceń producenta:

po 225 cm3 oleju amortyzatorowego i 5 cm3 zawiesiny dwusiarczku molibdenu

lub po 115 cm3 oleju amortyzatorowego i 115 cm3 oleju silnikowego na każdą goleń

 

- wg realiów polskiego rynku:

 

1. Polski olej amortyzatorowy występuje pod nazwą "AMORTYZOL", ok 8-11 PLN za 1,1 litra stosuje się go do amortyzatorów i urządzeń hydrauliki siłowej w zastępstwie BOXOLU, w sumie trudno go kupić, można w sklepach motocyklowych.

AMORTYZOL jest bardzo rzadki, a wieć wprowadzane przezeń tłumienie będzie raczej mizerne, może więc spowodować efekt miękkiego zawieszenia, który ma szanse przypaść do gustu lubiącym dalsze podróże lub amerykańskie limuzyny, niemniej jednak radziłbym dodać do niego albo 1:1 oleju silnikowego, albo wspomniany wyżej dwusiarczek molibdenu w celu zagęszczenia medium tłumiącego

2.Można kupić w sklepach motocyklowych specjalny olej dedykowany do stosowania w amortyzatorach motocyklowych firmy MOBIL (trzy typy: light, medium i heavy ). Kosztuje on 25-26 PLN za litr i ma gęstą konsystencję.

Zastosowanie jego może spowodować "utwardzenie" widelca co daje dobre prowadzenie na zakrętach, w terenie i na pewno lepsze wybieranie nierówności. W razie dyskomfortu lub wyraźnej zmiany charakterystyki tłumienia można dolać rzadszego oleju silnikowego w celu uzyskania odpowiedniego efektu. Prawdopodobnie inni producenci markowych olejów też mają w swej ofercie podobny środek, ale zetknąłem się tylko z MOBILEM.

 

UWAGA !

Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że nie ma nic bardziej zdradliwego w MZ niż miękko pływający, pozbawiony tłumienia widelec. Rozbujany widelec potrafi wybić przednie koło z toru jazdy, zwłaszcza na zakrętach lub w trakcie wykonywania manewrów. Pamiętaj aby utrzymywać widelec w dobrym stanie technicznym, to element od którego zależy Twoje bezpieczeństwo, a więc i ŻYCIE. ..."

 

caly text jest na http://jaca.jamajka.plukwa.net/kupujemy.html

[Gość Rysiek24]

OK dzieki wielkie jest wszystko co chcialem wiedziec tylko tyl zostaje ile nalac kazdy pisze co innego chyba bede musial pokombinowac a mzoe ktos lal i wie ile ???

[Luk]

OK dzieki wielkie jest wszystko co chcialem wiedziec tylko tyl zostaje ile nalac kazdy pisze co innego chyba bede musial pokombinowac a mzoe ktos lal i wie ile ???

 

Ja lalem ale nie do amorow od MZ, ale zasada jest taka ze do tylnych sie leje tyle ile wejdzie, czyli do fulla.

[M@łpa]

luk nie mozesz nalac do fula bo simeringi pujda sie j*b....

 

 

pozdro @

[Luk]

luk nie mozesz nalac do fula bo simeringi pujda sie j*b....

 

W jakim sensie pojda sie je**c? Lejesz tylko tyle zeby nie bylo powietrza w amorku. W niepracujacym amotryzatorze olej nie jest wtedy pod cisnieniem wiec nie ma jak wyj*** uszczelnienia. A jak sobie wyobrazasz prace amortyzatora zalanego powiedzmy do polowy???